Danuta Korczyńska

Strasznie niekompetentny lekarza, fatalne podejście do pacjentów, zachowuje się jakby była na dyżurze za karę, już dawno powinna sobie odpuścić bycie lekarzem, NIE POLECAM!

Strasznie niekompetentny lekarza, fatalne podejście do pacjentów, zachowuje się jakby była na dyżurze za karę, już dawno powinna sobie odpuścić bycie lekarzem, NIE POLECAM!

Żenada ta Pani, bez jakiejkolwiek kultury, rozmowa z nią przez teleporadę to porażka, ta osoba nie wykazuje za grosz kultury.

Żenada ta Pani, bez jakiejkolwiek kultury, rozmowa z nią przez teleporadę to porażka, ta osoba nie wykazuje za grosz kultury.

Ta lekarka nie ma pojęcia czym jest kompetencja. Jestem świeżo upieczonym farmacuetą, na zlecenie Izby Aptekarskiej potrzebowałem do wyrobienia PWZ orzeczenie lekarskie potwierdzające posiadanie stanu zdrowia pozwalającego na wykonywanie zawodu farmaceuty, przedstawiłem lekarce podstawę prawną (Dz.U. 2019 poz. 1419 art. 4c ust. 1 pkt 2;), powiedziałem czym się tu kieruję i dlaczego przychodzę do lekarza rodzinnego, a nie do lekarza medycyny pracy, tłumacząc jej, że to nie izba Aptekarska mnie zatrudnia. Zostawiłem wyśmiany, powiedziała mi że potrzebuję skierowania, w ogóle nie wsłuchując się w moje słowa. Powiedziała "mam gdzieś tą ...

Ta lekarka nie ma pojęcia czym jest kompetencja. Jestem świeżo upieczonym farmacuetą, na zlecenie Izby Aptekarskiej potrzebowałem do wyrobienia PWZ orzeczenie lekarskie potwierdzające posiadanie stanu zdrowia pozwalającego na wykonywanie zawodu farmaceuty, przedstawiłem lekarce podstawę prawną (Dz.U. 2019 poz. 1419 art. 4c ust. 1 pkt 2;), powiedziałem czym się tu kieruję i dlaczego przychodzę do lekarza rodzinnego, a nie do lekarza medycyny pracy, tłumacząc jej, że to nie izba Aptekarska mnie zatrudnia. Zostawiłem wyśmiany, powiedziała mi że potrzebuję skierowania, w ogóle nie wsłuchując się w moje słowa. Powiedziała "mam gdzieś tą ustawę, ja tego nie wypiszę ". Obecność tej lekarki w służbie zdrowia jest jednym wielkim nieporozumieniem

Pani bardzo nieuprzejma, oskarża pacjenta o symulowanie, mimo że ból kończyny jest nie do wytrzymania. Tak jakby siedzenie 2 h 30 minut na krześle w poczekalni było dla kogoś przyjemnością i rozrywką. Czy ta Pani naprawdę myśli, że ma do czynienia z idiotami? Trochę więcej zrozumienia, empatii, a przede wszystkim szacunku do pacjenta! Jeśli problemem jest przyjmowanie pacjentów w święto to sugeruję zrezygnowanie z pracy w szpitalu i nie marnowanie pieniędzy podatników!

Pani bardzo nieuprzejma, oskarża pacjenta o symulowanie, mimo że ból kończyny jest nie do wytrzymania. Tak jakby siedzenie 2 h 30 minut na krześle w poczekalni było dla kogoś przyjemnością i rozrywką. Czy ta Pani naprawdę myśli, że ma do czynienia z idiotami? Trochę więcej zrozumienia, empatii, a przede wszystkim szacunku do pacjenta! Jeśli problemem jest przyjmowanie pacjentów w święto to sugeruję zrezygnowanie z pracy w szpitalu i nie marnowanie pieniędzy podatników!

Fatalny lekarz powinna zostać odsunięta od leczenia ludzi a cóż dopiero od udzielania porad tele!!! Dzwoniłam na teleporadę do szpitala na Godulę wtedy miała ta Pani dyżur szkoda gadać po 9 godzinach od rejestracji w trakcie opieki światecznej odzwoniła do mnie i mnie już zbeształa że nie da mi na badanie covidowe mam rano do poradni. Nie powinna w ogóle miec kontaktu z pacjentami. Nieuprzejma, wręcz nieprzyjemna. Dobrze że rozmowy są nagrywane. Zostaną wyciągniete konsekwencje mam nadzieję nie zostawię tego.

Fatalny lekarz powinna zostać odsunięta od leczenia ludzi a cóż dopiero od udzielania porad tele!!!
Dzwoniłam na teleporadę do szpitala na Godulę wtedy miała ta Pani dyżur szkoda gadać po 9 godzinach od rejestracji w trakcie opieki światecznej odzwoniła do mnie i mnie już zbeształa że nie da mi na badanie covidowe mam rano do poradni.
Nie powinna w ogóle miec kontaktu z pacjentami. Nieuprzejma, wręcz nieprzyjemna.
Dobrze że rozmowy są nagrywane. Zostaną wyciągniete konsekwencje mam nadzieję nie zostawię tego.

Totalne dno głęboka komuna. Podczas dyżuru na izbie przyjęć pani i władczyni.Z nikim i niczym się nie liczy. Ps.przyjęcie na oddział wew. Trwał 7.5 godz. Żenada.!!!!

Totalne dno głęboka komuna. Podczas dyżuru na izbie przyjęć pani i władczyni.Z nikim i niczym się nie liczy. Ps.przyjęcie na oddział wew. Trwał 7.5 godz. Żenada.!!!!

Ta pani uosabia wszystkie złe opinie na temat służby zdrowia. A nawet gorzej. Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego w ogóle dalej pracuje w tym zawodzie.

Ta pani uosabia wszystkie złe opinie na temat służby zdrowia. A nawet gorzej. Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego w ogóle dalej pracuje w tym zawodzie.

Pani "doktor" teraz pracuje w Chorzowie na Pawła w przychodni u Dr Słomczyńskiej. Jak lubię i szanuję szefową to ta cwaniaczkowata klempa wyszarpana pługiem z komuny nie powinna leczyć ludzi. Pacjenci to dla niej "wy", którzy chcecie coś od niej i zawracacie doopę kiedy przez swoje centymetrowe brele próbuje klikać na smartfonie. Oczywiście siedzicie jak idioci w gabinecie i czekacie aż skończy. Potem jest już tylko gorzej, informacje uzyskane od tej kobiety macie w 30 sekund na google i to bardziej kompetentne. Najlepsze jest to, że ona "leczy" też dzieci. ...

Pani "doktor" teraz pracuje w Chorzowie na Pawła w przychodni u Dr Słomczyńskiej. Jak lubię i szanuję szefową to ta cwaniaczkowata klempa wyszarpana pługiem z komuny nie powinna leczyć ludzi. Pacjenci to dla niej "wy", którzy chcecie coś od niej i zawracacie doopę kiedy przez swoje centymetrowe brele próbuje klikać na smartfonie. Oczywiście siedzicie jak idioci w gabinecie i czekacie aż skończy. Potem jest już tylko gorzej, informacje uzyskane od tej kobiety macie w 30 sekund na google i to bardziej kompetentne. Najlepsze jest to, że ona "leczy" też dzieci. Omijajcie szerokim łukiem. Moja ocena to 6 x 0 (ZERO).

Koszmarna nic nie przepisała kiedy mąż pojechał z wysypka i jeszcze na niego nakrzyczała ze to nie jest nagły przypadek nic nie pomogła życzę tej pani aby tez trafiła na takiego lekarza

Koszmarna nic nie przepisała kiedy mąż pojechał z wysypka i jeszcze na niego nakrzyczała ze to nie jest nagły przypadek nic nie pomogła życzę tej pani aby tez trafiła na takiego lekarza

Nie polecam. Taka osoba nie nadaje się, aby pracować w tym zawodzie. Przyjechała do chorego w karetce i choremu nie potrafiła pomóc. Nie dość, że nie zbadała pacjenta, to jeszcze stwierdziła, że z tym przypadkiem już nic nie można zrobić, bo to już jest starość. Była bardzo niemiła, niesympatyczna,nieuprzejma, wywyższała się. W tym wieku powinno się już posiadać ogromną wiedzę i doświadczenie. Osobiście uważam, że ta pani powinna iść na studia, może tam uzupełniłaby braki swojej wiedzy. Parę dni temu przyszedł inny lekarz, z ogromną wiedzą i doświadczeniem, postawił właściwą ...

Nie polecam. Taka osoba nie nadaje się, aby pracować w tym zawodzie. Przyjechała do chorego w karetce i choremu nie potrafiła pomóc. Nie dość, że nie zbadała pacjenta, to jeszcze stwierdziła, że z tym przypadkiem już nic nie można zrobić, bo to już jest starość. Była bardzo niemiła, niesympatyczna,nieuprzejma, wywyższała się. W tym wieku powinno się już posiadać ogromną wiedzę i doświadczenie. Osobiście uważam, że ta pani powinna iść na studia, może tam uzupełniłaby braki swojej wiedzy. Parę dni temu przyszedł inny lekarz, z ogromną wiedzą i doświadczeniem, postawił właściwą diagnozę, przepisał leki i zastrzyki, widać poprawę u pacjenta. Pani Korczyńska uznała, że już nic nie można zrobić, że chory już będzie tak leżał do końca życia z ogromnym bólem, bo nawet lek, który przepisała na recepcie nie istniał, w aptece nie chcieli go sprzedać, ponieważ nazwa była przekręcona, bo lekarka nawet tego nie znała. Choroba dość popularna do tego uleczalna, więc naprawdę dziwię się, jak mogła ta pani tego nie znać. Nie życzę nikomu, aby trafił na taką lekarkę.