Art

Stres - wróg czy przyjaciel?

09.10.2014
Stres - wróg czy przyjaciel?

Powoduje dyskomfort, ale również stymuluje do działania. Powszechnie wiadomo, że przyczynia się do pogorszenia samopoczucia oraz stanu zdrowia. Coraz więcej i częściej słyszymy o tym jak sobie z nim radzić. Ale... dowiadujemy się również, że jest potrzebny i korzystnie wpływa na nasze funkcjonowanie. Jak zatem rozpoznać kiedy stres jest dla nas korzystny, a kiedy wręcz przeciwnie?

Przyjrzyjmy się bliżej jego mechanizmowi działania. Bodziec zwany stresorem, może nim być np. czyjś nagły krzyk, poprzez impulsy nerwowe dociera do przysadki mózgowej. Ta wydziela do krwi hormon, który pobudzając nadnercza powoduje wydzielanie zwiększonej ilości adrenaliny i noradrenaliny. Potocznie nazywa się je hormonami „walki i ucieczki”. Dalsze procesy zachodzące w organizmie, spowodowane przez nie powodują m.in. wzrost ciśnienia, szybszą pracę serca oraz uwolnienie do krwi zwiększonej ilości licznych związków chemicznych, które w sytuacji kryzysowej pobudzają organizm do wytężonego

i niestandardowego działania. O ile w nagłych i nieczęstych sytuacjach potrzebujemy takiego „kopa”, poddani długotrwałemu działaniu zaczynamy podupadać na zdrowiu psychicznym i fizycznym. Kolejnym tzw. „hormonem stresu” jest kortyzol, którego podwyższone stężenie w organizmie przez dłuższy czas powoduje pogorszenie koncentracji, pamięci, wzrost łaknienia, co często obfituje otyłością, a także wiele innych.

Czy stres bywa tylko szkodliwy i nieprzyjemny?

Jeśli tak to mówimy o dystresie, jednak znane jest również pojęcie eustresu. Jest to reakcja w organizmie, która pobudza nas do działania, jednocześnie dając uczucie miłego pobudzenia. Towarzyszy nam w takich chwilach jak oczekiwanie na pierwszą randkę z tyle, co poznaną osobą, wyprawa w nieznane oraz wszelkie sytuacje, które wymagają od nas zmierzenia się z czymś nowym w życiu. Również kiedy przygotowujemy się do egzaminów lub rozmowy o pracę, przeżywamy stres związany z obawą przed porażką. Następuje mobilizacja do większego wysiłku, poprawia się koncentracja oraz wyostrza uwaga. Dzięki temu jesteśmy w stanie przekraczać własne ograniczenia i zwiększać zakres swoich umiejętności, wiedzy, a także doświadczenia. Jak widać stres w odpowiedniej dawce odgrywa pozytywną rolę w naszym życiu, będąc motorem do działania, a tym samym rozwoju.

Jednak pamiętajmy, że każdy długotrwale utrzymujący się eustres

bez odpowiedniego odreagowania, po pewnym czasie przeobrazi się

w dystres, co zaowocuje utratą dobrego samopoczucia i komfortu.

Jak sobie radzić, by utrzymać odpowiednią równowagę? Przede wszystkim należy zadbać o regularny sen oraz odpoczynek. Korzystnie wpływa spacer, pływanie czy gimnastyka podczas których wyrównuje się oddech. Dużą popularnością ze względu na efektywność cieszą się różnego rodzaju techniki relaksacyjne oraz medytacja. O co również należy zadbać to dieta bogata w magnez. A także pozytywne nastawienie, które pozwala łatwiej przyjmować wyzwania życiowe.

 

Autorka: Clementine Zielińska

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Przynajmniej 10 minut spaceru dziennie

08.10.2014
Przynajmniej 10 minut spaceru dziennie

Do zachowania zdrowia i szczupłej sylwetki konieczne są dwa warunki- aktywność fizyczna i zdrowe, zbilansowane odżywianie. Ćwiczenia aerobowe czyli między innym chodzenie czy bieganie są bardzo ważne, ponieważ wzmacniają układ sercowo- naczyniowy. Jednak nie każdy ma czas na regularne treningi. Jest to powszechny problem, pracujemy coraz dłużej, mamy dużo obowiązków i ciężko wybrać się na siłownię. Jest na to sposób, ważna jest regularność i nawet krótki trening wykonywany systematycznie każdego dnia przyniesie dobre efekty.

Spaceruj przez minimum 10 minut każdego dnia, nie chodzi o szybki marsz, ani bieg. Może to być spokojny spacer na koniec dnia, to dobre ćwiczenie dla ciała, które równocześnie pomaga się też wyciszyć i zrelaksować. Dodatkowo dzięki aktywności na świeżym powietrzu organizm jest lepiej dotleniony dzięki czemu wzrasta odporność i wydolność organizmu.

Wydaje ci się, że nie masz na to czasu? Nic bardziej mylnego, na pewno uda Ci się zagospodarować czas:

- jeśli nie masz siły na wieczorny spacer, wyjdź z domu zaraz po przebudzeniu,

- znajdź partnera do wspólnych spacerów, który będzie Cię motywował,

- wykorzystaj przerwę w pracy na krótki spacer,

- nie podjeżdżaj wszędzie samochodem, albo zaparkuj dalej I przejdź się do celu,

- w czasie spacerów słuchaj ulubionej muzyki, co dodatkowo wprawi Cię w dobry nastrój.

Wybierz porę, która jest dla Ciebie najlepsza i kontynuuj spacery każdego dnia. Z czasem możesz wydłużać dystans. Jeśli dodasz do tego ćwiczenia siłowe 2-3 razy w tygodniu szybko zobaczysz różnicę w swoim samopoczuciu i sylwetce.Nawet krótkie treningi przynoszą rezultaty, najważniejsza jest systematyczna praca. Na rezultaty krótkich treningów trzeba poczekać trochę dłużej, ale z czasem kiedy wydolność organizmu wzrośnie. Kiedy spacery nie będą dużym wysiłkiem może skusisz się na bardziej intensywne marszobiegi.

Na początku koncentruj się na bliskich celach i stopniowo buduj swoją formę. Wielu zapalonych sportowców zaczynało od małych kroków. Jeśli boisz się, że zabraknie Ci motywacji nagradzaj się na kolejne sukcesy. Mogą to być nowe buty sportowe czy ciekawa książka. Szukaj motywacji z sobie, zdrowie to najlepsze co możemy sobie zapewnić, a regularny wysiłek jest do tego najlepszą drogą. Warto być wytrwałym i znaleźć czas nawet na krótką aktywność każdego dnia.

Autorka: Daria Występek

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Cud miód

07.10.2014
Cud miód

Starożytny grecki lekarz Hipokrates pozostawił po sobie aż 300 miodowych recept! Leczył miodem rany, podawał go chorym na wątrobę i pacjentom z gorączką. Wytwarzał też z niego maści. Uważał, że sławni w jego epoce Anakreont i Demokryt dożyli późnej starości właśnie dlatego, że w ich diecie znalazł się miód! Dziś jednak często zapomina się o tym naturalnym leku.

Mało kto wie, że miód jest dostępny w aptekach nie tylko jako składnik środków farmaceutycznych, ale też w czystej postaci. Warto się nim zainteresować. Badania pokazują, że wpływa korzystnie na wszystkie odcinki przewodu pokarmowego: żołądek, dwunastnicę, jelito cienkie i grube.

W przypadku choroby żołądka i dwunastnicy zaleca się picie miodu rozpuszczonego w wodzie lub naparach ziołowych (małymi łykami godzinę przed jedzeniem). To pobudza gruczoły śluzowe żołądka, co zwiększa warstwę ochronną śluzu na jego błonie. W przypadku niedokwaśności zaleca się wypijanie całej szklanki roztworu miodu tuż przed jedzeniem. Miód w czystej postaci stosuję się też w profilaktyce i leczeniu chorób układu oddechowego. Odkryto, że jego działanie przeciwbakteryjne jest uwarunkowane obecnością olejków eterycznych i nadtlenku wodoru.

Wybór rodzaju miodu zależy od tego, jakie mamy dolegliwości lub czemu chcemy zapobiec.

Jednym z miodów aptecznych jest Bionimel z dodatkiem ekstraktu z prawoślazu i kopru - zaleca się go w stanach zapalnych dróg oddechowych i przewodu pokarmowego oraz przy wzdęciach. Inny preparat leczniczy to Althamel zawierający miód oczyszczony. Ma właściwości przeciwkaszlowe i osłaniające błony śluzowe górnych dróg oddechowych. Działa wspomagająco w stanach zapalnych przełyku i nieżycie oskrzeli.

Niektóre miody bazują na właściwościach pyłków i propolisu. Propolis, czyli inaczej kit pszczeli, dostępny w każdej aptece także w czystej postaci, ma udowodnione działanie bakteriobójcze. Zwalcza czyraki, odleżyny i opryszczkę. Stosowany jest także w leczeniu alergii, chorób reumatycznych, schorzeń uszu i oczu oraz układu krążenia.

Zaobserwowano, że połączenie pyłku pszczelego i miodu dodatkowo wzmacnia efekt terapeutyczny. Pyłek pszczeli, zwany też kwiatowym, ma wyjątkowo bogaty skład chemiczny i dzięki temu szerokie zastosowanie lecznicze. Pomaga w leczeniu stanów zapalnych, chorób zwyrodnieniowych i wątroby. Korzystnie działa przy uszkodzeniach toksycznych i pourazowych, normalizuje przemianę białek oraz lipidów, działa odtruwąjco na ludzi nadużywających alkoholu i papierosów leczonych środkami farmakologicznymi. Stosowany jest w terapii stanów zapalnych oraz łagodnego przerostu gruczołu krokowego.

Miód staje się też podstawą suplementów diety. Jest jednym z najbardziej efektywnych źródeł węglowodanów. Przy obciążeniu fizycznym sprzyja zwiększeniu wytrzymałości. Z niego czerpiemy energię, dlatego zaleca się go przy wysiłku fizycznym.

Ale nie tylko! Uczeni z Francji, Szwecji, Belgii i Hiszpanii potwierdzają, że miód może też przyczynić się do regeneracji sił psychicznych. W przypadkach apatii i wyczerpania stosuje się właśnie kurację miodową.

 

Autor: Zbigniew Hamer, Tekst pochodzi z zaprzyjaźnionego serwisu

http://sekretyzdrowia.blogspot.com/

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się