Art

Śmiech lekiem na wszystko.

20.05.2014
Śmiech lekiem na wszystko.

Jak wpływa na organizm i naszego ducha...

Pierwsze co przychodzi na myśl to powiedzenie: „śmiech to zdrowie”. Czy jest to tylko rzucony pusty frazes, czy może kryje się w tym zdaniu jakaś głębsza prawda? Owszem, nie jedna! Warto wiedzieć jak dobroczynny wpływ wywiera śmiech na ducha oraz ciało.

Zacznijmy od tego drugiego. Skąd się w ogóle bierze śmiech?

 

Powstaje on w centralnym układzie nerwowym. Może być niezależny od naszej woli

lub wręcz przeciwnie. Jaki by nie był i tak jest zdrowy. Co jest ciekawe możemy zaobserwować, że nawet zmuszając się do niego, po pewnym czasie staje się naturalny.

Jeśli wierzyć statystykom to średnia czasu jaki poświęca każdy z nas

na śmiech w ciągu doby wynosi zaledwie 3 minuty, podczas gdy naukowcy stwierdzili, iż dawka zaledwie 10 minut wystarczyłaby do tego by pozostać

w zdrowiu i nie chorować na grypę oraz przeziębienia.

 

Dlaczego?

Śmiech pobudza układ odpornościowy oraz korzystnie wpływa na gospodarkę hormonalną. Sprzyja produkcji endorfin, czyli tzw. hormonu szczęścia oraz hamuje wydzielanie hormonów stresu: kortyzolu i adrenaliny. Korzystnie wpływa na oddech, dzięki niemu podczas jednego wdechu pobieramy, aż 1,5 litra powietrza (normalnie jedynie 0,5). Dodatkowo poprawia krążenie i pracę serca. Nasz organizm zostaje skutecznie dotleniony. Wpływa to na kondycję zdrowotną, a także koordynację półkul mózgowych pod względem aktywności elektrycznej, co nie tylko poprawia koncentrację i refleks, ale również wg. neurofizjologów zapobiega depresji.

 

A jak wpływa na naszą kondycję oraz wygląd?

Aktywizując mięśnie brzucha oraz wspomagając trawienie i przemianę materii z pewnością poprawia sylwetkę. Jednak to nie jedyne partie ciała, które pracują. Im większy ubaw, tym więcej gestów towarzyszy naszej radości. Jednak przede wszystkim pracują mięśnie twarzy. Nie ma lepszej metody na napięcie skóry twarzy

i szyi oraz promienny wygląd.

Jakie jeszcze korzyści przynosi śmiech? Zmniejsza nieśmiałość, integruje

ze społeczeństwem oraz pozwala nam spojrzeć na świat bardziej optymistycznie. Co zatem warto zrobić to zamienić horror na komedię

i wyposażyć się w uśmiech na codzień. :D

 

Autorka: Clementine Zielińska

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Słońce. Czas zadbać o skórę! Część 2.

19.05.2014
Słońce.  Czas zadbać o skórę! Część 2.

Promienie łaskoczą coraz instensywniej twarz i resztę odsłoniętego ciała. Nareszcie jest na tyle ciepło, by pokazać , zakryte skrzętnie zimą, ręce, nogi, dekolt... Któż nie tęsknił za tym? Teraz jest czas na “doładowanie akumulatorów”, ale również odpowiednią ochronę! Sprawdźmy jaką!  W poprzedniej części omawialiśmy czym jest promieniowanie UVA i UVB oraz jaki faktor dobrać w zależności od typu karnacji. Dziś rozwiniemy temat. Zacznijmy od maluchów. Delikatna skóra bobasa jest wrażliwa. Starmay się minimalizować ilość uzywanych kosmetyków, ale jak jest w przypadku kontaktu z promieniami słonecznymi?   Jak chronić najmłodszych? To samo tyczy się dzieci. W ich przypadku najlepiej sprawdzają się warianty z wysokim faktorem (im wyższy, tym lepiej), wodoodporne (bo w końcu cały czas są w ruchu) i  łatwe w nakładaniu (np.spray). Większość uszkodzeń skóry w naszym życiu, zachodzi do ukończenia pełnoletności, zatem nigdy nie zapominajmy o należytej ochronie najmłodszych. Dodatkowo, powinny mieć zakrytą głowę oraz miejsca na ciele o delikatnej skórze, tak by nie narażać ich na poparzenia. Ponadto ochroni je to przed udarem słonecznym. Maluszków do 6 mieciąca życia nie smarujemy kremami z filtrem. Powinny one być osłonięte delikatnymi materiałemi naturalnymi i schowane w cieniu, z dala od pełnego słońca. Obecnie możemy nabyć wiele akcesoriów wykonanych z tkanin chroniących przed szkodliwym promieniowaniem. Wśród nich znajdziemy, parasoli do wózka, daszki, osłonki przeciwsłoneczne do samochodu, stroje kąpielowe w postaci kombinezonu oraz wiele innych.   Kiedy się chronić? Zawsze w ciągu dnia i nie tylko wtedy, gdy wybieramy się, by zażyć kąpieli słonecznych. Również w drodze do pracy jesteśmy narażenie na szkodliwe promieniowanie, dlatego nigdy nie zapominajmy o należytej ochronie w sezonie wiosenno-letnim. Także w szare dni, choć słońce skrywa się za chmurami, wcale nie jest mniej szkodliwe. Wręcz przeciwnie, jego promienie docierają do nas poprzez rozproszone cząsteczki wody w powietrzu, niczym przez szkła powiększające.   Jak dodatkowo pielęgnować skórę? Warto pamiętać o nawilżaniu i  natłuszczaniu. Kiedy jest ciepło, pocimy się intensywniej, co wpływa nie tylko ujemnie na kondycję skóry, ale również całego organizmu. Pijmy dużo wody i soków oraz jedzmy soczyste, świeże owoce i warzywa!   Autorka: Clementine Zielińska

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Dlaczego czas wolny od pracy i obowiązków jest ważny?

17.05.2014
Dlaczego czas wolny od pracy i obowiązków jest ważny?

Czasy w których żyjemy mają raczej tendencje do przyspieszania,

niż zwalniania tempa. Pracujemy więcej i dłużej, a po wyjściu z firmy często mamy kolejne obowiązki do wykonania. Wracamy do domu, zegar pokazuje godzinę wieczorną, a my mamy już siłę tylko na to by położyć się do łóżka.

Bach! – w pościel, by wstać następnego dnia o właściwej porze i spędzić go pracowicie. Komu ten scenariusz nie jest obcy?

 

Brrr... brzmi mało sympatycznie, a do tego jak wykazują liczne obserwacje i badania psychologów oraz naukowców jest to… Niezdrowe!

Dla przyzwyczajonych do takiego trybu może to zabrzmieć dziwnie, z kolei każdy leniuszek poczuje się miło usprawiedliwiony. Uwaga! Praca też jest potrzebna! Wielu lekarzy twierdzi, iż bardzo ważne jest zachowanie równowagi pomiędzy pracą, snem i odpoczynkiem. Mówi się o podziale doby na 3 równe części, czyli po 8 godzin na każde z nich. Lecz nie tylko ilość godzin odgrywa istotną rolę, ale również pora, w której decydujemy się na aktywność, bądź spoczynek.

 

Najlepiej regenerujemy się podczas snu, którego zażywamy w nocy, z kolei umysł najbardziej wydajny w pracy intelektualnej jest o poranku. Po wytężonym wysiłku umysłowym powinno się odpocząć. Dzięki temu łatwiej będzie nam przygotować się do snu, który zadziała o wiele efektywniej. Oznacza to, że pozyskamy więcej siły i energii do tego, by następnego dnia znów móc działać wydajnie. Oznacza to,

że będziemy odnosić większą satysfakcję z podejmowanych działań, a także będzie nam łatwiej cieszyć się z życia każdego dnia.

 

No, dobrze, a co oznacza odpoczynek?

Czy jest to bezczynność lub leżenie przed telewizorem oglądając kolejny serial lub teleturniej? Otóż może to być dowolna czynność, która sprawia nam przyjemność. Każdy z nas jest inny i ma różne preferencje oraz temperament. Jeden woli spotkanie

z przyjaciółmi, a drugi spokojny wieczór z ulubioną lekturą. Ważne by znaleźć zajęcie, które pozwoli odprężyć się i oderwać od pracy oraz innych obowiązków dnia. A czy to będzie taniec, pływanie, inna dyscyplina sportu, czy słuchanie muzyki... To zależy już wyłącznie od nas samych.
Miłego odpoczynku! :)

 

Autorka: Clementine Zielińska

 

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się