Art

Sprawdź znamiona na ciele przed latem

13.10.2016
Sprawdź znamiona na ciele przed latem

Wiosna to ostatni moment, żeby sprawdzić znamiona przed wystawianiem ich a słońce. Wszystkie pieprzyki i zmiany powinien zobaczyć lekarz dermatolog, żeby stwierdzić czy nie są groźne. Przebywanie w pełnym słońcu może być niebezpieczne, zwłaszcza jeśli ma to miejsce każdego dnia. W wielu gabinetach organizowane są bezpłatne badania, z których warto skorzystać. Takie badania najlepiej wykonywać raz w roku.

Zmiany na skórze mogą zaniepokoić kiedy maja nieregularne kształty,  są niewyraźne i nie mają wyraźnie zaznaczonych obwódek. Dermatolog sprawdzi je dermoskopem i wstępnie oceni zmianę. Może okazać się to nic groźnego, ale w razie potrzeby skieruje na zabieg usunięcia zmiany do chirurga. Najczęściej taka decyzja dotyczy zmian szczególnie narażonych na szkodliwe promieniowanie słoneczne.

Obserwacja zmian jest bardzo istotna. Ważne, żeby wiedzieć czy zmiana się powiększa, zmienia barwę lub kształt. Takie informacje są bardzo potrzebne lekarzowi. Jeśli zaczyna boleć, piec, albo pojawia się inny stan zapalny trzeba reagować od razu. Często zmiany okazują się nie groźne, jednak w najgorszym wypadku może być to złośliwy czerniak. Wykryty wcześnie jest uleczalny. Niestety pacjenci często zgłaszają się kiedy jest za późno, a nowotwór jest już rozwinięty.

Osoby, których bliscy mieli raka skóry powinni być szczególnie czujni i częściej poddawać się badaniom. Jasna karnacja bardziej predysponuje do zmian, ale nie jest to regułą. Osoby nadużywające solarium są w grupie podwyższonego ryzyka. O wiele lepsza metodą jest opalanie natryskowe, które nie ma tak groźnych konsekwencji.

Pamiętaj o profilaktyce i stosuj wysokie filtry przeciwsłoneczne kiedy przebywasz na słońcu. Spf 30-50 nakładaj grubą warstwą jeśli wychodzisz na zewnątrz w czasie dużych upałów. Kremy stosuj godnie z zaleceniami, niewielka ilość nie wystarczy żeby się ochronić. W godzinach od 11-16 w letnie dni unikaj przebywania na słońcu. Opalenizna nie jest warta problemów ze zdrowiem.

Daria Występek

 

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 1

peri

14.02.2017

Hejka, po zeszłych wakacjach pojawil mi się pieprzyka na reku, chyba od slonca (morze) - czy powinnam się przejmować? heeeelp

Art

Oczyszczające działanie wody z solą

12.10.2016
Oczyszczające działanie wody z solą

Picie wody z solą to jedna z metod oczyszczania organizmu. Nie jest to popularna metoda, ale ze względu na dużą skuteczność, przebywa jej zwolenników. Najlepiej to kuracji oczyszczającej użyć soli himalajskiej, albo czarnej „kala namak”, ze względu na większą zawartość minerałów.  Woda, które rozpuszczamy sól powinna być ciepła. Dlaczego warto ją pić? Oto kilka zalet:

 

Oczyszczanie z toksyn

Pita regularnie oczyszcza wątrobę i usprawni prace jelit. Ułatwia też usuwanie metali ciężkich. To dobre wspomaganie organizmu w czasie detoksu, głównie diet skokowych, albo w czasie głodówek.

 

Zapewnia dobre nawodnienie organizmu

Samo picie wody, zwłaszcza przy diecie ubogiej w sól, nie zawsze jest dobrym nawodnieniem organizmu. Woda mineralizowana zapewnia optymalne nawodnienie, ponieważ zawiera cenne mikroelementy, które tracimy w ciągu dnia wraz z potem i moczem. Woda filtrowana sprawdza się na co dzień, ale kiedy więcej trenujemy, albo nasze ciało obficie się poci warto postawić na wodę wysoko mineralizowaną. Sól kuchenna powoduje gromadzenie wody w organizmie i prowadzi do obrzęków, dlatego trzeba jej unikać. Odwrotnie działają naturalne sole jak himalajska czy czarna- kala namak. Dostarczają potrzebnych mikroelementów, nie powodują jednak gromadzenia wody.

 

Wspomaga trawienie

Słony smak działa stymulująco na ślinianki oraz enzymy trawienne. Dzięki temu żołądek wydziela więcej kwasu żołądkowego. Wspomaga to przemianę materii, a także zapobiega zaparciom i wzdęciom.

 

Dostarcza minerałów

Sól himalajska zawiera aż 84 naturalnie występujących minerałów, sól czarna ma bardzo zbliżony skład. Nie poleca się spożywania soli morskiej, która często dodatkowo zawiera substancje chemiczne, zapobiegające tworzeniu brył.

 

Jak przygotować oczyszczający napój?

Do szklanki z ciepłą wodą, o temperaturze nie przekraczającej 40 stopni Celsjusza, należy wsypać około 1/4 łyżeczki-1/2 łyżeczki soli czarnej lub himalajskiej. Po dokładnym zamieszaniu należy wypić wodą z solę na czczo lub przed snem. Taka kuracja powinna trwać przez 7 kolejnych dni. Można powtarzać ją 1-2 razy w miesiącu. W czasie kuracji należy pamiętać o wypijaniu przynajmniej 2 litrów wody w ciągu dnia.

 

Daria Występek

 

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Głóg

11.10.2016
Głóg

Sezon na głóg trwa, jego pięknie pachnące kwiaty są miłym aromatem, często kojarzącymi się z nadchodzącą wiosną. Drzewka i krzewy głogu rosną w nasłonecznionych miejscach, często przy drogach, na skraju lasu i na nieużytkach. To jedne bardzo powszechnych roślin, które zawsze były w starych sadach.

 

Jak rozpoznać głóg?

Szukajcie białych kwiatów, przypominających te z krzewów agrestu. Uważajcie na ostre ciernie, które mogą pokaleczyć dłonie. Na zbiory warto zabrać grube bawełniane rękawice i ostry nóż, albo nożyce ogrodowe.

 

Co zrobić z głogiem?

Głóg można wykorzystać na wiele sposobów, wartościowe są zarówno kwiaty, liście jak i owoce. Mają wysoką zawartość flawonoidów, które dobrze działają na naczynia wieńcowe. Napary, wywary i nalewki z głogu działają wzmacniająco na serce. Można stosować je profilaktycznie, a po konsultacji z lekarzem także włączyć je do stałego leczenia.  Roślina to wspomaga obniżanie ciśnienia tętniczego. Nie jest zalecany osobom z niskim ciśnieniem, jednak nie powinien wyrządzić krzywdy. Głóg jest uznawany za jedno z najbezpieczniejszych ziół. Jest dobrze tolerowane przez organizm i nie powoduje skutków ubocznych. Szczególnie zalecany jest osobom starszym z nadciśnieniem tętniczym.

 

Młode liście i kwiaty można spożywać na surowo. Zaleca się dodawanie ich do sałatek, omletów, ciast i deserów. Mają słodki aromat, który dobrze komponuje się ze słodyczami. Najbardziej popularne jest przyrządzanie naparów czy herbatek ziołowych i napojów. Nalewki, wina, maceraty czy marynaty to drugi najbardziej znany sposób, do tych wyrobów używa się głównie paków kwiatowych.

Liście czy wity można także zasuszyć i zrobić zapas na późniejsze miesiące. Własny susz jest o wiele bardzie wartościowy niż ten kupiony.

 

Napar w liści czy kwiatów jest bardzo prosty do przygotowania. Zaparzamy około 1-2 łyżeczki liści lub kwiatów, po około 5-7 minutach napar jest gotowy.

Warto korzystać z naturalnych lekarstw i wspomagać swoje zdrowie sezonowymi ziołami. Zbiory mogą być też okazją to wyprawy poza miasto, a rozpoznawanie kwiatów może ułatwić atlas roślin.

 

Daria Występek

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się