dr n. med. Grzegorz Gradowski

Jakaś masakra :/ Nigdy żaden lekarz mnie tak nie zdenerwował. Nie idę do specjalisty na plotki i kawkę a pomoc lekarską, a mimo to czułam się jak intruz! Nic mi nie wyjaśnił, nie zlecił jakichś dodatkowych badań, które wg lekarza pierwszego kontaktu miał przeprowadzić. Nie wiem po co kazał mi zdjąć bluzkę, skoro byłam w wydekoltowanym topie na ramiączkach a on i tak patrzał na szyję... Wypisał mi receptę, nawet nie pytając czy już coś biorę (od dwóch tygodni zażywałam właśnie ten lek), mimo że wzięłam go ze sobą... Ogólnie ...

Jakaś masakra :/ Nigdy żaden lekarz mnie tak nie zdenerwował. Nie idę do specjalisty na plotki i kawkę a pomoc lekarską, a mimo to czułam się jak intruz! Nic mi nie wyjaśnił, nie zlecił jakichś dodatkowych badań, które wg lekarza pierwszego kontaktu miał przeprowadzić. Nie wiem po co kazał mi zdjąć bluzkę, skoro byłam w wydekoltowanym topie na ramiączkach a on i tak patrzał na szyję... Wypisał mi receptę, nawet nie pytając czy już coś biorę (od dwóch tygodni zażywałam właśnie ten lek), mimo że wzięłam go ze sobą... Ogólnie strasznie nieprzyjemne wrażenia, choć nie rozumiem dlaczego tak właśnie ma to wyglądać?

Jak większość osób zdecydowanie odradzam tego Pana, leżałam w szpitalu w którym jest on ordynatorem. Wykryto u mnie niedoczynność tarczycy, gdy chciałam więcej dowiedzieć się na ten temat, zapytac go o leki, to zwyczajnie mnie olewał. Brak jakiegokolwiek porozumienia z pacjentem, nic nie można się od niego dowiedzieć.

Jak większość osób zdecydowanie odradzam tego Pana, leżałam w szpitalu w którym jest on ordynatorem. Wykryto u mnie niedoczynność tarczycy, gdy chciałam więcej dowiedzieć się na ten temat, zapytac go o leki, to zwyczajnie mnie olewał. Brak jakiegokolwiek porozumienia z pacjentem, nic nie można się od niego dowiedzieć.

Absolutnie odradzam tego ''lekarza''byłam raz,wizyta trwała 30 sekund,do badania tarczycy kazał mi się rozebrać,na oko stwierdził,że nowotwór,wyszłam z płaczem co za zniczulica.

Absolutnie odradzam tego ''lekarza''byłam raz,wizyta trwała 30 sekund,do badania tarczycy kazał mi się rozebrać,na oko stwierdził,że nowotwór,wyszłam z płaczem co za zniczulica.

Byłam u tego lekarza już dwa razy i po pierwszej wizycie byłam w szoku. Wizyta trwała 2-3 minuty, dostałam receptę i dowiedziałam się tylko, że mam niedoczynność tarczycy(dodam, że oprócz tego mam cukrzycę insulinozależną). Chciałam się dowiedzieć czegoś więcej, ale niestety. Nie chodziłabym do niego, gdyby nie fakt, że w mojej miejscowości nie ma do końca roku miejsc do endokrynologa...

Byłam u tego lekarza już dwa razy i po pierwszej wizycie byłam w szoku. Wizyta trwała 2-3 minuty, dostałam receptę i dowiedziałam się tylko, że mam niedoczynność tarczycy(dodam, że oprócz tego mam cukrzycę insulinozależną). Chciałam się dowiedzieć czegoś więcej, ale niestety. Nie chodziłabym do niego, gdyby nie fakt, że w mojej miejscowości nie ma do końca roku miejsc do endokrynologa...

Zdecydowanie odradzam wizytę u tego lekarza ,badanie i wywiad trwa 2 minuty .Jest osobą mało sympatyczną , nie udziela odpowiedzi .Boję się o swoje zdrowie lecząc się u niego.

Zdecydowanie odradzam wizytę u tego lekarza ,badanie i wywiad trwa 2 minuty .Jest osobą mało sympatyczną , nie udziela odpowiedzi .Boję się o swoje zdrowie lecząc się u niego.

Ja ze swojej strony zdecydowanie polecam tego specjaliste. Choć kilku innych lekarzy nie dało rady mnie zdiagnozować i wyleczyc, Pan Doktor nie miał z moim przypadkiem żadnych problemów. Czuje się świetnie i zostałam mamą, a szanse były niewielkie. Do tego uprzejmy i cierpliwy . Pomógł teź moim znajomym. śerdecznie dziekuje i polecam !

Ja ze swojej strony zdecydowanie polecam tego specjaliste. Choć kilku innych lekarzy nie dało rady mnie zdiagnozować i wyleczyc, Pan Doktor nie miał z moim przypadkiem żadnych problemów. Czuje się świetnie i zostałam mamą, a szanse były niewielkie. Do tego uprzejmy i cierpliwy . Pomógł teź moim znajomym. śerdecznie dziekuje i polecam !

......jest wystosowana skarga na tego lekarza do NFZ w Katowicach....nie puszczę mu tego zachowania jakiego byłam świadkiem....prosze o kontakt osoby, które maja niemiłe wspomnienia.....

......jest wystosowana skarga na tego lekarza do NFZ w Katowicach....nie puszczę mu tego zachowania jakiego byłam świadkiem....prosze o kontakt osoby, które maja niemiłe wspomnienia.....

Byłam raz wiec duzo nie powiem ale wiecej nie pójde. Przemial okropny, 20 osób w niespęłna godzine. Ja osobiscie byłam w gabinecie ok.1 min. Nic sie nie dowiedzialm, nie odpowiedział na ani jedno moje pytanie. Powiedział ze nic mi nie jest (wyniki wszystkie mam złe) ale kazał przyjsc za miesiac. Po co? Przyniesc 70zł za minute poswieconej mi uwagi? Dziwna ta wizyta i ani odrobine nie wzbudzilmojego zaufania

Byłam raz wiec duzo nie powiem ale wiecej nie pójde.
Przemial okropny, 20 osób w niespęłna godzine. Ja osobiscie byłam w gabinecie ok.1 min. Nic sie nie dowiedzialm, nie odpowiedział na ani jedno moje pytanie. Powiedział ze nic mi nie jest (wyniki wszystkie mam złe) ale kazał przyjsc za miesiac. Po co? Przyniesc 70zł za minute poswieconej mi uwagi?
Dziwna ta wizyta i ani odrobine nie wzbudzilmojego zaufania

Wspaniały specjalista :) Polecam :) Przez dłuższy czas kilku innych lekarzy nie potrafiło/ nie chciało mnie zdiagnozowac. Pan doktor bardzo szybko rozgryzł problem. Powoli i wyczerpująco odpowiada na każde pytanie.

Wspaniały specjalista :) Polecam :)
Przez dłuższy czas kilku innych lekarzy nie potrafiło/ nie chciało mnie zdiagnozowac. Pan doktor bardzo szybko rozgryzł problem. Powoli i wyczerpująco odpowiada na każde pytanie.