lekarz Elżbieta Solis-Kulesza

Najgorsza wizyta jaką miałam w życiu. nie dostałam skierowania na zabiegi mimo ze mam przeciążony mięsień po mocnym treningu tylko i wyłącznie. do tego stwierdzenie ze mogę miec odme płucną wiec nie dostanę skierowania do fizjoterapeuty. żart totalny. miałam już diagnozę wystawioną wcześniej natomiast Pani to zlekceważyła. dziękuje nigdy więcej

Najgorsza wizyta jaką miałam w życiu. nie dostałam skierowania na zabiegi mimo ze mam przeciążony mięsień po mocnym treningu tylko i wyłącznie. do tego stwierdzenie ze mogę miec odme płucną wiec nie dostanę skierowania do fizjoterapeuty. żart totalny. miałam już diagnozę wystawioną wcześniej natomiast Pani to zlekceważyła. dziękuje nigdy więcej

Pani Doktor kompletnie się myli próbując rozpoznać u dziecka chorobę. U mojego dziecka stwierdziła krzywicę i kazała podawać duże dawki witaminy D oraz wapnia, przez co trafiło do szpitala z objawami przedawkowania Wit. D. Badania potwierdziły że jest ona na poziomie toksycznym. Potem nadal upierała się, że trzeba tę witaminę przyjmować, chociaż miałam zalecenia ze szpitala by zaprzestać jej podawania przez dłuższy czas. Potem na bilansie stwierdziła koślawość stóp oraz próchnicę. Poszłam do dentysty - brak próchnicy. Poszłam do ortopedy - brak koślawości. Po kilku latach znów bilans - tym ...

Pani Doktor kompletnie się myli próbując rozpoznać u dziecka chorobę. U mojego dziecka stwierdziła krzywicę i kazała podawać duże dawki witaminy D oraz wapnia, przez co trafiło do szpitala z objawami przedawkowania Wit. D. Badania potwierdziły że jest ona na poziomie toksycznym. Potem nadal upierała się, że trzeba tę witaminę przyjmować, chociaż miałam zalecenia ze szpitala by zaprzestać jej podawania przez dłuższy czas. Potem na bilansie stwierdziła koślawość stóp oraz próchnicę. Poszłam do dentysty - brak próchnicy. Poszłam do ortopedy - brak koślawości. Po kilku latach znów bilans - tym razem okazało się, że wszystko ok. Lecz jednak nie było - moje dziecko ma gołębi chód, tego nie zauważono. Ogólnie dość nieprzyjemna, denerwuje się jak dziecko nie współpracuje. Stawia błędne diagnozy, nie mogę polecić.

Witam. Pani doktor nie zadawała mi żadnych pytań odnośnie objawów. Leki które mi przepisała mi nie pomogły na dodatek były bardzo drogie (bez recepty, 3 leki 120zł, reklamy tych leków wiszą na korytarzu). Po tygodniu męczarni poszłam do innego lekarza i otrzymałam antybiotyk. Może akurat pani doktor nie trafiła z diagnozą i leczeniem tylko w moim przypadku, ale niestety nie mogę jej polecić.

Witam. Pani doktor nie zadawała mi żadnych pytań odnośnie objawów. Leki które mi przepisała mi nie pomogły na dodatek były bardzo drogie (bez recepty, 3 leki 120zł, reklamy tych leków wiszą na korytarzu). Po tygodniu męczarni poszłam do innego lekarza i otrzymałam antybiotyk. Może akurat pani doktor nie trafiła z diagnozą i leczeniem tylko w moim przypadku, ale niestety nie mogę jej polecić.