Grażyna Kozioł-Szablowska

Mieliśmy nieprzyjemność spotkać panią (specjalnie z małej litery ze względu na brak szacunku do pacjenta) na wieczorynce w Lesznie. Od oceniania kompetencji lekarzy nie jestem, bo się na tym nie znam, ale wszelkie nieprawidłowości podczas wizyt zgłaszać gdzie się da.. od szpitala po Rzecznika Praw Pacjenta.

Mieliśmy nieprzyjemność spotkać panią (specjalnie z małej litery ze względu na brak szacunku do pacjenta) na wieczorynce w Lesznie. Od oceniania kompetencji lekarzy nie jestem, bo się na tym nie znam, ale wszelkie nieprawidłowości podczas wizyt zgłaszać gdzie się da.. od szpitala po Rzecznika Praw Pacjenta.

Mieliśmy nieprzyjemność spotkać panią (specjalnie z małej litery ze względu na brak szacunku do pacjenta) na wieczorynce w Lesznie. Od oceniania kompetencji lekarzy nie jestem, bo się na tym nie znam, ale wszelkie nieprawidłowości podczas wizyt zgłaszać gdzie się da.. od szpitala po Rzecznika Praw Pacjenta.

Mieliśmy nieprzyjemność spotkać panią (specjalnie z małej litery ze względu na brak szacunku do pacjenta) na wieczorynce w Lesznie. Od oceniania kompetencji lekarzy nie jestem, bo się na tym nie znam, ale wszelkie nieprawidłowości podczas wizyt zgłaszać gdzie się da.. od szpitala po Rzecznika Praw Pacjenta.

Pani doktor przyjęła mimo ze nie bylam zarejestrowana i z innego miasta, wszystko mi jasno wytlumaczyla, wszystkie przychodnie odmowily mi pomocy a Pani doktor sie zgodziła chociaz byla po nocce i przuchodnia skonczyla juz prace.

Pani doktor przyjęła mimo ze nie bylam zarejestrowana i z innego miasta, wszystko mi jasno wytlumaczyla, wszystkie przychodnie odmowily mi pomocy a Pani doktor sie zgodziła chociaz byla po nocce i przuchodnia skonczyla juz prace.

Panią doktor spotkałam na wieczorynce . Dziecko miało temperaturę 39 i nie mogłam jej zbić . Do tego mocny kaszel i bolesność brzucha . Dziecko było bardzo niespokojnie i cały czas płakało . Po 22 stwierdziłam ze jedziemy na wieczorynke. Pani na dzień dobry powiedziała, ze od takich przypadków jest lekarz rodzinny i pouczyła mnie ze do 2 roku lekarz powinien niezwłocznie zbadać dziecko ( szkoda ze ona nie miała ochoty dziecka zbadać ) . Poinformowała mnie ze ona pracuje w przychodni potem jeszcze na szpitalu- przecież za darmo tego ...

Panią doktor spotkałam na wieczorynce . Dziecko miało temperaturę 39 i nie mogłam jej zbić . Do tego mocny kaszel i bolesność brzucha . Dziecko było bardzo niespokojnie i cały czas płakało . Po 22 stwierdziłam ze jedziemy na wieczorynke. Pani na dzień dobry powiedziała, ze od takich przypadków jest lekarz rodzinny i pouczyła mnie ze do 2 roku lekarz powinien niezwłocznie zbadać dziecko ( szkoda ze ona nie miała ochoty dziecka zbadać ) . Poinformowała mnie ze ona pracuje w przychodni potem jeszcze na szpitalu- przecież za darmo tego nie robi . Najgorsze było to ze chore płaczące dziecko nazwała niegrzecznym i ze ona w ciągu 40 lat swojej pracy gorszego dziecka nie widziała . Podczas badania gardła tak szarpnęła dzieckiem ze zastanawiałam się żeby przerwać badanie . Jakoś inni lekarze umieją się obchodzić z chorym dzieckiem nie szarpiąc go i nie mając pretensji do rodzica, ze przeszkadza się lekarzowi w pracy . Nie polecam .

