dr n. med. Bogusław Falkowski

Cudowny lekarz, dzięki niemu mam zdrową cudowną córkę. Miałam komplikacje w ciąży i upierałam się, aby chodzić do pracy, całe szczęście pan doktor wytrwale mi doradzał, żebym z pracą czekała. I posłuchałam . Dziękuję , będę wdzięczna do końca życia.

Cudowny lekarz, dzięki niemu mam zdrową cudowną córkę. Miałam komplikacje w ciąży i upierałam się, aby chodzić do pracy, całe szczęście pan doktor wytrwale mi doradzał, żebym z pracą czekała. I posłuchałam . Dziękuję , będę wdzięczna do końca życia.

Nie polecam tego lekarza ,pobierał mi cytologię dwa razy ,bo za pierwszym razem ,powiedział że mi nie pobierał ,a miałam napisane w opisie USG ,bo też robił ,że pobrał też cytologię i do tej pory nie mam wyniku ,a minęło trzy miesiące .Co jest śmieszne ,że miał dzwonić jak będę miała niedobra cytologię

Nie polecam tego lekarza ,pobierał mi cytologię dwa razy ,bo za pierwszym razem ,powiedział że mi nie pobierał ,a miałam napisane w opisie USG ,bo też robił ,że pobrał też cytologię i do tej pory nie mam wyniku ,a minęło trzy miesiące .Co jest śmieszne ,że miał dzwonić jak będę miała niedobra cytologię

Przejechałam sie i tyle.Byłam w ciąży i zaczęłam w pewnym czasie krwawić a wcześniej miałam bóle brzucha.Pojawiłam sie u niego w szpitalu gdy był na dyżurze,dał parę tabletek i na 3 dzień powiedział zebym przyszła po receptę na ten lek.Pojawiłam się wtedy ale w ciężkim stanie i od razu skierował mnie do szpitala co powninien zrobić wtedy gdy zaczęło sie krwawienie.W efekcie-poroniłam.

Przejechałam sie i tyle.Byłam w ciąży i zaczęłam w pewnym czasie krwawić a wcześniej miałam bóle brzucha.Pojawiłam sie u niego w szpitalu gdy był na dyżurze,dał parę tabletek i na 3 dzień powiedział zebym przyszła po receptę na ten lek.Pojawiłam się wtedy ale w ciężkim stanie i od razu skierował mnie do szpitala co powninien zrobić wtedy gdy zaczęło sie krwawienie.W efekcie-poroniłam.

Sympatyczny, cierpliwy. Poświęca dużo czasu pacjentce,cierpliwie wszystko tłumaczy. Polecam

Sympatyczny, cierpliwy. Poświęca dużo czasu pacjentce,cierpliwie wszystko tłumaczy. Polecam

jako lekarz nie powinien leczyć ma gdzieś kobietę rodzącą o mało dziecka przez niego nie straciłam, wolał iść na obiad niż zrobić cesarkę a dziecku tętno zanikało! odradzam!!!

jako lekarz nie powinien leczyć ma gdzieś kobietę rodzącą o mało dziecka przez niego nie straciłam, wolał iść na obiad niż zrobić cesarkę a dziecku tętno zanikało! odradzam!!!

Bardzo rzetelny, miły lekarz. odpowiada na wszystkie pytania, do takich lekarzy jak on warto zawsze chodzić.

Bardzo rzetelny, miły lekarz. odpowiada na wszystkie pytania, do takich lekarzy jak on warto zawsze chodzić.

Zgadzam się z poprzednią opinią na temat Pana Doktora Falkowskiego. Bardzo serdeczny człowiek, kompetentny specjalista. Wszystko wyjaśnia pacjentce, jeśli sam ma jakieś wątpliwości to mówi o nich otwarcie, niczego nie ukrywa. Naprawdę szkoda, że niewielu mamy takich lekarzy.

Zgadzam się z poprzednią opinią na temat Pana Doktora Falkowskiego. Bardzo serdeczny człowiek, kompetentny specjalista. Wszystko wyjaśnia pacjentce, jeśli sam ma jakieś wątpliwości to mówi o nich otwarcie, niczego nie ukrywa. Naprawdę szkoda, że niewielu mamy takich lekarzy.

Świetny lekarz. Jest rzeczowy, konkretny. Nie jest zmanierowany i nie jest typem gwiazdy, jak niektórzy białostoccy specjaliści i "specjaliści". Sympatyczny, życzliwy, spokojny, cierpliwy. Poświęca dużo czasu pacjentce, odpowiada na wszelkie pytania, wszystko dokładnie tłumaczy. Szkoda, że takich lekarzy jest niewielu.... Polecam

Świetny lekarz. Jest rzeczowy, konkretny. Nie jest zmanierowany i nie jest typem gwiazdy, jak niektórzy białostoccy specjaliści i "specjaliści". Sympatyczny, życzliwy, spokojny, cierpliwy. Poświęca dużo czasu pacjentce, odpowiada na wszelkie pytania, wszystko dokładnie tłumaczy. Szkoda, że takich lekarzy jest niewielu.... Polecam