dr n. med. Janusz Siarkiewicz

Ortopeda, Chirurg dziecięcy

Liczba opinii: 15
Średnia ocen:1,9/5
Opinie:15
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,9
Poświęcony czas
1,8
Kompleksowość podejścia
1,7
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,7
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
4,8/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
5,0

Ja wykupiłam i usg i konsultacje. Widząc tutaj opinie ludzi, to oni by chcieli usg a w tym konsultacje. No nie. Jeśli się chodzi prywatnie to za usługi się płaci. Mi lekarz Siarkiewicz super zrobił usg, wszystko było dobrze opisane i prawidło, ponieważ za kilka dni miałam rezonans, gdzie inny lekarz opisywał ten rezonans i tam dokładnie były opisane problemy, takie same jak widział na usg dr Siarkiewicz. Mi wszystko wytłumaczył, poświęcił czas nawet lekko ponadprogramowo, ponieważ w trakcie konsultacji dokupiłam jeszcze usg kolan. A byłam zapisana jedynie na usg ...

Ja wykupiłam i usg i konsultacje. Widząc tutaj opinie ludzi, to oni by chcieli usg a w tym konsultacje. No nie. Jeśli się chodzi prywatnie to za usługi się płaci. Mi lekarz Siarkiewicz super zrobił usg, wszystko było dobrze opisane i prawidło, ponieważ za kilka dni miałam rezonans, gdzie inny lekarz opisywał ten rezonans i tam dokładnie były opisane problemy, takie same jak widział na usg dr Siarkiewicz. Mi wszystko wytłumaczył, poświęcił czas nawet lekko ponadprogramowo, ponieważ w trakcie konsultacji dokupiłam jeszcze usg kolan. A byłam zapisana jedynie na usg barków i konsultacje. Kultura lekarza również była w porządku, nie czułam się tak jak to opisują ludzie. Mówił konkretnie i rzeczowo.

WięcejMniej
4/5
Zaufanie do kompetencji
4,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
4,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
4,0

Podczas wizyty z dzieckiem stwierdził potwierdził obawy wady postawy i opisał. Dodatkowo zauważył coś w ułożeniu stopy, zrobił usg na miejscu. Wszystkie zalecenia naturalne podobne do zaleceń rehabilitantów. Można wyczuć doświadczenie i szybkość diagnozy. Dla mnie to było najważniejsze. Dokładne usg z pełnym opisem.

Podczas wizyty z dzieckiem stwierdził potwierdził obawy wady postawy i opisał. Dodatkowo zauważył coś w ułożeniu stopy, zrobił usg na miejscu. Wszystkie zalecenia naturalne podobne do zaleceń rehabilitantów. Można wyczuć doświadczenie i szybkość diagnozy. Dla mnie to było najważniejsze. Dokładne usg z pełnym opisem.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Przychylam się do powyższych opinii Pacjentów Pana doktora Siarkiewicza, jest chyba nie mową, zastanawiam się po co uprawia taki zawód, jeśli brak empatii i zrozumienia dla cierpiących Pacjentów. Ja trafiłam do lekarza z podejrzeniem złamania kręgosłupa, miałam rtg kręgosłupa wykonany zresztą w Multi-Med, który nic nie wykazał, płytka z badaniem się nie otwiera a opis tego rtg wykonany przez innego "specjalistę" MuliMedu lakoniczny , bez podstawowych informacji o urazie kręgosłupa, wykonany metodą gotowca "kopiuj wklej" i pasuje dla każdego pacjenta. Ci ludzie nie zdają sobie sprawy jaką krzywdę można wyrządzić ...

Przychylam się do powyższych opinii Pacjentów Pana doktora Siarkiewicza, jest chyba nie mową, zastanawiam się po co uprawia taki zawód, jeśli brak empatii i zrozumienia dla cierpiących Pacjentów.
Ja trafiłam do lekarza z podejrzeniem złamania kręgosłupa, miałam rtg kręgosłupa wykonany zresztą w Multi-Med, który nic nie wykazał, płytka z badaniem się nie otwiera a opis tego rtg wykonany przez innego "specjalistę" MuliMedu lakoniczny , bez podstawowych informacji o urazie kręgosłupa, wykonany metodą gotowca "kopiuj wklej" i pasuje dla każdego pacjenta. Ci ludzie nie zdają sobie sprawy jaką krzywdę można wyrządzić pacjentowi, na podstawie takiego opisu, a przecież wzięli za to całkiem duże pieniądze.
Dr Siarkiewicz dał co prawda skierowanie na rezonans, lecz oceniając jego niekompetencje nie poszłam już z wynikami tego rezonansu.
Drodzy Państwo, upominajmy się z czystym sumieniem o to co nam się należy od lekarza, w końcu za to płacimy, przecież Oni nie świadczą pomocy charytatywnej.