Z panią doktor miałam przyjemność spotkać się na Wieczorynce. Przyszłam z wysypka na ciele , na wejściu powiedziała że na Wieczorynce są przyjmowane ciężkie przypadki a nie takie Chrostki. Lekarka nie powiedziała ani nie wiedziała skąd takie Chrostki mam na ciele. Nie przyjemna oraz brak wiedzy na temat medycyny . Brak przekazania podawania leków oraz przez jaki okres brać przepisane leki.

Z panią doktor miałam przyjemność spotkać się na Wieczorynce. Przyszłam z wysypka na ciele , na wejściu powiedziała że na Wieczorynce są przyjmowane ciężkie przypadki a nie takie Chrostki. Lekarka nie powiedziała ani nie wiedziała skąd takie Chrostki mam na ciele. Nie przyjemna oraz brak wiedzy na temat medycyny . Brak przekazania podawania leków oraz przez jaki okres brać przepisane leki.

Okropna, wulgarna, pretensjonalna, jakim prawem pacjent - obywatel RP - udał się ze stanem zapalnym skóry na wieczorynkę w Lesznie. To skandal, że taki ktoś jest lekarzem. Jestem wstrząśnięta i poirytowana jej zachowaniem. Po złości odesłała mnie na SOR - tak zwana urazówka nagła. Nie omieszkam poinformować o tym Wojewódzkiej Izby Lekarskiej. Z daleka od tej osoby, bo lekarzem nazwać jej nie można.

Okropna, wulgarna, pretensjonalna, jakim prawem pacjent - obywatel RP - udał się ze stanem zapalnym skóry na wieczorynkę w Lesznie. To skandal, że taki ktoś jest lekarzem. Jestem wstrząśnięta i poirytowana jej zachowaniem. Po złości odesłała mnie na SOR - tak zwana urazówka nagła. Nie omieszkam poinformować o tym Wojewódzkiej Izby Lekarskiej. Z daleka od tej osoby, bo lekarzem nazwać jej nie można.

Brak podstawowej wiedzy medycznej, błędna diagnoza, jak również brak szacunku wobec pacjenta. Była to nasza pierwsza i z pewnością ostatnia wizyta.

Brak podstawowej wiedzy medycznej, błędna diagnoza, jak również brak szacunku wobec pacjenta.
Była to nasza pierwsza i z pewnością ostatnia wizyta.

Ta kobieta wygrała konkurs na najgorszego lekarza jakiego spotkałam w życiu. Nie polecam spotkania jej na wieczorynce. Obrażała mnie, że byłam za granicą. Następnie przepytywała z jakiś zagadnień, a gdy nie odpowiedziałam, powiedziała ,,podstawówka''. Potem spytała, ile mam lat i na moje 27 powiedziała, że myślała, że 17. Nie wytłumaczyła mi, na czym polega moja dolegliwość. Wizyta pozbawiona najmniejszego sensu. Żałuję, że z moich podatków płacona jest jej pensja.

Ta kobieta wygrała konkurs na najgorszego lekarza jakiego spotkałam w życiu. Nie polecam spotkania jej na wieczorynce. Obrażała mnie, że byłam za granicą. Następnie przepytywała z jakiś zagadnień, a gdy nie odpowiedziałam, powiedziała ,,podstawówka''. Potem spytała, ile mam lat i na moje 27 powiedziała, że myślała, że 17. Nie wytłumaczyła mi, na czym polega moja dolegliwość. Wizyta pozbawiona najmniejszego sensu. Żałuję, że z moich podatków płacona jest jej pensja.

"Lekarz" dla ludzi o mocnych nerwach! Totalny brak wiedzy, kompetencji, opieranie się na PRZEKONANIACH, brak komunikacji, empatii, dyrektywność, wulgarność... Kobieta zdecydowanie niebezpieczna!

"Lekarz" dla ludzi o mocnych nerwach! Totalny brak wiedzy, kompetencji, opieranie się na PRZEKONANIACH, brak komunikacji, empatii, dyrektywność, wulgarność... Kobieta zdecydowanie niebezpieczna!

Rzeczywiście potrzebna jest skala ujemna. Kontakt z tą osobą to koszmar. Wulgaryzmy i zero kompetencji. Radzę unikać jak ognia.

Rzeczywiście potrzebna jest skala ujemna. Kontakt z tą osobą to koszmar. Wulgaryzmy i zero kompetencji. Radzę unikać jak ognia.