dr n. med. Ewa Orkan-Łęcka

14 kwietnia 2016 roku trafiłam na oddział otolaryngologiczny na Wołoskiej do lekarza "dyżurnego" z SOR-u. Byłam jedyną pacjentką czekająca na lekarza .Najpierw musiałam odczekać 3 godziny ponieważ pani doktor była zmęczona po operacji, którą wcześniej wykonywała, potem musiałam poczekać aż przebada pacjentów z innych oddziałów ( przez te 3 godziny trochę ludzi przybyło). Jak już udało mi się dostać do gabinetu ze skierowaniem od lekarza laryngologa z Medicover-u, pani doktor od razu postawiła diagnozę tzn. wpisała do systemu to co on napisał w skierowaniu. Potem skrytykowała proponowane leczenie i po ...

14 kwietnia 2016 roku trafiłam na oddział otolaryngologiczny na Wołoskiej do lekarza "dyżurnego" z SOR-u.
Byłam jedyną pacjentką czekająca na lekarza .Najpierw musiałam odczekać 3 godziny ponieważ pani doktor była zmęczona po operacji, którą wcześniej wykonywała, potem musiałam poczekać aż przebada pacjentów z innych oddziałów ( przez te 3 godziny trochę ludzi przybyło).
Jak już udało mi się dostać do gabinetu ze skierowaniem od lekarza laryngologa z Medicover-u, pani doktor od razu postawiła diagnozę tzn. wpisała do systemu to co on napisał w skierowaniu. Potem skrytykowała proponowane leczenie i po wprowadzeniu swojej propozycji przypomniała sobie, że mnie nie zbadała.
Oczywiście, to była farsa a nie badanie.
Nie chciałam mi nawet wydać skierowania do komory hiperbarycznej, która w moim przypadku jest standardem w leczeniu. Dopiero po mojej ostrej interwencji z wielką łaską wystawiła mi to skierowanie, na którym nie zamieściła kodu choroby i napisała. że to na moje życzenie skierowanie jest wypisane.
Dopiero później dowiedziałam się, że to skierowanie wypisane było tylko po to aby się mnie pozbyć ponieważ nie spełniało wymogów aby NFZ jej refundował.
Reasumując: omijajcie tą panią szeroki łukiem jeśli macie taką możliwość.
Zaufanie do kompetencji: -10
Poświęcony czas: mój - poda 3 godziny jej 2 mninuty
Godny polecenia: nigdy w życiu! Lepszy chyba jest mój weterynarz
Tłumaczenie choroby: to już zbyt wielki dla niej wysiłek.
Kompleksowość podejścia: zero podejścia
Uprzejmość: uprzejma była pielęgniarka na oddziale a nie ONA.
Szkoda tylko, że w tej opinii nie można ocenić na minus!

Trafiłam do Pani doktor z 2,5 letnim synkiem który w trzeciej dobie leczenia antybiotykowego zapalenia ucha miał mdłości i wymiotował. Pani doktor najpierw uparła się wyczyścić maluszkowi ucho (mimo że i bez tego widziała stan ucha i załozonego drenu, co oceniła jako bardzo dobry). Potem się dziwiła, że po 10 min. grzebania mu w uchu, jak dobrze wiedziala bardzo bolącym dla dziecka, mały wył z bólu i wyrywał sie jak mógł. Koszmarne przeżycie dla matki. I trauma na całe życie dla dziecka. Mimo prosby o zaprzestanie pani doktor komplenie nie ...

Trafiłam do Pani doktor z 2,5 letnim synkiem który w trzeciej dobie leczenia antybiotykowego zapalenia ucha miał mdłości i wymiotował. Pani doktor najpierw uparła się wyczyścić maluszkowi ucho (mimo że i bez tego widziała stan ucha i załozonego drenu, co oceniła jako bardzo dobry). Potem się dziwiła, że po 10 min. grzebania mu w uchu, jak dobrze wiedziala bardzo bolącym dla dziecka, mały wył z bólu i wyrywał sie jak mógł. Koszmarne przeżycie dla matki. I trauma na całe życie dla dziecka. Mimo prosby o zaprzestanie pani doktor komplenie nie sluchała. Również nie zwracała uwagi, że jako rodzice sugerowaliśmy jedynie nietolerancję leku co wymagało zmiany antybiotyku, dziecko bez gorączki w bardzo dobrym nastroju (przynajmniej do czasu pojawienia sie w gabinecie). Pani kompletnie ignorowała nasze informacje. Ostatecznie wysłała nas z Wilanowa do szpitala w międzylesiu na odddział neurologii z .... podejrzeniem zapalenia opon mózgowych. Na moje pytanie że przy tak poważnym stanie dziecko powinno zostac dowiezione do najblizszej placówki z SOR neurologicznym pani poinformowała ze moge sobie jechac gdzie chce, Ale na pytanie gdzie są oddziały tego typu odpowiedziec juz nie umiała. Kompetencje pani doktor oceniam bardzo nisko, brak empatii i zrozumienia. Ocena płaczu i krzyku dziecka jako podstawa do skierowania go na badanie neurologiczne co najmniej podchodzi pod kpinę. Nie wspominam o stresie jaki przeżyłam sama. Nie polecam, a wrecz odradzam, jesli troszczycie sie panstwo nie tylko o zdrowie fizyczne a nawet psychoczne waszych dzieci.

