lekarz Grzegorz Gawron

Lekarz wrogo nastawiony do pacjenta. Zachowuje się jakby nienawidził ludzi!!! Aż strach się odezwać....

Lekarz wrogo nastawiony do pacjenta. Zachowuje się jakby nienawidził ludzi!!! Aż strach się odezwać....

Nie polecam. Lekceważenie pacjenta, znieczulica na ból. Totalny brak uprzejmości, mimo prywatnej wizyty.

Nie polecam. Lekceważenie pacjenta, znieczulica na ból. Totalny brak uprzejmości, mimo prywatnej wizyty.

Niesympatyczny, sprawia wrażenie, jakby pacjent mu przeszkadzał. Coś mówi pod nosem, nawet nie spojrzawszy na pacjenta.

Niesympatyczny, sprawia wrażenie, jakby pacjent mu przeszkadzał. Coś mówi pod nosem, nawet nie spojrzawszy na pacjenta.

Zdecydowanie nie polecam! Podobną miałam sytuację. Bardzo niesympatyczny, pomimo braku pacjentów w poczekalni nie przyjął mnie z bólem ucha, bo nie byłam zapisana. W rozmowie nawet nie spojrzał na mnie tylko patrzał w okno. Jak można tak traktować pacjentów.

Zdecydowanie nie polecam! Podobną miałam sytuację. Bardzo niesympatyczny, pomimo braku pacjentów w poczekalni nie przyjął mnie z bólem ucha, bo nie byłam zapisana. W rozmowie nawet nie spojrzał na mnie tylko patrzał w okno. Jak można tak traktować pacjentów.

Zdecydowanie nie polecam! Bardzo niesympatyczny, pomimo braku pacjentów w poczekalni nie przyjął mi dziecka z ostrym bólem ucha, bo "niezapisany". W rozmowie nawet nie spojrzy na człowieka, tylko patrzy w drugą stronę - jak szuja. Chamstwo i nic więcej.

Zdecydowanie nie polecam! Bardzo niesympatyczny, pomimo braku pacjentów w poczekalni nie przyjął mi dziecka z ostrym bólem ucha, bo "niezapisany". W rozmowie nawet nie spojrzy na człowieka, tylko patrzy w drugą stronę - jak szuja. Chamstwo i nic więcej.

Miałem ostre - ropne zapalenie ucha - lekarz rodzinny wysłał mnie natychmiast do tego jegomościa na konsultację - okazało się że najszybsza wizyta dopiero za miesiąc - mnie głowa pęka - ketonal forte ledwo ból łagodzi, więc wszedłem się spytać czy w drodze wyjątku by mnie nie przyjął - Pan ten nawet nie spojrzawszy na mnie chamsko burknął spode łba że jest to kategorycznie wykluczone i abym przyszedł za miesiąc!!! Powinno się zabierać dyplomy takim osobnikom!!!

Miałem ostre - ropne zapalenie ucha - lekarz rodzinny wysłał mnie natychmiast do tego jegomościa na konsultację - okazało się że najszybsza wizyta dopiero za miesiąc - mnie głowa pęka - ketonal forte ledwo ból łagodzi, więc wszedłem się spytać czy w drodze wyjątku by mnie nie przyjął - Pan ten nawet nie spojrzawszy na mnie chamsko burknął spode łba że jest to kategorycznie wykluczone i abym przyszedł za miesiąc!!! Powinno się zabierać dyplomy takim osobnikom!!!

Gawron to emerytowany zawodowy żołnierz "trep" . Zajmuje sie dozorstwem "cieć". Czy coś takiego można nazwać lekarzem? Odpowiedzcie sobie sami. Dobra Rada : omijać go szerokim łukiem.

Gawron to emerytowany zawodowy żołnierz "trep" . Zajmuje sie dozorstwem "cieć". Czy coś takiego można nazwać lekarzem? Odpowiedzcie sobie sami. Dobra Rada : omijać go szerokim łukiem.

Nie polecam, nie słuchał co do niego mówię miałam wrażenie że chce się mnie pozbyć jak najszybciej z gabinetu.

Nie polecam, nie słuchał co do niego mówię miałam wrażenie że chce się mnie pozbyć jak najszybciej z gabinetu.

Zdecydowanie odradzam. Błędne diagnozy i zero wyjaśnień. Pacjent jest zdecydowanie intruzem. Nie wspominając nawet o uprzejmości lub raczej jej totalnego braku!

Zdecydowanie odradzam. Błędne diagnozy i zero wyjaśnień. Pacjent jest zdecydowanie intruzem. Nie wspominając nawet o uprzejmości lub raczej jej totalnego braku!

Bylem u niego na kase chorych, niewiem czy jego nieuprzejmosc jest z tym zwiazana. Ogolnie masakra ten czlowiek, nieuprzejmy do bolu, zapytac go nie mozna o nic, wizyta trwala 5minut, przepisal KILKA lekow... nie do konca mnie wyleczyl, teraz mam chorobe przewlekla... dzieki

Bylem u niego na kase chorych, niewiem czy jego nieuprzejmosc jest z tym zwiazana. Ogolnie masakra ten czlowiek, nieuprzejmy do bolu, zapytac go nie mozna o nic, wizyta trwala 5minut, przepisal KILKA lekow... nie do konca mnie wyleczyl, teraz mam chorobe przewlekla... dzieki