dr n. med. Jacek Brendzel

Zdecydowanie na NIE!!! Nigdy w życiu nie spotkałam tak chamskiego,opryskliwego robiącego wielką łaskę lekarza,choć wizyta była prywatna.Nic nie wytłumaczył,jak zapytałam jak podawać leki,to powiedział,że tam na kartce mam zapisane,gdy zadawałam mu pytania siedział przy biurku wyyprostowany i patrzył w ścianę,odpowiadał jednym słowem z łaski.Gdy do niego zadzwoniłam wieczorem z problemem owszem odebrał,kazał zrobić z rana dziecku badanie moczu,z mężem skoro świt pojechaliśmy do labolatorium,Pani z laboaltorium od razu zrobiła nam wyniki,a gdy pojechałam do niego żeby zobaczył wynik,to jego już w gabinecie nie było, choć się z nim umawiałam, a ...

Zdecydowanie na NIE!!! Nigdy w życiu nie spotkałam tak chamskiego,opryskliwego robiącego wielką łaskę lekarza,choć wizyta była prywatna.Nic nie wytłumaczył,jak zapytałam jak podawać leki,to powiedział,że tam na kartce mam zapisane,gdy zadawałam mu pytania siedział przy biurku wyyprostowany i patrzył w ścianę,odpowiadał jednym słowem z łaski.Gdy do niego zadzwoniłam wieczorem z problemem owszem odebrał,kazał zrobić z rana dziecku badanie moczu,z mężem skoro świt pojechaliśmy do labolatorium,Pani z laboaltorium od razu zrobiła nam wyniki,a gdy pojechałam do niego żeby zobaczył wynik,to jego już w gabinecie nie było, choć się z nim umawiałam, a przez tel chamsko, prawie krzycząc na mnie pow mi,że on już dziękuje za wszelkie tel,jak chce to mogę przyjechać później o 20.00 (gdzie moje dziecko o tej godz przewraca się w łóżeczku na drugą stronę:)) i czy on ma czekać czy nie,bo on już nie wie.Po prostu żal, żal, żal,sam powinien się leczyć ten człowiek.Był bardzo niemiły, nie wymagam od lekarza żeby był bardzo uprzejmy,ale on przkracza wszelkie granice.Nigdy w życiu do niego nie wrócimy, szkoda czasu i pieniędzy oraz nerwów.

Ten lekarz to wielka pomyłka.Jest chamski i arogancki. Łaskę robi, żeby porozmawiać z pacjentem. Nic się nie dowiedziałam na temat choroby mojego dziecka,a na wyniki badań krwi(które sam wcześniej zlecił)łaskawie spojrzał dopiero na moją usilną prośbę na koniec wizyty. Jedno jest pewne, że już do niego nie wrócimy bo szkoda czasu i nerwów. Zdecydowanie nie polecam/chociaż w Częstochowie innego wyboru raczej nie ma- niestety

Ten lekarz to wielka pomyłka.Jest chamski i arogancki. Łaskę robi, żeby porozmawiać z pacjentem. Nic się nie dowiedziałam na temat choroby mojego dziecka,a na wyniki badań krwi(które sam wcześniej zlecił)łaskawie spojrzał dopiero na moją usilną prośbę na koniec wizyty. Jedno jest pewne, że już do niego nie wrócimy bo szkoda czasu i nerwów. Zdecydowanie nie polecam/chociaż w Częstochowie innego wyboru raczej nie ma- niestety

Bardzo nieuprzejmy, jak wszyscy częstochowscy lekarze uważa że jest Bogiem... oczywiście postawił błędną dzignozę i dopiero w Łodzi zaczęłam leczyć moje dziecko..

Bardzo nieuprzejmy, jak wszyscy częstochowscy lekarze uważa że jest Bogiem... oczywiście postawił błędną dzignozę i dopiero w Łodzi zaczęłam leczyć moje dziecko..

Nie polecam. Zero kultury osobistej, był bardzo nieuprzejmy. Nic się nie dowiedziałam na temat choroby mojego dziecka, a jak chciałam o cos zapytać to na mnie nakrzyczał. Może dlatego, że to nie była prywatna wizyta i się nie posmarowało odpowiednio. Jedno jest pewne, że już do niego nie wrócimy bo szkoda czasu i nerwów. Po tej wizycie czułam się jak jakiś zacofaniec z ciemnogrodu. Dosłownie tak mnie potraktował. Nie wytłumaczył jak podawać dziecku nowości, które powprowadzał. Może niektórym pomógł, ale ja czuję się bardzo zawiedziona po tej wizycie.

Nie polecam. Zero kultury osobistej, był bardzo nieuprzejmy. Nic się nie dowiedziałam na temat choroby mojego dziecka, a jak chciałam o cos zapytać to na mnie nakrzyczał. Może dlatego, że to nie była prywatna wizyta i się nie posmarowało odpowiednio. Jedno jest pewne, że już do niego nie wrócimy bo szkoda czasu i nerwów. Po tej wizycie czułam się jak jakiś zacofaniec z ciemnogrodu. Dosłownie tak mnie potraktował. Nie wytłumaczył jak podawać dziecku nowości, które powprowadzał. Może niektórym pomógł, ale ja czuję się bardzo zawiedziona po tej wizycie.