Masakra... Żona po operacji z szpitalu MSWiA, zero informacji przed jak i po zabiegu . Pani doktor nigdy nie ma czasu dla pacjenta... Na podstawowe pytania nie zna odpowiedzi, po opreacji nie wie nawet którą zatokę operowała, na pytanie o ciała obce , które były powodem oprecji robi wielkie oczy i twierdzi,że nic nie wie na ten temat. Odradzam każdemu tego lekarza!!!!, Pani w sekretariacie na oddziale , na pytania pacjentów czy nie może ich ktoś inny operować zachwala że to świetny lekarz...... choć już na Banacha i w Kajetanach ...

Masakra... Żona po operacji z szpitalu MSWiA, zero informacji przed jak i po zabiegu . Pani doktor nigdy nie ma czasu dla pacjenta... Na podstawowe pytania nie zna odpowiedzi, po opreacji nie wie nawet którą zatokę operowała, na pytanie o ciała obce , które były powodem oprecji robi wielkie oczy i twierdzi,że nic nie wie na ten temat. Odradzam każdemu tego lekarza!!!!, Pani w sekretariacie na oddziale , na pytania pacjentów czy nie może ich ktoś inny operować zachwala że to świetny lekarz...... choć już na Banacha i w Kajetanach nie pracuje.

Po wizycie na ostrym dyżurze mogę niestety podzielić opinie innych osób, które trafiły do pani doktor na ostry dyżur - być może nawet pani doktor jest dobrym specjalistą (za krótka wizyta aby to w pełni ocenić), ale podejściem do pacjenta w naszym przypadku wykazała się mało przyjemnym ! Pani zachowywała się jakby osoby z ostrego dyżuru kradły jej cenny czas ! Ja + kilka innych osób czekaliśmy pod gabinetem przed oddz. laryngologicznym szpitala MSWiA ponad 2h (!!!), podczas gdy lekarka najspokojniej w świecie chodziła sobie po korytarzu oddziału, w międzyczasie ...

Po wizycie na ostrym dyżurze mogę niestety podzielić opinie innych osób, które trafiły do pani doktor na ostry dyżur - być może nawet pani doktor jest dobrym specjalistą (za krótka wizyta aby to w pełni ocenić), ale podejściem do pacjenta w naszym przypadku wykazała się mało przyjemnym ! Pani zachowywała się jakby osoby z ostrego dyżuru kradły jej cenny czas ! Ja + kilka innych osób czekaliśmy pod gabinetem przed oddz. laryngologicznym szpitala MSWiA ponad 2h (!!!), podczas gdy lekarka najspokojniej w świecie chodziła sobie po korytarzu oddziału, w międzyczasie spotkała się ze znajomą (przypadkiem słyszałam rozmowę - nietrudno było wywnioskować ze panie się znają i to bliżej). Ja rozumiem, że czasem trzeba poczekać, że lekarza ma na oddziale obowiązki, ale ponad 2h czekania to chyba lekka przesada !!! W trakcie wizyty pani też zachowywała się co najmniej nieprzyjaźnie, nie próbując nawet wytłumaczyć co dalej robić z problemem. Naprawdę: nieco więcej oczekiwałabym od lekarza o takim doświadczeniu i i wykształceniu medycznym: po prostu ludzkiego podejścia i podstawowej uprzejmości.

niestety ta pani zachowuje się nieprofesjonalnie czułam się jak intruz przy badaniach na ostrym dyżurze laryngologicznym w szpitalu MSWiA. Badała mnie z narzędziem nie jednorazowym (do ust) który przypalała zapalniczką żeby zabić zarazki po poprzednim pacjencie. Może myślała że nie mam co robić i przyszłam dla "jaj".

niestety ta pani zachowuje się nieprofesjonalnie czułam się jak intruz przy badaniach na ostrym dyżurze laryngologicznym w szpitalu MSWiA. Badała mnie z narzędziem nie jednorazowym (do ust) który przypalała zapalniczką żeby zabić zarazki po poprzednim pacjencie. Może myślała że nie mam co robić i przyszłam dla "jaj".

Konkretna p.Doktor,robi wszystko dokładnie,tłumaczy,objaśnia ja byłem bardzo zadowolony.

Konkretna p.Doktor,robi wszystko dokładnie,tłumaczy,objaśnia ja byłem bardzo zadowolony.

