dr n. med. Jacek Deręgowski

Psychiatra

Liczba opinii: 5
Średnia ocen:1,2/5
Opinie:5
Zaufanie do kompetencji
1,6
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,2
Uprzejmość
1,2
Godny polecenia
1,2
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Lekarz porazka!!! Bardziej go interesuje to, czy mąż pracuje i czy masz maturę.. 0 pomocy! 0 zrozumienia!

Lekarz porazka!!! Bardziej go interesuje to, czy mąż pracuje i czy masz maturę.. 0 pomocy! 0 zrozumienia!

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Papierkowy lekarzyna...Utrzymanek systemu opieki zdrowotnej. 0 kommpetencji. Omijać szerokim łukiem...

Papierkowy lekarzyna...Utrzymanek systemu opieki zdrowotnej. 0 kommpetencji. Omijać szerokim łukiem...

1,8/5
Zaufanie do kompetencji
3,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
2,0

Porażka,nie polecam nikomu,nie odpowiednie podejście do pacjenta

Porażka,nie polecam nikomu,nie odpowiednie podejście do pacjenta

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Tragedia, nie polecam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Tragedia, nie polecam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

1,2/5
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Masakra. Lekarz na pierwszej wizycie rozmawiał ze mną 8 minut. Inni pacjenci byli u niego mniej więcej tyle samo. Cierpię na depresję. Usłyszałam tylko że nie ma tabletek szczęścia. Po wizycie płakałam przez kilka godzin. Dobrze, że mam rodzinę która mnie wspiera bo pewnie po takim potraktowaniu skoczyłabym z okna. Broń Boże żeby trafił do niego ktoś z ciężkim schorzeniem psychicznym.

Masakra. Lekarz na pierwszej wizycie rozmawiał ze mną 8 minut. Inni pacjenci byli u niego mniej więcej tyle samo. Cierpię na depresję. Usłyszałam tylko że nie ma tabletek szczęścia. Po wizycie płakałam przez kilka godzin. Dobrze, że mam rodzinę która mnie wspiera bo pewnie po takim potraktowaniu skoczyłabym z okna. Broń Boże żeby trafił do niego ktoś z ciężkim schorzeniem psychicznym.

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat