lekarz Ilona Jahn

Pani doktor chyba kompetentna, mam wrażenie ,ze jej wizyty trwają w nieskończoność mimo ,że przychodzi się po receptę trwają zazwyczaj pół godziny i umoralnia cie odnośnie twojego życia. Nie obchodzi ją fakt ,że jest się osoba bez pracy i nie stać człowieka na wykwintne rarytasy. Dlatego najlepiej nie mówić ,że coś ci dolega. Kiedy prosi się o to by leki były wypisane na osobnych receptach , bo taniej można je kupić przez internet oszczędzając pieniądze, prycha " czy warto kupować przez aptekę internetową skoro oszczędza się grosze" . Dla niej ...

Pani doktor chyba kompetentna, mam wrażenie ,ze jej wizyty trwają w nieskończoność mimo ,że przychodzi się po receptę trwają zazwyczaj pół godziny i umoralnia cie odnośnie twojego życia. Nie obchodzi ją fakt ,że jest się osoba bez pracy i nie stać człowieka na wykwintne rarytasy. Dlatego najlepiej nie mówić ,że coś ci dolega.
Kiedy prosi się o to by leki były wypisane na osobnych receptach , bo taniej można je kupić przez internet oszczędzając pieniądze, prycha " czy warto kupować przez aptekę internetową skoro oszczędza się grosze" . Dla niej złotówka to nic bo sama wydaje full pieniędzy na avon.
To jeszcze nic. Wizyty zapisywane są na 8:10 kiedy na kartce przy drzwiach widnieje ,że przyjmuje o 8: 30 stąd opóźnienia. Pani Jahn przychodzi oczywiście po czasie i to nie pierwszy raz. Jeśli przykładowo masz wizytę na 10:00 to trzeba się przyszykować na długie czekanie przynajmniej do 10: 30 jak nie później. Po przyjmowaniu leków zdarzają się działania niepożądane . Niestety ona w nie wierzy. Człowiek czuje się jakby symulował , po jej długich i nie koniecznie związanych ze zdrowiem wywodach człowiek modli się ,żeby wizyta się skończyła. Kiedy mówi do ciebie to patrzy tak na ciebie jakbyś była na egzaminie. Nie jest to moja jednorazowa opinia ,ale zawsze przy wizycie tak jest. Chodzę średnio 3 , albo 4 razy w roku na nfz i może jakbym chodziła prywatnie byłaby inna gadka. Kiedy rozbierasz się do badania pogania cię mówiąc,że powinnaś być w spódnicy to szybciej byś się rozebrała. Stoi przy tobie jak się rozbierasz , nie ma intymności, która powinna być zachowana szczególnie ,że kobieta może się wstydzić. Gabinet jest nowy i są jakieś drzwi zapewne to przebieralnia niestety nie wykorzystana. W innym pokoju gdzie inny lekarz robi usg , jest przebieralnia a także kapcie i fartuszek ,żeby się ubrać. Kobieta czuje nieskrępowana i z zachowaniem intymności.
Jeśli ktoś idzie na coroczny przegląd to zapewniam może się do niej wybrać o ile nie jest puszysty i nie choruje na tarczyce:P

Bardzo miła,sympatyczna Pani ginekolog. Przy przeprowadzaniu badania delikatna, tłumaczy co robi.Odpowiada na każde pytanie, pomaga dobrać odpowiednią do potrzeb antykoncepcję. Robi wszystkie potrzebne badania. Uprzejma i pomocna,naprawdę polecam :)

Bardzo miła,sympatyczna Pani ginekolog. Przy przeprowadzaniu badania delikatna, tłumaczy co robi.Odpowiada na każde pytanie, pomaga dobrać odpowiednią do potrzeb antykoncepcję. Robi wszystkie potrzebne badania. Uprzejma i pomocna,naprawdę polecam :)

Moim zdaniem Pani doktor jest bardzo dobrym lekarzem. Chodzę do niej od wielu lat i nigdy się nie zawiodłam. Leczyła mnie, kiedy miałam problemy z okresem a później z tarczycą. Prowadziła również moją ciążę. Ma dużą wiedzę i doświadczenie.

Moim zdaniem Pani doktor jest bardzo dobrym lekarzem. Chodzę do niej od wielu lat i nigdy się nie zawiodłam. Leczyła mnie, kiedy miałam problemy z okresem a później z tarczycą. Prowadziła również moją ciążę. Ma dużą wiedzę i doświadczenie.