Danuta Gizot-Kozakowska

Internista

Liczba opinii: 4
Średnia ocen:1,0/5
Opinie:4
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,3
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Takiego konowała i osoby pozbawionej empatii (kilka zawodów tego wymaga) nigdy w życiu nie spotkałam. Złośliwość, podkreślanie typu: ja jestem lekarzem i kpienie z pacjenta to główne elementy wizyty. O tym, że zostawiła mnie bez leków kpiąc, ze jak się źle poczuję to mogę wezwać pogotowie. Po prostu marny człowiek, bez szacunku do innych (mam wyższe wykształcenie i jestem zawsze bardzo kulturalna i grzeczna). Nie wiem kim ta persona powinna być, na pewno nie powinna pracować z ludźmi - nie tylko ja wyszłam oburzona, niektórzy pacjenci po prostu wyrażali się ...

Takiego konowała i osoby pozbawionej empatii (kilka zawodów tego wymaga) nigdy w życiu nie spotkałam. Złośliwość, podkreślanie typu: ja jestem lekarzem i kpienie z pacjenta to główne elementy wizyty. O tym, że zostawiła mnie bez leków kpiąc, ze jak się źle poczuję to mogę wezwać pogotowie. Po prostu marny człowiek, bez szacunku do innych (mam wyższe wykształcenie i jestem zawsze bardzo kulturalna i grzeczna). Nie wiem kim ta persona powinna być, na pewno nie powinna pracować z ludźmi - nie tylko ja wyszłam oburzona, niektórzy pacjenci po prostu wyrażali się niecenzuralnie po wyjściu z gabinetu.

Przy ocenie powinno być 0, bo 1 to zbyt dużo dla tej osoby.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Byłem na wizycie u Pani doktor. według mnie jest to osoba która nie nadaje się na lekarza. Odniosłem wrażenie że ta kobieta przyjmuje pacjentów za karę.

Byłem na wizycie u Pani doktor. według mnie jest to osoba która nie nadaje się na lekarza. Odniosłem wrażenie że ta kobieta przyjmuje pacjentów za karę.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Brak podstawowego przebadania pacjenta, wywiad lekarski na fatalnym poziomie (nie słucha pacjenta, wcina się w każde zdanie, nie daje nic dokończyć). Traktuje pacjentów ordynarnie, od samego wejścia jest niemiła i traktuje pacjentów z góry. Nikt nie chce do niej chodzić i nie ma się co dziwić - diagnoza jest żadna, leczenie tym bardziej. Szkoda miejsca dla takich ludzi w służbie zdrowia, moim zdaniem to zwykły wstyd żeby ktoś taki leczył pacjentów, a to wszystko za ich pieniądze. Ta kobieta nawet nie stara się pomóc, po prostu siedzi za biurkiem i ...

Brak podstawowego przebadania pacjenta, wywiad lekarski na fatalnym poziomie (nie słucha pacjenta, wcina się w każde zdanie, nie daje nic dokończyć). Traktuje pacjentów ordynarnie, od samego wejścia jest niemiła i traktuje pacjentów z góry. Nikt nie chce do niej chodzić i nie ma się co dziwić - diagnoza jest żadna, leczenie tym bardziej. Szkoda miejsca dla takich ludzi w służbie zdrowia, moim zdaniem to zwykły wstyd żeby ktoś taki leczył pacjentów, a to wszystko za ich pieniądze. Ta kobieta nawet nie stara się pomóc, po prostu siedzi za biurkiem i przelewa swoją niechęć na innych. Ze zwolnieniem oczywiście problem, bo według niej jeśli ktoś wziął urlop na żądanie z powodu niezdolności do pracy, to zwalnia ją z obowiązku wypisania zwolnienia lekarskiego choremu pacjentowi. O wszystko trzeba się upominać i oczywiście nie obejdzie się bez zjadliwego komentarza. Zwykła wredna kobieta, bo na pewno nie lekarz.

WięcejMniej
1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Jak można ocenić lekarza który na pytanie o zwolnienie z pracy, odpowiada z uśmieszkiem: "A, to tylko o to chodziło?". Przecież ręce opadają; zwolnienie to normalna sprawa dla każdego kto poważnie traktuje swoją nieobecność w pracy. Człowiek nie śpi całą noc, głowa i brzuch nie dają spokoju, a Pani doktor sugeruje mi, że przyszedłem tylko po zwolnienie, i że tak naprawdę nic mi nie jest, po czym przepisuje Nospę. Co więcej, na moje wspomnienie o gorączce odpowiada: "To zaraz sprawdzimy czy jest ta gorączka naprawdę!". Przecież ręce opadają. Podsumowując, Pani ...

Jak można ocenić lekarza który na pytanie o zwolnienie z pracy, odpowiada z uśmieszkiem: "A, to tylko o to chodziło?". Przecież ręce opadają; zwolnienie to normalna sprawa dla każdego kto poważnie traktuje swoją nieobecność w pracy. Człowiek nie śpi całą noc, głowa i brzuch nie dają spokoju, a Pani doktor sugeruje mi, że przyszedłem tylko po zwolnienie, i że tak naprawdę nic mi nie jest, po czym przepisuje Nospę. Co więcej, na moje wspomnienie o gorączce odpowiada: "To zaraz sprawdzimy czy jest ta gorączka naprawdę!". Przecież ręce opadają.
Podsumowując, Pani doktor Danuta Gizot-Kozakowska zbagatelizowała moje dolegliwości, nie dowiedziałem się co mi jest, i co gorsza zostałem oskarżony o udawanie choroby.
Naprawdę NIE POLECAM.
PS Nie każdy lekarz musi być empatyczny, ale takie braki w profesjonalizmie jak u Pani Danuty Gizot-Kozakowskiej są niedopuszczalne.

WięcejMniej
Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat