Grażyna Wierdak-Kotańska

bardzo dobry specjalista i przemiła kobieta z podejściem do pacjenta.

bardzo dobry specjalista i przemiła kobieta z podejściem do pacjenta.

jestem bardzo młodą kobietą. jest to moja pierwsza ciąza. dzieki Pani dr znoszę ją bardzo dobrze, a w gabinecie czuję się bardzo ciepło

jestem bardzo młodą kobietą. jest to moja pierwsza ciąza. dzieki Pani dr znoszę ją bardzo dobrze, a w gabinecie czuję się bardzo ciepło

Nie polecam, pani doktor Grazyny Wierdak-Kotańskiej, przyjmuje na Ciołka chyba 26. Pani doktor jako lekarz nie jest najgorsza, ale to jak sie traktuje pacjentki w jej gabinecie to PRL. Nie wazne czy jesteś w 9 mc-u ciązy czy umierasz, musisz czekać w kolejce, bo nie ma mozliwości umówienia sie na godzine na wizytę. Za każdym razem trzeba sie modlic o to, aby było mało osób, ale to nie skutkuje i czeka sie godzine, a nawet dwie. Jestem w ciąży i ostatnio złapałam przeziebienie, poszłam na wizyte, ale po kilku dniach ...

Nie polecam, pani doktor Grazyny Wierdak-Kotańskiej, przyjmuje na Ciołka chyba 26. Pani doktor jako lekarz nie jest najgorsza, ale to jak sie traktuje pacjentki w jej gabinecie to PRL. Nie wazne czy jesteś w 9 mc-u ciązy czy umierasz, musisz czekać w kolejce, bo nie ma mozliwości umówienia sie na godzine na wizytę. Za każdym razem trzeba sie modlic o to, aby było mało osób, ale to nie skutkuje i czeka sie godzine, a nawet dwie. Jestem w ciąży i ostatnio złapałam przeziebienie, poszłam na wizyte, ale po kilku dniach jak przeziebienie nie przeszło musiałam pojść po kolejne zwolnienie, ponieważ leżałam w łóżku, poszedł po nie mój chłopak, czekał prawie 3 godziny i jeszcze dostał ochrzan za mnie, ze jestem niemiła dla personelu, a ja tylko próbowałam umówic go na wizyte, badz poprosic, aby wszedł bez kolejki po to zwolnienie, bo wypisanie to tylko 2 minuty i sama pani doktor kazał mi po nie przyjść. Ponadto pani doktor tak jak i jej sekretarka-pielęgniarka przez telefon powiedziały nam, żebysmy poszukali sobie innego ginekologa, jak nam się cos nie podoba. W głowie sie nie mieści, płaci sie za każda wizte 80 zł i tak traktują kobietę w ciaży.
Jak nie macie co robić i chciałybyście się cofnąć do czasów komuny to polecam, ale jak uważacie, że macie prawo umówic sie na wizyte za która płacicie nie mało, nie czekajac 2 godziny w poczekalni wielkości 2mx2m i to bez okna, to nie nie wybierajcie sie tam. Dodam, że jestem w 4 miesiącu ciąży, a do tej pory pani doktor nie zleciła cytologii, ani nie zbadała mi piersi.
Aha, nie dość, że nie można umówić się na wizytę to jeszcze nie da rady wysłać maila ani faksu, aby np. podesłać wyniki badań jak się zapomniało zabrać na wizytę albo jak cos w nich niepokoi. Jedyny sposób to wizyta, a wcześniej czekanie w dłuuugiej kolejce.