Ospa wietrzna
Ospa wietrzna jest chorobą wieku dziecięcego. Najwięcej zachorowań notuje się w grupie wiekowej do 15 roku życia. Zdarzają się również zachorowania wśród osób dorosłych, ale dość rzadko. Raz przebyta ospa gwarantuje dożywotnią odporność na wirusy ją wywołujące. Jedyną możliwą formą nawrotową jest półpasiec, choć takie zachorowania są sporadyczne.
Ospa wietrzna, jak sama nazwa wskazuje, przenosi się najczęściej drogą kropelkową. Możliwe jest również zarażenie nienarodzonego dziecka poprzez łożysko. Wystarczy przebywać w jednym pomieszczeniu z nosicielem VZV i prawdopodobieństwo zakażenia jest bliskie 100%. Niestety osoba chora może być nieświadoma swojej choroby w pierwszej fazie jej rozwoju. Chory zaraża na 3 dni przed wystąpieniem pierwszych objawów. A objawy u osoby zarażonej pojawiają się dopiero po około 2 tygodniach od kontaktu z chorym. W związku z tak dużym marginesem czasowym ciężko stwierdzić gdzie i od kogo mogliśmy się zarazić.
Pierwsze objawy choroby można bardzo łatwo pomylić np. z grypą lub przeziębieniem. Należą do nich: gorączka 37-40oC, bóle głowy i złe samopoczucie. Dopiero po około 24-48 godzinach na ciele pojawiają się charakterystyczne wykwity. Ich przemiana następuje według schematu:
- Czerwony punkcik
- Grudka
- Pęcherzyk wypełniony płynem
- Krostka, na której bardzo szybko pojawia się strupek.
Chory zaraża na 3 dni przed wystąpieniem objawów, do momentu, aż wszystkie pęcherzyki zaschną i pokryją się strupkami. Lekarze zalecają choremu pozostanie w domu. Obniżona odporność i obecność wirusa ospy w organizmie sprzyjają przewianiu. Lepiej więc zatrzymać malucha w domu na okres 10-14 dni, ponieważ skutki uboczne „zaziębionej” ospy mogą być katastrofalne w skutkach. Do najczęstszych powikłań należą głębokie blizny, zapalenie płuc, zapalenie ucha środkowego lub zapalenie mózgu, wątroby, nerek.
Ospa wietrzna jest bardzo groźna dla dzieci do 6 miesiąca życia. U dzieci, które zaraziły się od matki poprzez łożysko między 5 dobą przed porodem, a 2 dobą życia malucha, może być powodem zgonu. Dzieci małe (powyżej 6 miesiąca życia) zdecydowanie łagodnej przechodzą ospę wietrzną niż ich starsi rówieśnicy lub dorośli. Bywa i tak, że rodzice nawet nie wiedzą, że ich maluch przebył ospę.
Szczepienia w wielu przypadkach powodują, że organizm lepiej znosi chorobę lub do zakażenia nie dochodzi w ogóle. Problemu nie mają rodzice, których maluchy przeszły już ospę wietrzną i zaszczepiły się w naturalny sposób. Nie korzystajmy jednak z tak modnych ostatnio „ospa party”. Choroba ta jest bardzo zdradliwa. Świadomie narażając dziecko na kontakt z chorym, możemy wyrządzić naszym pociechom wielką krzywdę, a nieodwracalne skutki takich działań będą wyrzutem sumienia do końca życia.
Autorka: Matvijewna Grządkowska
Komentarzy: 0