W wakacje nie zapominaj o ogrodzie
Latem w ogrodzie jest bardzo pięknie. Wzrok przyciągają mieniące się kolorami kwiaty, a owoce i warzywa aż się oproszą, by je spróbować. Ogród to wspaniałe miejsce, by się zrelaksować i psychicznie odpocząć przy pracy i porządkowaniu grządek. Poza tym w takim miejscu świetnie jest spędzać czas w gronie rodziny i przyjaciół, grillując i piknikując.
Najważniejszą kwestią w okresie letnim jest zapewnienie roślinom odpowiedniego nawodnienia. Należy tylko pamiętać, że podlewanie roślin w czasie upałów w ciągu dnia może wywołać poparzenie tkanek. Spowodowane ono będzie przez osadzające się na liściach kropelki wody, które skupiają promienie słoneczne. Najlepiej zatem będzie, aby podlewać rośliny rano lub po zmierzchu. Woda powinna mieć temperaturę powietrza, co sprawi, że zbyt szybko nie wyparuje. Kierujmy jej strumień na podłoże, a nie na liście, gdyż może dojść do uszkodzenia tkanek. Podlewajmy w dużych ilościach, ale rzadko, co sprawi, że woda przeniknie głębiej i będzie dłużej dostępna dla korzeni roślin.
Latem należy pamiętać o usuwaniu kwiatostanów, które przekwitły, a także usuwaniu dziko rosnących pędów na tych roślinach, które szczepiliśmy. Ważne jest, żeby pielić grządki i usuwać wszelkie chwasty pojawiające się przy krzewach. Należy pozbyć się kwiatów, które już przekwitły. Monitorujmy, czy na liściach nie pojawiają się szkodniki i przebarwienia. Jeśli tak się stanie warto odwiedzić sklep ogrodniczy. Specjalista podpowie nam jakich środków należy w takim wypadku użyć. Pamiętajmy także o stosowaniu nawozu, który będzie właściwy dla danych roślin.
Przynajmniej raz w tygodniu starajmy się kosić trawnik. Powinniśmy też pamiętać o jego podlewaniu. W czasie upałów trzeba to robić częściej i obficie. Pięknie wypielęgnowany trawnik jest naszą wizytówką.
Często posiadacze ogródków działkowych stosują opryski ochronne. To bardzo skuteczny sposób na szkodniki, jednak lepiej jest ostrożnie stosować środki chemiczne. Nie chcemy przecież, aby znalazły się one na owocach, kiedy przyjdzie czas zbiorów.
Jarosław Cieśla
Komentarzy: 0