Pani dr Ewa Ł ę c k a bardzo profesjonalnie wykonała precyzjną i dość żmudną operację oczyszczania zatok (wcześniej wychwyciwszy istotny błąd w opisie tomografii komputerowej). W moim odczuciu zrobiła to po mistrzowsku, po operacji nie odczuwam żadnego bólu a krwawienie jest minimalne. Jutro wychodzę do domu. Jestem tym bardziej zadowolona, że nasze relacje przed operacją były dość napięte. Zdecydowanie nie chciałam być przez nią operowania, a dziś błogosławię decyzję Ordynatora. Z czysty sumieniem polecam każdemu dobrego lekarza- Panią dr Ewę Orkan-Łęcką. Mirosława Cłapińska

Pani dr Ewa Ł ę c k a bardzo profesjonalnie wykonała precyzjną i dość żmudną operację oczyszczania zatok (wcześniej wychwyciwszy istotny błąd w opisie tomografii komputerowej).
W moim odczuciu zrobiła to po mistrzowsku, po operacji nie odczuwam żadnego bólu a krwawienie jest minimalne. Jutro wychodzę do domu.
Jestem tym bardziej zadowolona, że nasze relacje przed operacją były dość napięte. Zdecydowanie nie
chciałam być przez nią operowania, a dziś błogosławię decyzję Ordynatora.
Z czysty sumieniem polecam każdemu dobrego lekarza- Panią dr Ewę Orkan-Łęcką.
Mirosława Cłapińska

Z ostrym stanem zapalnym zatok trafiłam do tej kobiety na ostry dyżur w szpitalu MSWiA, z wykonaną prywatnie tomografią i opisem. Zastałam potraktowana jak intruz,te babsko jest po prostu chamskie.3 godziny czekania a wizyta w gabinecie trwała może 3 minuty. nie spojrzała nawet na opis, bo stwierdziła że nic mi nie jest,żebym sobie do poradni poszła.Obrażona,że ktoś śmiał przyjść w trakcie jej dyżuru i zakłócać spokój! Nie polecam nikomu spotkania z tą "lekareczką"...

Z ostrym stanem zapalnym zatok trafiłam do tej kobiety na ostry dyżur w szpitalu MSWiA, z wykonaną prywatnie tomografią i opisem. Zastałam potraktowana jak intruz,te babsko jest po prostu chamskie.3 godziny czekania a wizyta w gabinecie trwała może 3 minuty. nie spojrzała nawet na opis, bo stwierdziła że nic mi nie jest,żebym sobie do poradni poszła.Obrażona,że ktoś śmiał przyjść w trakcie jej dyżuru i zakłócać spokój! Nie polecam nikomu spotkania z tą "lekareczką"...

to była totalna pomyłka, zapalenie zatok, potworne bóle głowy, ból gardła ucha itp. w potwornym przeziębieniu i brak odporności. pani doktor wpadła jak po ogień i od razu zaczęła mówić o operacji nosa, obejrzała CT zatok i skupiła się na moim nosie, który wymaga operacji, nie chciała słuchać tego co mam do powiedzenia o swoim samopoczuciu, charakterystycznym ruchem wyciągała rękę gdy tylko otwierałam usta. nie wiem dlaczego jej nie wyrzuciłam i jeszcze zapłaciłam. zapewne dobra jest w robieniu operacji jednego kawałka. dr Julita Bolland

to była totalna pomyłka, zapalenie zatok, potworne bóle głowy, ból gardła ucha itp. w potwornym przeziębieniu i brak odporności. pani doktor wpadła jak po ogień i od razu zaczęła mówić o operacji nosa, obejrzała CT zatok i skupiła się na moim nosie, który wymaga operacji, nie chciała słuchać tego co mam do powiedzenia o swoim samopoczuciu, charakterystycznym ruchem wyciągała rękę gdy tylko otwierałam usta. nie wiem dlaczego jej nie wyrzuciłam i jeszcze zapłaciłam. zapewne dobra jest w robieniu operacji jednego kawałka.

dr Julita Bolland

Pani Doktor sprawia wrażenie osoby, która gdzieś się bardzo spieszy. Mimo tego bardzo wyczerpująco omówiła stan choroby, możliwe konsekwencje zabiegu oczyszczania operacyjnego zatok. Badania przeprowadzała sprawnie a zabiegi pooperacyjne precyzyjnie. Po operacji żadnych nie miałam powikłań. Od zabiegu minął ponad rok.

Pani Doktor sprawia wrażenie osoby, która gdzieś się bardzo spieszy. Mimo tego bardzo wyczerpująco omówiła stan choroby, możliwe konsekwencje zabiegu oczyszczania operacyjnego zatok. Badania przeprowadzała sprawnie a zabiegi pooperacyjne precyzyjnie. Po operacji żadnych nie miałam powikłań. Od zabiegu minął ponad rok.