lekarz Dorota Andrzejak

Mam łysienie plackowate. Ten lekarz to kolejny u ktorego szukam pomocy. Wizyta była nieprzyjemna, miałam wrażenie, że traktuje mnie jak debila. Na mój problem poleciła - nie stresować sie i nie nakręcać się. Przyszłam z wynikami (duzo pobieran krwi co tylko mozna) nawet nie spojrzała. Na drugiej wizycie stwierdziła, ze cos tam rośnie gdzie powiedziałam,że 3 łyse placki byly w tym samym czasie z czego 2 z nich mają już włosy 5 cm a ten 3ci jest dalej łysy. dodtakowo pojawiło sie kilka nowych. Zapytała mnie - skąd to wiem. ...

Mam łysienie plackowate. Ten lekarz to kolejny u ktorego szukam pomocy. Wizyta była nieprzyjemna, miałam wrażenie, że traktuje mnie jak debila. Na mój problem poleciła - nie stresować sie i nie nakręcać się. Przyszłam z wynikami (duzo pobieran krwi co tylko mozna) nawet nie spojrzała. Na drugiej wizycie stwierdziła, ze cos tam rośnie gdzie powiedziałam,że 3 łyse placki byly w tym samym czasie z czego 2 z nich mają już włosy 5 cm a ten 3ci jest dalej łysy. dodtakowo pojawiło sie kilka nowych. Zapytała mnie - skąd to wiem. odpowiedziałam , że w lusterku widzialam na co ona -" a co tam w lusterku można zobaczyć." kiedy powiedzialam , że włosy są wszedzie skomentowała to " mówi to Pani jakby to była moja wina" OPRYSKLIWA!!!. Dała steryd i w ciągu 2 tyg mam cały tył głowy łysy. Nie wiem jak spiąć włosy by nie było widac

Nie polecam tej Pani , nie jest przyjazna dla pacjenta , nie tłumaczy choroby tylko coś burczy pod nosem. Leczyła mnie na trądzik, gdy nie było efektów nadal przepisywała to samo bo wszystko wie lepiej a na uwagi i moje odczucia reagowała podniesieniem głosu i obużeniem . Zmieniłam lekarza, ale żałuję że tak późno bo tylko nabawiłam się większej ilości blizn na twarzy

Nie polecam tej Pani , nie jest przyjazna dla pacjenta , nie tłumaczy choroby tylko coś burczy pod nosem. Leczyła mnie na trądzik, gdy nie było efektów nadal przepisywała to samo bo wszystko wie lepiej a na uwagi i moje odczucia reagowała podniesieniem głosu i obużeniem . Zmieniłam lekarza, ale żałuję że tak późno bo tylko nabawiłam się większej ilości blizn na twarzy

Cóż pani doktor leczyła mój trądzik z marnym skutkiem,gdy poszłam do innej dermatolog z medicusa stan cery polepszyl się od pierwszej recepty.plus trzeba było znosić wieczne humory

Cóż pani doktor leczyła mój trądzik z marnym skutkiem,gdy poszłam do innej dermatolog z medicusa stan cery polepszyl się od pierwszej recepty.plus trzeba było znosić wieczne humory

Pani doktor szczegółowo wyjaśniła mi moją chorobę, następnie trafnie postawiła diagnozę, dzięki czemu czas leczenia nie był długi (wizyta była na NFZ, nie prywatna). Znajomi, którym poleciłam dr Andrzejak również zadowoleni są z samego leczenia jak i podejścia Pani doktor do siebie jako pacjentów.

Pani doktor szczegółowo wyjaśniła mi moją chorobę, następnie trafnie postawiła diagnozę, dzięki czemu czas leczenia nie był długi (wizyta była na NFZ, nie prywatna). Znajomi, którym poleciłam dr Andrzejak również zadowoleni są z samego leczenia jak i podejścia Pani doktor do siebie jako pacjentów.

Mam torbiel przywłośną zwaną również krzyżowo-ogonową. W toku dwóch kolejnych wizyt, Pani Dorota Andrzejak błędnie zdiagnozowała tę dolegliwość, jako czyrak. Zaleciła stosować preparaty farmaceutyczne, które to nie dają jakichkolwiek korzyści ani poprawy przy tejże dolegliwości. Jedna wizyta u chirurga dała efekt w postaci postawienia poprawnej diagnozy w czasie 1 min. - de facto nieosiągalnym dla Pani Doroty Andrzejak - i uzyskaniu skierowania na zabieg operacyjny w celu mechanicznego usunięcia torbieli. Wobec powyższego, zdecydowanie nie polecam korzystania z usług Pani Doroty Andrzejak, ponieważ w moim przypadku nie wykazała się podstawową wiedzą ...

Mam torbiel przywłośną zwaną również krzyżowo-ogonową. W toku dwóch kolejnych wizyt, Pani Dorota Andrzejak błędnie zdiagnozowała tę dolegliwość, jako czyrak. Zaleciła stosować preparaty farmaceutyczne, które to nie dają jakichkolwiek korzyści ani poprawy przy tejże dolegliwości. Jedna wizyta u chirurga dała efekt w postaci postawienia poprawnej diagnozy w czasie 1 min. - de facto nieosiągalnym dla Pani Doroty Andrzejak - i uzyskaniu skierowania na zabieg operacyjny w celu mechanicznego usunięcia torbieli.
Wobec powyższego, zdecydowanie nie polecam korzystania z usług Pani Doroty Andrzejak, ponieważ w moim przypadku nie wykazała się podstawową wiedzą lekarską, a pozostałe negatywne opinie potwierdzają brak odpowiednich kompetencji przedmiotowej "doktor".