Z wyrazami szacunku dla Państwa.

WięcejMniej
1,3/5
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,0

Nie polecam, szczególnie jak się jest pacjentem prywatnym. Dr. Siarkiewicza. Wykupiłem pakiet 2 wizyty + USG + RTG. Zostałem zapewniony, przez pracowników Multimedu, że na pierwszą wizytę mój opis RTG będzie gotowy, gdyż wykonywałem badanie przed kosultacją. Oczywiście tak się nie stało. Sam lekarz podczas wywiadu praktycznie w ogóle nie odnosił się do moich pytań, odpowiadał zdawkowo, tak jakby jedynie badanie USG było jedynym rozwiązaniem problemu. Sam mu musiałem powiedzieć o RTG po czym stwierdził, że na RTG bez opisu nawet patrzeć nie będzie. Po badaniu USG jedyne co usłyszałem, ...

Nie polecam, szczególnie jak się jest pacjentem prywatnym.
Dr. Siarkiewicza. Wykupiłem pakiet 2 wizyty + USG + RTG.
Zostałem zapewniony, przez pracowników Multimedu, że na pierwszą wizytę mój opis RTG będzie gotowy, gdyż wykonywałem badanie przed kosultacją. Oczywiście tak się nie stało. Sam lekarz podczas wywiadu praktycznie w ogóle nie odnosił się do moich pytań, odpowiadał zdawkowo, tak jakby jedynie badanie USG było jedynym rozwiązaniem problemu. Sam mu musiałem powiedzieć o RTG po czym stwierdził, że na RTG bez opisu nawet patrzeć nie będzie. Po badaniu USG jedyne co usłyszałem, że mam wodę w nadgarstku i 4 tyg rękę unieruchomić + okłady zimne + leki przeciw zapalne( o informacji, ewentualnych lekach przeciwosłonowych mogłem pomarzyć co skutkowało mega bólem brzucha przy przyjmowaniu leków). Po 4 tyg. zgłosiłem się z powrotem u dr. tak jak to było zaplanowane. Po czym na starcie nawet lekarz nie spojrzał na rękę, oświadczając, że wymagany jest USG (koszt znów 180zł). Złudnie liczyłem na to, że tym razem dowiem się jakiś konkretów. O wszystkie ew. metody leczenia, fizjoterapie, operacyjne, szczegóły co jest uszkodzone, jakie to ma konsewkencje, czy będę w stanie wrócić do sprawności musiałem dopytać, a doktor sprawiał wrażenie jakby MUSIAŁ łaskawie na nie odpowiadać. Przy czym odpowiedź "być może fizjoterapia pomoże" a na pytanie o ew.zabieg "oj to sporo roboty" .
Po czym znów dostałem tą samą odpowiedź co 4 tyg. temu czyli pojawić się znów. Rękę na temblak i nie ruszać.
NIE POLECAM. PIENIĄDZE WYRZUCONE.

WięcejMniej
1,2/5
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Lekarz "starego typu", tzn. z paternalistycznym podejściem do pacjenta. Pacjent to zło konieczne. Nie jestem w stanie ocenić fachowości, bo muszę najpierw wykonać dokładniejsze badania. Po prywatnej klinice, gdzie odbyła się wizyta, oczekuję większej kultury osobistej personelu. A to jest małomówny gbur, który cierpiącej osobie z rwą kulszową, która ledwo chodzi nie chce wypisać recepty na lek przeciwbólowy/przeciwzapalny, bo ból to "sygnał ostrzegawczy". Zalecił tabletki dostępne bez recepty, a po wymianie zdań (ale bez wywiadu dot. potencjalnych przeciwwskazań czy interakcji lekowych)- lek rozkurczowy, zamiast typowego i sprawdzonego już przeciwbólowego/przeciwzapalnego. Z ...

