dr n. med. Irena Kisielewicz

sprawiedliwa,kompetentna i miła, nic oddać, nic ująć.

sprawiedliwa,kompetentna i miła, nic oddać, nic ująć.

miałam przyjemnosc spotkac Pania doktor na komisji i musze przyznać,że to bardzo konkretna osoba,kompetentna,miła i sprawiedliwa.Polecam tego lekarza.

miałam przyjemnosc spotkac Pania doktor na komisji i musze przyznać,że to bardzo konkretna osoba,kompetentna,miła i sprawiedliwa.Polecam tego lekarza.

Pani Doktor miła i kompetentna. Bardzo życzliwa , kontaktowa i bardzo zaangażowana w swoją pracę. Taki lekarz zmienia wizerunek tego co dotąd spotkało mnie na poprzednich komisjach. Więcej takich lekarzy z powołaniem i z humanizmem.

Pani Doktor miła i kompetentna. Bardzo życzliwa , kontaktowa i bardzo zaangażowana w swoją pracę. Taki lekarz zmienia wizerunek tego co dotąd spotkało mnie na poprzednich komisjach. Więcej takich lekarzy z powołaniem i z humanizmem.

Ta pani nadaje sie tylko do ZUSu tam pasuje takich pseudo lekarzy właśnie tam potrzebują.Wielka Uzdrowicielka nie jednego uzdrowiła.Znam osoby którm orzekła"nie jest pan niezdolny do pracy" a po trzech miesiacach stawały na badanie ponownie i inny lekarz przyznawał im rente na 5 lat.Sam też byłem u tego babska na badaniu po roku od pierwszego zawału odebrała mi rente bo stwierdziła że nie poto robiono mi drogie zabiegi w szpitalu żebym Polske na rente naciągał.Po raz kolejny trafiłem do niej jak byłem już po trzech zawałach, dostałem niezdolność na dwa ...

Ta pani nadaje sie tylko do ZUSu tam pasuje takich pseudo lekarzy właśnie tam potrzebują.Wielka Uzdrowicielka nie jednego uzdrowiła.Znam osoby którm orzekła"nie jest pan niezdolny do pracy" a po trzech miesiacach stawały na badanie ponownie i inny lekarz przyznawał im rente na 5 lat.Sam też byłem u tego babska na badaniu po roku od pierwszego zawału odebrała mi rente bo stwierdziła że nie poto robiono mi drogie zabiegi w szpitalu żebym Polske na rente naciągał.Po raz kolejny trafiłem do niej jak byłem już po trzech zawałach, dostałem niezdolność na dwa lata ciekawe co teraz wymyśli , może też cudownego ozdrowienia doznam.W ogóle badanie przez tą babę to jeden koszmar . Jak powiedział moj lekarz prowadzący ta pani powinna nieć już dawno odebrane prawo wykonywania zawodu.Siedzi na garnuszku ZUSu i kaske trzepie.W dodatku niesympatyczna , bezczelna i arogandzka.

Lekarz który stawia diagnozę po tym jak się wchodzi do gabinetu,a poza tym bezduszna i kpiąca z pacjenta typowy lekarz dla ZUS.

Lekarz który stawia diagnozę po tym jak się wchodzi do gabinetu,a poza tym bezduszna i kpiąca z pacjenta typowy lekarz dla ZUS.

PS Komisja lekarska zus znieniła decyzję tej wrednej baby na korzystną dla mnie. Teraz proszę panie i panów ze Związku Emerytów i Rencistów- ruszcie tyłki z kanap i pomóżcie mi pozwać tą "uzdrowicielkę" z tytułem dr. Chcę od niej tylko 1zł i nawiązkę na ZER 10tys zł, od tego jesteście a nie tylko od biletów na PKP.Odezwijcie się w komentarzu to nawiąże z Wami kontakt.Płacimy składki na zus nikt nam łaski nie robi.gdy tracimy zdrowie i żądamy godnego życia. Trzeba się zorganizować i poprzez sądy eliminować nieuczciwych lekarzy. A dr ...

PS Komisja lekarska zus znieniła decyzję tej wrednej baby na korzystną dla mnie. Teraz proszę panie i panów ze Związku Emerytów i Rencistów- ruszcie tyłki z kanap i pomóżcie mi pozwać tą "uzdrowicielkę" z tytułem dr. Chcę od niej tylko 1zł i nawiązkę na ZER 10tys zł, od tego jesteście a nie tylko od biletów na PKP.Odezwijcie się w komentarzu to nawiąże z Wami kontakt.Płacimy składki na zus nikt nam łaski nie robi.gdy tracimy zdrowie i żądamy godnego życia. Trzeba się zorganizować i poprzez sądy eliminować nieuczciwych lekarzy. A dr babince życzę zdrowia i żeby zajęła się wnukami i różańcem. Przyda się w Sądzie, tym ostatnim.

Zadbana i utytułowana staruszka. Z biedy albo z pazerności zaprzedała się diabłowi zusowi. Dobrze tam zadomowiona. Złośliwa i nie szanuje godności badanych osób. Przerywa badania i wyprasza na korytarz. Nie radzi sobie z komputerem i dokumentami. Zupełnie nie przygotowana. Wzywa na pomoc innych pracowników.Kieruje na drogie badania do prywatnych firm, nawet gdy wyniki takich badań ma na biurku.Czy ktoś powie ile decyzji orzeczników zmieniają Sądy i ile to kosztuje podatników? Ludzie stając przed orzecznikiem czują się odarci z godności Tak jakby byli złodziejami. Tak nie powinno być. Pracowali i płacili ...

Zadbana i utytułowana staruszka. Z biedy albo z pazerności zaprzedała się diabłowi zusowi. Dobrze tam zadomowiona. Złośliwa i nie szanuje godności badanych osób. Przerywa badania i wyprasza na korytarz. Nie radzi sobie z komputerem i dokumentami. Zupełnie nie przygotowana. Wzywa na pomoc innych pracowników.Kieruje na drogie badania do prywatnych firm, nawet gdy wyniki takich badań ma na biurku.Czy ktoś powie ile decyzji orzeczników zmieniają Sądy i ile to kosztuje podatników? Ludzie stając przed orzecznikiem czują się odarci z godności Tak jakby byli złodziejami. Tak nie powinno być. Pracowali i płacili składki, należy im się szacunek. Ponoć w Polsce tak dużo rencistów, a czyja to wina,gdzie profilaktyka i dobra i szybka diagnostyka? Ludzie doznają wylewów i zawałów następnego dnia po wizycie u lekarza, bo lekarz nic nie stwierdził niepokojącego.Orzecznicy jak już muszą przyznają najniższą rentę i można iśc dorobić do cyrku robiąc grymasy z bólu i drgawki przedśmiertne, tam płacą za głupie miny. A pozostali na szczaw. Można się odwoływać. Lącznie z sądami trwa to 2 lata. Prędzej zdechniesz z głodu. W gąszczu ustaw, przepisów i procedur wcięło człowieka. Nikt się za nim nie ujmie a jest tyle organizacji , które powinny z racji swoich funkcji.Pani doktor na łożu śmierci dostanie do uczciwego zbadania wszystkich pokrzywdzonych przez orzeczników. Kolejka bedzie bez końca. Prędzej nie odejdzie.