Pani doktor pomyliła się z powołaniem. Ta kobieta powinna pracować wszędzie tam, gdzie nie miałaby bezpośredniego kontaktu z ludźmi. Jest bardzo nieprzyjemna, nie potrafi nawiązać kontaktu z pacjentem, a co najważniejsze zupełnie nie zna się na tym co robi.Nie potrafi zdjagnozować choroby, nawet jak przyszłam do niej z wynikami badań zapisała mi leki na zupełnie inną dolegliwość.

Pani doktor pomyliła się z powołaniem. Ta kobieta powinna pracować wszędzie tam, gdzie nie miałaby bezpośredniego kontaktu z ludźmi. Jest bardzo nieprzyjemna, nie potrafi nawiązać kontaktu z pacjentem, a co najważniejsze zupełnie nie zna się na tym co robi.Nie potrafi zdjagnozować choroby, nawet jak przyszłam do niej z wynikami badań zapisała mi leki na zupełnie inną dolegliwość.

Pani doktor nie ma podejścia do pacjenta, jest wyniosła, uważa, że jest najmądrzejsza, niczego nie tłumaczy, praktycznie nie robi wywiadu, narzuca leczenie i zawsze twierdzi, że jest poprawa, tak też zapisuje w dokumentach. Jeżeli powiesz ,że nie widzisz poprawy, lekarka się obraża. Na zmianę metody leczenia nie można liczyć, bo pani doktor się nie myli. Na wszystkie problemy skórne zapisuje albo sterydy, albo antybiotyki. Karmi nimi pacjentów miesiącami nie zważając na efekty uboczne.

Pani doktor nie ma podejścia do pacjenta, jest wyniosła, uważa, że jest najmądrzejsza, niczego nie tłumaczy, praktycznie nie robi wywiadu, narzuca leczenie i zawsze twierdzi, że jest poprawa, tak też zapisuje w dokumentach. Jeżeli powiesz ,że nie widzisz poprawy, lekarka się obraża. Na zmianę metody leczenia nie można liczyć, bo pani doktor się nie myli.
Na wszystkie problemy skórne zapisuje albo sterydy, albo antybiotyki. Karmi nimi pacjentów miesiącami nie zważając na efekty uboczne.

Zupełnie nie rozumiem poniższych opinii, może byli państwo u innego lekarza. Już po pierwszych dniach zastosowanej kuracji odczułam dużą poprawę, czego nie udało mi się uzyskać od poprzednich lekarzy. Wizyta przebiegła spokojnie, pani doktor odpowiedziała na wszystkie moje pytania oraz rozwiała wszelkie wątpliwości beż żadnego zniecierpliwienia czy nerwów. Uważam, że 70zł. w tym przypadku, nie jest kwotą zawyżoną. Pozdrawiam, Zadowolona Pacjentka.

Zupełnie nie rozumiem poniższych opinii, może byli państwo u innego lekarza. Już po pierwszych dniach zastosowanej kuracji odczułam dużą poprawę, czego nie udało mi się uzyskać od poprzednich lekarzy. Wizyta przebiegła spokojnie, pani doktor odpowiedziała na wszystkie moje pytania oraz rozwiała wszelkie wątpliwości beż żadnego zniecierpliwienia czy nerwów. Uważam, że 70zł. w tym przypadku, nie jest kwotą zawyżoną. Pozdrawiam, Zadowolona Pacjentka.

Szczerze odradzam tą panią ... jak ktos był u niej na wizycie wie od razu, że to zmarnowany czas

Szczerze odradzam tą panią ... jak ktos był u niej na wizycie wie od razu, że to zmarnowany czas

Dorota Andrzejak - dermatolog w Lubinie jest lekarzem wysoce niekompetentnym, niepotrafiącym udzielić pacjentowi fachowej rady, narzekającym na to, że np. przyszło więcej pacjentów, niż sądziła, niekulturalnym i niewychowanym - jestem dorosłą, ale dość młodą osobą, a pani dermatolog zwracała się do mnie w trzeciej osobie - oczywiście nie potrafiła zdiagnozować, co mi dolega, patrzyła się na mnie takim wzrokiem, jakby chciała zapytać: A SKĄD JA MAM TO WIEDZIEĆ? I oczywiście wzięła pieniądze za wizytę, która mi nic nie pomogła. STANOWCZO ODRADZAM TEGO LEKARZA!!!

Dorota Andrzejak - dermatolog w Lubinie jest lekarzem wysoce niekompetentnym, niepotrafiącym udzielić pacjentowi fachowej rady, narzekającym na to, że np. przyszło więcej pacjentów, niż sądziła, niekulturalnym i niewychowanym - jestem dorosłą, ale dość młodą osobą, a pani dermatolog zwracała się do mnie w trzeciej osobie - oczywiście nie potrafiła zdiagnozować, co mi dolega, patrzyła się na mnie takim wzrokiem, jakby chciała zapytać: A SKĄD JA MAM TO WIEDZIEĆ? I oczywiście wzięła pieniądze za wizytę, która mi nic nie pomogła. STANOWCZO ODRADZAM TEGO LEKARZA!!!