Lekarz "starego typu", tzn. z paternalistycznym podejściem do pacjenta. Pacjent to zło konieczne. Nie jestem w stanie ocenić fachowości, bo muszę najpierw wykonać dokładniejsze badania. Po prywatnej klinice, gdzie odbyła się wizyta, oczekuję większej kultury osobistej personelu. A to jest małomówny gbur, który cierpiącej osobie z rwą kulszową, która ledwo chodzi nie chce wypisać recepty na lek przeciwbólowy/przeciwzapalny, bo ból to "sygnał ostrzegawczy". Zalecił tabletki dostępne bez recepty, a po wymianie zdań (ale bez wywiadu dot. potencjalnych przeciwwskazań czy interakcji lekowych)- lek rozkurczowy, zamiast typowego i sprawdzonego już przeciwbólowego/przeciwzapalnego. Z takim podejściem, nawet najskuteczniejszy lekarz nie budzi zaufania do swoich kompetencji. Pan doktor całkiem minął się z powołaniem, a może jest już wypalony zawodowo i powinien odpocząć od pacjentów na emeryturze?

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Miałam kontakt z tym lekarzem w szpitalu na ul. Działdowskiej. Mój syn złamał nogę i byłam u tego lekarza na dwóch wizytach kontrolnych.Zdecydowanie odradzam. Na moją prośbę o wyjaśnienie w którym dokładnie miejscu jest pęknięcie piszczeli pan doktor odpowiedział, że sam nie wie... I pomachał mi opisem zdjęcia rtg, który był dla zwykłego człowieka niezrozumiały. Poza tym jest w zasadzie wogóle niekomunikatywny i gburowaty. Zypełnie nie rozumiem jak tski człowiek może leczyć ludzi, a w szczególności dzieci!!!!

Miałam kontakt z tym lekarzem w szpitalu na ul. Działdowskiej. Mój syn złamał nogę i byłam u tego lekarza na dwóch wizytach kontrolnych.Zdecydowanie odradzam. Na moją prośbę o wyjaśnienie w którym dokładnie miejscu jest pęknięcie piszczeli pan doktor odpowiedział, że sam nie wie... I pomachał mi opisem zdjęcia rtg, który był dla zwykłego człowieka niezrozumiały. Poza tym jest w zasadzie wogóle niekomunikatywny i gburowaty. Zypełnie nie rozumiem jak tski człowiek może leczyć ludzi, a w szczególności dzieci!!!!

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Do doktora trafiłam z córką, która miała dolegliwości bólowe kręgosłupa w odcinku lędźwiowo-krzyżowym. Lekarz zlecił rezonans magnetyczny, który został wykonany. Wynik nie pokazał żadnych uszkodzeń. Na pytanie skąd więc dolegliwości bólowe lekarz stwierdził, ze to niewydolność mięśni przykręgosłupowych. Gdy powiedziałam że córka cały czas trenuje, rozciąga się, więc nie bardzo rozumiem skąd miałby być ten niedowład, lekarz stwierdził, ze to grawitacja i że na niektórych ludzi tak wpływa... Że trzeba do ośrodka rehabilitacji, a tam już skierują na odpowiednie ćwiczenia. No sorry, ale już więcej do Pana "Doktora" nie pójdę...

Do doktora trafiłam z córką, która miała dolegliwości bólowe kręgosłupa w odcinku lędźwiowo-krzyżowym. Lekarz zlecił rezonans magnetyczny, który został wykonany. Wynik nie pokazał żadnych uszkodzeń. Na pytanie skąd więc dolegliwości bólowe lekarz stwierdził, ze to niewydolność mięśni przykręgosłupowych. Gdy powiedziałam że córka cały czas trenuje, rozciąga się, więc nie bardzo rozumiem skąd miałby być ten niedowład, lekarz stwierdził, ze to grawitacja i że na niektórych ludzi tak wpływa... Że trzeba do ośrodka rehabilitacji, a tam już skierują na odpowiednie ćwiczenia. No sorry, ale już więcej do Pana "Doktora" nie pójdę...

