Byłam chora i potrzebowałam zwolnienie na jeden dzień. Lekarz w ogóle mnie nie zbadał, tylko po samym wywiadzie stwierdził, że jestem zdrowa. Zapytałam czy mogłabym prosić o skierowanie na badania krwi, bo przecież każdy ma prawo robić sobie od czasu do czasu, to dał ale też z wielką łaską, bo na początku mówił, że nie ma podstaw ku temu. Dał skierowanie do neurologa, czyli stwierdził, że są ku temu podstawy, ...