Polskie superfoods na zimne miesiące
Moda na superfoods, czyli bardzo odżywcze produkty dostarczające wielu witamin, trwa cały czas. To bardzo pozytywny trend, który, warto się zainteresować. Nie są to tylko drogie i ciężko dostępne produkty z drugiego końca świata. W Polsce nie brakuje sezonowych warzyw i owoców, które bardzo korzystnie wpływają na nasze zdrowie. Jesienny i zimowy jadłospis powinien zawierać sporo produktów podnoszących odporność. Dzięki temu wzmocnimy odporność i będziemy mieć większe szanse na to, że choroby nas ominą. Warto zadbać o siebie, po jakie produkty warto sięgać szczególnie często?
Dynia
Jest dostępna w wielu odmianach i można przygotować z niej dosłownie wszystko. Najzdrowsza będzie na surowo, jako dodatek do soków, koktajli, albo sałatek. Niektóre odmiany można chrupać na surowo np. z dodatkiem hummusu. Nadaje się do przygotowania wielu dań obiadowych z zupą na czele, ale też deserów.
Dynia ma wiele składników mineralnych i witamin, dzięki temu korzystnie wpływa na organizm.
Pomarańczowy miąższ zawiera dużą dawną beta- karotenu. Jest też bogaty w witaminy A, C i E, a także PP, B1 oraz B3, żelazo, fosfor, magnez, potas,wapń i miedź. Warto wykorzystać też pestki z dyni, które także mają wiele składników odżywczych.
Dynia jest niskokaloryczna, dlatego zalecana jest przy dietach odchudzających. Pomaga także obniżyć poziom cholesterolu, wspomaga leczenie nadciśnienia tętniczego, wspomaga pracę nerek i wątroby oraz wspomaga działanie jelit.
Dynia to jedno z warzyw, które często powinno gościć na naszym stole.
Czosnek
Jest nazywany naturalnym antybiotykiem i jest to bardzo trafne określenie. Zawiera sporą dawkę flawonoidów, witamin, aminokwasów, mikro- i makroelementów oraz olejków eterycznych. Skutecznie zapobiega infekcjom, dlatego warto jeść go regularnie, a nie kiedy już dopadnie nas przeziębienie.
Zawarte z nim związki siarki hamują rozwój bakterii i pasożytów, a przy tym nie niszczą naturalnej flory jelitowej, jak w przypadku syntetycznych antybiotyków. Czosnek rozrzedza krew i jest zalecany osobom z chorobami układu krążenia, które mają tendencje do zakrzepów. Chroni przed udarem niedokrwiennym, a także zawałem. Pomaga uregulować ciśnienie krwi, a także poprawia elastyczność ścian naczyń krwionośnych.
Marlena
19.10.2017Ja czytałam, że na nerwobóle można stosować elektroterapię. Znalazłam, że w Krakowie w RehaPro stosują ten zabieg. chyba się zdecyduję bo mam dosyć łykania leków przeciwbólowych.