lekarz Ireneusz Gazda

Nigdy nie miałam przyjemnosci poznać Pana doktora,ale mam zamiar to zrobić i osobiście mu podziękować. Dzięki jego profesjonalizmowi i wiedzy medycznej moja córka przy porodzie przeżyła. Kiedy w ciężkim stanie została tej nocy przywieziona do szpitala,Pan doktor miał dyżur. Córka bardzo ciepło wspomina Pana doktora,zawdzięcza mu życie, no i ma cudownego synka a ja wnuka.

Nigdy nie miałam przyjemnosci poznać Pana doktora,ale mam zamiar to zrobić i osobiście mu podziękować. Dzięki jego profesjonalizmowi i wiedzy medycznej moja córka przy porodzie przeżyła. Kiedy w ciężkim stanie została tej nocy przywieziona do szpitala,Pan doktor miał dyżur. Córka bardzo ciepło wspomina Pana doktora,zawdzięcza mu życie, no i ma cudownego synka a ja wnuka.

Wykonywał mi kiedyś zabieg, po którym bardzo źle czułam się, miał mi wykonać zabieg inny lekarz. Byłam bardzo zdziwiona że on przyszedł, miałam ochotę wyjść ze Szpitala ale dwie pielęgniarki były przy mnie i przygotowały mnie już zabiegu. Kazał mi dać dużą dawkę znieczulenia, po której nie pamiętałam nic i jak znalazłam się po zabiegu na sali. Nie polecam tego pana nikomu.

Wykonywał mi kiedyś zabieg, po którym bardzo źle czułam się, miał mi wykonać zabieg inny lekarz. Byłam bardzo zdziwiona że on przyszedł, miałam ochotę wyjść ze Szpitala ale dwie pielęgniarki były przy mnie i przygotowały mnie już zabiegu. Kazał mi dać dużą dawkę znieczulenia, po której nie pamiętałam nic i jak znalazłam się po zabiegu na sali. Nie polecam tego pana nikomu.

Najlepszy lekarz jakiego w życiu poznałam,nie ma podziału na "moje pacjentki"i nie moje jak to u lekarzy bywa, zajmował się każdą ,która zgłosiła się do niego.Niesamowity lekarz z poczuciem humoru.

Najlepszy lekarz jakiego w życiu poznałam,nie ma podziału na "moje pacjentki"i nie moje jak to u lekarzy bywa, zajmował się każdą ,która zgłosiła się do niego.Niesamowity lekarz z poczuciem humoru.

Nie polecam tego Pana, doprowadził mnie do nerwicy. Dobija, poniża kobietę która roni swoje dziecko. Okropność!

Nie polecam tego Pana, doprowadził mnie do nerwicy. Dobija, poniża kobietę która roni swoje dziecko. Okropność!

To co robi lekarz Gazda w Świdnickim szpitalu to okropna katastrofa i zbeszczeszczenie ludzkiej godności - robi wielką łaskę że przyjmuje kogokolwiek wymyślił sobie jakąś historyjkę i stwierdził że wyłudzam (poprosiłam o informację o tym jakie badania zostały mi wykonane) wychodząc ze szpitala nie dostałam ani wyników ani rad po prostu stracony czas na korytarzu krzyczał do mnie i 10 razy wypominał mi co ja tu w ogóle robię po prostu katasrofa... co ten pseudo lekarz tam robi ? myślę że gdybym była w ciązy mogłabym pod jego opieką co ...

To co robi lekarz Gazda w Świdnickim szpitalu to okropna katastrofa i zbeszczeszczenie ludzkiej godności - robi wielką łaskę że przyjmuje kogokolwiek wymyślił sobie jakąś historyjkę i stwierdził że wyłudzam (poprosiłam o informację o tym jakie badania zostały mi wykonane) wychodząc ze szpitala nie dostałam ani wyników ani rad po prostu stracony czas na korytarzu krzyczał do mnie i 10 razy wypominał mi co ja tu w ogóle robię po prostu katasrofa... co ten pseudo lekarz tam robi ? myślę że gdybym była w ciązy mogłabym pod jego opieką co najwyżej poronić...