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Dr Siarkiewicz od samego początku nie był zainteresowany przyczyną, dla której skierowanie na USG zostało wystawione, ignorował mnie gdy tłumaczyłem i pokazywałem miejsce doznanego urazu. Samo badanie wykonał zgodnie ze zleceniem, tj przeprowadził badanie USG okolic łokcia, ale nie skoncentrował się na miejscu, w którym był uraz, jakby celowo je pomijał. Zakończył badanie twierdząc, że wszystko jest w porządku. Gdy zaprotestowałem i zażądałem aby po prostu zlokalizował palcem miejsce, w którym znajduje się odłamek widoczny gołym okiem pod warstwą skóry, wyraźnie wyczuwalny palcem, stwierdził że on swoje wykonał, a że ...

Dr Siarkiewicz od samego początku nie był zainteresowany przyczyną, dla której skierowanie na USG zostało wystawione, ignorował mnie gdy tłumaczyłem i pokazywałem miejsce doznanego urazu. Samo badanie wykonał zgodnie ze zleceniem, tj przeprowadził badanie USG okolic łokcia, ale nie skoncentrował się na miejscu, w którym był uraz, jakby celowo je pomijał.
Zakończył badanie twierdząc, że wszystko jest w porządku.
Gdy zaprotestowałem i zażądałem aby po prostu zlokalizował palcem miejsce, w którym znajduje się odłamek widoczny gołym okiem pod warstwą skóry, wyraźnie wyczuwalny palcem, stwierdził że on swoje wykonał, a że nie mam skierowania na konsultację tylko badanie USG, muszę się umówić na wizytę – konsultację!!

Człowiek ten zachowywał się arogancko, ignorował całkowicie informacje, które do niego przekazywałem. Celowo źle wykonał badanie! Zamierzam zaskarżyć tego buca

WięcejMniej
1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,0

Czy można uznać lekarza za traktującego poważnie swój zawód i pacjentów, jeśli po wykonianiu rozpoznania podczas wykupionej wizyty, zalecenia na temat leczenia proponuje dać dopiero na wizycie kolejnej, oczywiście pod warunkiem, że też się ją wykupi? Z etyką - nie tylko lekarską - ma to niewiele wspólnego.

Czy można uznać lekarza za traktującego poważnie swój zawód i pacjentów, jeśli po wykonianiu rozpoznania podczas wykupionej wizyty, zalecenia na temat leczenia proponuje dać dopiero na wizycie kolejnej, oczywiście pod warunkiem, że też się ją wykupi?
Z etyką - nie tylko lekarską - ma to niewiele wspólnego.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Miałam dzisiaj nieprzyjemność być obsługiwaną przez tego pseudolekarza. Robił mi usg nadgarstka. Po badaniu zaczął mówić jaka to poważna sprawa i jak wiele będę musiała jeszcze zrobić żeby dojść do sprawności. Gdy zaczęłam zadawać pytania, odpowiedział, że ponieważ nie wykupiłam konsultacji (110 zł!) to on nic mi nie może powiedzieć. Wniosek: doktorek igra z emocjami pacjentów, mówiąc im o tym, że są w złym stanie, żeby naciągnąć ich na wizytę. Przed wizytą rozmawiałam z kobietą, która była u niego z barkiem, a on jej powiedział, żeby sobie zrobiła też usg ...

Miałam dzisiaj nieprzyjemność być obsługiwaną przez tego pseudolekarza. Robił mi usg nadgarstka. Po badaniu zaczął mówić jaka to poważna sprawa i jak wiele będę musiała jeszcze zrobić żeby dojść do sprawności. Gdy zaczęłam zadawać pytania, odpowiedział, że ponieważ nie wykupiłam konsultacji (110 zł!) to on nic mi nie może powiedzieć. Wniosek: doktorek igra z emocjami pacjentów, mówiąc im o tym, że są w złym stanie, żeby naciągnąć ich na wizytę.
Przed wizytą rozmawiałam z kobietą, która była u niego z barkiem, a on jej powiedział, żeby sobie zrobiła też usg kolan, więc babeczka zapłaciła kolejne 240 zł. i zapisała się na usg kolan.
Facet wie jak wyciągać kasę od ludzi. Nie szanuje pacjenta i nic sobie nie robi z moralności lekarskiej. Przykro mi, że miałam z nim do czynienia.

WięcejMniej
Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat