Czy często decydujemy się na podejmowanie nowych wyzwań, czy raczej wolimy powtarzać czynności, które już znamy i wiemy, że potrafimy je świetnie wykonać? Z licznych obserwacji wynika, że to drugie przychodzi nam zazwyczaj łatwiej i chętniej. Czujemy się wtedy pewniej w przeciwieństwie do wykonywania nowych zadań, w których nie mamy jeszcze doświadczenia. Dlaczego w życiu ważne jest przełamywanie się i wkraczanie na nowe płaszczyzny rzeczy nieznanych?

Zacznijmy od poczucia komfortu. Każdy z nas lubi czuć się bezpiecznie, a to daje nam zazwyczaj znajomość sytuacji, ludzi, bądź czynności, które mamy do wykonania. Im bardziej są nam obce, tym bardziej zaczynają być stresujące. Jednak nie zapominajmy, że pewna dawka stresu jest nam również niezbędna do funkcjonowania. Wiele zależy od naszego nastawienia. Jeśli podejdziemy do nowego jak do wyzwania, a nie do zagrożenia w naszym organizmie pojawi się eustres. Jego działanie jest bardzo korzystne dla naszego organizmu. Ponadto w naszej świadomości pojawi się pozytywne nastawienie. Zamiast widzieć problem, dostrzeżemy przygodę, co może dać nam wiele radości w samym działaniu, które okaże się łatwiejsze i bardziej przyjemne. Liczne obserwacje dowodzą, że ludzie pozytywnie nastawieni widzą więcej możliwości i rozwiązań sytuacji, zatem dlaczego mielibyśmy sobie to odbierać negatywnym podejściem!? Od samych narodzin uczymy się wielu rzeczy, a jest to nic innego jak wkraczanie na nowe i jeszcze nieznane płaszczyzny. Im dalej postawimy krok, tym większa będzie strefa naszego komfortu. Nie warto się zatem ograniczać do małego poletka.

Oczywiście powtarzanie tego samego również ma swoje dobre zalety, bo dzięki temu dążymy do perfekcji w działaniu. Jak się mawia “ćwiczenie czyni mistrza”, jednak... Gdybyśmy wciąż powtarzali te same czynności i schematy, które już znamy wpadlibyśmy w straszną rutynę. Jeśli ktoś odczuwa na codzień znudzenie, warto się zastanowić kiedy robił coś nowego, czego nie doświadczył wcześniej. A dlaczego warto?

Wiele badań wykazało, że ludzie którzy regularnie uczą się nowych rzeczy oraz zdobywają nowe doświadczenia, dzięki swojej motywacji do działania dłużej zachowują zdrowie fizyczne, sprawny umysł, dobre samopoczucie oraz długowieczność!

Przypomnijmy sobie jakąś sytuację, w której przezwyciężyliśmy samych siebie zdobywając nowe doświadczenie i to jakie emocje temu towarzyszyły. Samo wspomnienie często działa budująco i wpływa na lepszą samoocenę. A jeśli czujemy się wartościowi i pełni energii zwiększa się również nasza efektywność na innych polach działania. Wszystko to wpływa również na nasze relacje z otoczeniem i samym sobą. Jesteśmy zadowoleni, a przecież to właśnie szczęście, na którym każdemu z nas zależy. Wystarczy odrobina wysiłku, to nie musi być nic wielkiego, by przełamać schemat, a komfort życia znacznie większy.

Autorka: Clementine Zielińska

Nawet jeśli ciężko znaleźć czas na regularną aktywność fizyczną, warto zadać sobie trochę trudu i wygospodarować czas na trening minimum 3 razy w tygodniu. Na pewno uda się znaleźć odpowiednią motywację, która pozwoli się zmobilizować. Powodów, żeby ćwiczyć jest wiele, nie dla każdego jest to idealna sylwetka, co jeszcze zyskujemy ćwicząc regularnie? Oto kilka dobrych powodów:

1. Regularna aktywność poprawia nastrój.

2. Zwiększa odporność organizmu.

3. Poprawia jakość snu.

4. Zwiększa się kreatywność.

5. Poprawia się pamięć i koncentracja.

6.  Podnosi poziom energii.

7. Wzrasta pewność siebie.

8. Zwiększa się efektywność pracy.

Nawet jeśli to tej pory było wiele wymówek, żeby nie ćwiczyć, teraz jest najlepszy czas żeby zacząć. Nie trzeba od razu kupować karnetu na siłownię, możesz zacząć od spacerów czy jazdy na rowerze. Warto!

Autorka: Daria Występek

Tan rodzaj kawy stał się ostatnio bardzo popularny i coraz częściej można ją spotkać na sklepowych półkach. Producenci przypisują jej wiele cudownych działań, podobno odchudza, zmniejsza łaknienie i przyspiesza spalanie tłuszczu. Czy na pewno tak działa?

Zielona kawa to kawa nie poddana procesowi palenia. Ma przez to nieco inny skład chemiczny, zawiera między innymi kwas chlorogenowy (CGA), który zanika w procesie wypalania i nie znajduje się w tradycyjnych ziarnach kawy. To właśnie ten kwas ma mieć wpływ na działanie odchudzające zielonej kawy. Suplementy z nią często są też wzbogacane o chrom, błonnik pokarmowy, zieloną herbatę i inne roślinne ekstrakty.

Zielona kawa jest kilka razy droższa od tradycyjnej kawy. Kusi ładnym opakowaniem i licznymi obietnicami znajdującymi się na opakowaniu:

- pomaga schudnąć,

- zmniejsza łaknienie,

- przyspiesza przemianę materii,

- dodaje energii,

- wspomaga redukcję cellulitu,

- reguluje poziom cholesterolu.

Nie powinny jej stosować kobiety w ciąży, dzieci oraz osoby cierpiące na nadciśnienie, cukrzycę oraz choroby serca.

Czy zielona kawa naprawdę działa?

Nie istnieją cudowne metody na odchudzanie, zielona kawa może być jedynie elementem wspomagającym zdrowe odżywianie i aktywność fizyczną. To prawda, że kwas chlorogenowy zawarty w zielonej kawie pobudza przemianę materii, ale można go znaleźć to też np. w ziemniakach. Kofeina działa podobnie, ale można ją znaleźć też w czarnej kawie palonej.

Zielona kawa jak każda nowość na rynku jest często reklamowana i przedstawiana jako coś nadzwyczajnego. Kto chociaż raz się odchudzał wie, że nie ma drogi na skróty, trzeba gubić kilogramy powoli z pomocą zdrowego odżywiania i regularnej aktywności fizycznej. Tylko zdrowy spadek wagi pozwoli uniknąć efektu jo-jo. Zielona kawa nie jest jeszcze dokładnie przebadana i nie wszystkie jej właściwości są znane.

Można potraktować ją jako suplement diety, który może wspomóc odchudzanie, a nie jako cudowny lek na swoje dolegliwości. Jak w przypadku każdej nowości warto podejść do niej z dystansem i nie wierzyć we wszystkie zapewnienia jakie znajdziemy na opakowaniu. W końcu czarna kawa także pobudza przemianę materii i często jest wymieniana jako napar pozwalający pozbyć się kilogramów.

Autorka: Daria Występek