CHAM,PROSTAK,BURAK ITD ITP, NAWET NIE ZBADAŁ DZIECKA, NIE DOTKNĄŁ NAWET MAŁYM PALCEM A DO TEGO OPRYSKLIWY I NIEMIŁY, A DIAGNOZY ŻADNEJ-DOSŁOWNIE- NIE POLECAM STRATA CZASU I NERWÓW PRZEDE WSZYSTKIM

CHAM,PROSTAK,BURAK ITD ITP, NAWET NIE ZBADAŁ DZIECKA, NIE DOTKNĄŁ NAWET MAŁYM PALCEM A DO TEGO OPRYSKLIWY I NIEMIŁY, A DIAGNOZY ŻADNEJ-DOSŁOWNIE- NIE POLECAM STRATA CZASU I NERWÓW PRZEDE WSZYSTKIM

ODRADZAM ODRADZAM ODRADZAM!!! Koszmarna wizyta, prosta i burak!!! Nie polecam , lepiej jechać na Śląsk ale mieć kontakt z uprzejmym, kompetentnym lekarzem z powołania!!!! Zdecydowanie jestem na NIE

ODRADZAM ODRADZAM ODRADZAM!!!

Koszmarna wizyta, prosta i burak!!! Nie polecam , lepiej jechać na Śląsk ale mieć kontakt z uprzejmym, kompetentnym lekarzem z powołania!!!! Zdecydowanie jestem na NIE

Zdecydowanie odradzam tego lekarza. Obrzydliwy, chamski, bezczelny facet. Łaskę robi, żeby dać skierowanie na badania i porozmawiać z pacjentem. Mimo że dziecko jest niezdiagnozowane wymyśla diety, które nic nie wnoszą do leczenia, a poza tym zalatują absurdem. PORAŻKA !!!

Zdecydowanie odradzam tego lekarza. Obrzydliwy, chamski, bezczelny facet. Łaskę robi, żeby dać skierowanie na badania i porozmawiać z pacjentem. Mimo że dziecko jest niezdiagnozowane wymyśla diety, które nic nie wnoszą do leczenia, a poza tym zalatują absurdem. PORAŻKA !!!

Ja jestem zadowolona z DR.Brendzla.jest sympatycznym czlowiekiem.bardzo dobrze leczy moją córke ktora ma klopoty z zoładkiem

Ja jestem zadowolona z DR.Brendzla.jest sympatycznym czlowiekiem.bardzo dobrze leczy moją córke ktora ma klopoty z zoładkiem

jest okropnym ordynusem mojego synka leczył od 8m-ca życia i ani razu nie zlecił badań na lamblie i pasożyty.Bedac u innego specjalisty u neurologa i on zlecił mi te badania i okazał sie wynik pozytywny to neurolog sie poznał a nie gastrolog żenada teraz dziecko ma 2.5 roku i dolegliwości wszystkie minęły po wyleczeniu lambli

jest okropnym ordynusem mojego synka leczył od 8m-ca życia i ani razu nie zlecił badań na lamblie i pasożyty.Bedac u innego specjalisty u neurologa i on zlecił mi te badania i okazał sie wynik pozytywny to neurolog sie poznał a nie gastrolog żenada teraz dziecko ma 2.5 roku i dolegliwości wszystkie minęły po wyleczeniu lambli

Ja w tej chwili mam 15 lat i byłam u niego jak byłam mała bo miałam skazę białkową. Musiałam dostawać specjalne mleko, ale jak byłam starsza to jadłam produkty mleczne i piłam mleko. Jak miałam 12 lat to przez miesiąc chodziłam do różnych lekarzy, którzy leczyli mnie antybiotykami na przeziębienie i nic nie pomagało, dopiero jak poszłam do niego to stwierdził, że wróciła mi skaza i kazał odstawić wszystkie produkty mleczne i potem wszystko było w porządku. Niedawno zaczęłam mieć trądzik i chodziłam do dermatologa przez rok który zapisywał mi ...

Ja w tej chwili mam 15 lat i byłam u niego jak byłam mała bo miałam skazę białkową. Musiałam dostawać specjalne mleko, ale jak byłam starsza to jadłam produkty mleczne i piłam mleko. Jak miałam 12 lat to przez miesiąc chodziłam do różnych lekarzy, którzy leczyli mnie antybiotykami na przeziębienie i nic nie pomagało, dopiero jak poszłam do niego to stwierdził, że wróciła mi skaza i kazał odstawić wszystkie produkty mleczne i potem wszystko było w porządku. Niedawno zaczęłam mieć trądzik i chodziłam do dermatologa przez rok który zapisywał mi różne maści, które nie pomagały. Ale jak byłam w przychodni u dermatologa to akurat go spotkałam i powiedział żebym przyszła do niego. No i jak poszłam do niego na wizytę to dał mi skierowanie na różne badania (wątroby, cukru itp.)i też do Krakowa na wymaz. Dzięki tym badaniom dowiedziałam się że to bakteria gronkowiec złocisty i już nie długo będę mieć autoszczepionkę :)