prof. dr hab. n. med. Janusz Strzelczyk

Jestem po resekcji zoladka 2 miesiace.Profesor daL mi drugie zycie.dochodze powoli do zdrowia.zawsze mial czas dla pacjenta odwiedzal po operacji mnie codziennie.po 6tyg.od operacji nawet mial czas aby zadzwonic do domu aby spytac sie o zdrowie.Jestem i bede mu wdzieczna za toco zrobil jest bezinteresownym czlowiekiem ,cudownym lekarzem.Anna z Lodzi.

Jestem po resekcji zoladka 2 miesiace.Profesor daL mi drugie zycie.dochodze powoli do zdrowia.zawsze mial czas dla pacjenta odwiedzal po operacji mnie codziennie.po 6tyg.od operacji nawet mial czas aby zadzwonic do domu aby spytac sie o zdrowie.Jestem i bede mu wdzieczna za toco zrobil jest bezinteresownym czlowiekiem ,cudownym lekarzem.Anna z Lodzi.

Pan profesor to znakomity fachowiec .Tzw. " zlote rece".Do tego bardzo przyjemny.Jestem juz miesiac po operacji przepukliny przewodu pokarmowego ,ktory Pan profesor osobiscie operowal i z kazdym dniem czuje sie coraz lepiej.Panie profesorze ,dziekuje Panu za szybka i skuteczna pomoc.Wdzieczny dozgonnie pacjent- St.Pakulski.Pozdrawima Pana serdecznie...

Pan profesor to znakomity fachowiec .Tzw. " zlote rece".Do tego bardzo przyjemny.Jestem juz miesiac po operacji przepukliny przewodu pokarmowego ,ktory Pan profesor osobiscie operowal i z kazdym dniem czuje sie coraz lepiej.Panie profesorze ,dziekuje Panu za szybka i skuteczna pomoc.Wdzieczny dozgonnie pacjent- St.Pakulski.Pozdrawima Pana serdecznie...

Nikomu nie polecam pana profesora S. przeprowadzał operację trzustki najbliższej mi osobie, zrobił biopsję, dostaliśmy wyniki, pan Strzelczyk stwierdził, że guz nie jest złośliwy (diagnoza była błędna, co uświadomili mi lekarze w dużo mniejszej placówce niż Szpital im. Barlickiego). Na skutek uogólnionej choroby nowotworowej odszedł mój najlepszy przyjaciel. O tym, że nowotwór jest złośliwy dowiedzieliśmy się, 2 tyg przed śmiercią ww osoby (pomimo tego, że regularnie jeździliśmy na konsultacje do poradni chirurgicznej w Szpitalu im. Barlickiego, gdzie zapewniano nas, że wszystko jest w porządku.) Nikomu tego profesora nie polecam, jeżeli ...

Nikomu nie polecam pana profesora S. przeprowadzał operację trzustki najbliższej mi osobie, zrobił biopsję, dostaliśmy wyniki, pan Strzelczyk stwierdził, że guz nie jest złośliwy (diagnoza była błędna, co uświadomili mi lekarze w dużo mniejszej placówce niż Szpital im. Barlickiego). Na skutek uogólnionej choroby nowotworowej odszedł mój najlepszy przyjaciel. O tym, że nowotwór jest złośliwy dowiedzieliśmy się, 2 tyg przed śmiercią ww osoby (pomimo tego, że regularnie jeździliśmy na konsultacje do poradni chirurgicznej w Szpitalu im. Barlickiego, gdzie zapewniano nas, że wszystko jest w porządku.)
Nikomu tego profesora nie polecam, jeżeli macie jakiekolwiek wątpliwości co do jego diagnozy to konsultujcie to z innymi lekarzami.

PAN PROFESOR JANUSZ STRZELCZYK JEST NAJLEPSZYM LEKARZEM, JAKIEGO ZNAM. BYŁAM KILKA RAZY OPEROWANA I NIGDY NIE MIAŁAM ŻADNYCH POWIKŁAŃ. DZIĘKUJĘ ZA OPIEKĘ I SERDECZNIE POZDRAWIAM. AGNIESZKA KASZTELAN

PAN PROFESOR JANUSZ STRZELCZYK JEST NAJLEPSZYM LEKARZEM, JAKIEGO ZNAM. BYŁAM KILKA RAZY OPEROWANA I NIGDY NIE MIAŁAM ŻADNYCH POWIKŁAŃ. DZIĘKUJĘ ZA OPIEKĘ I SERDECZNIE POZDRAWIAM. AGNIESZKA KASZTELAN

Dzięki Panu profesorowi żyję ; operował guza na nadnerczu połączonego z żołądkiem , minęło 10 lat jak żyję i czuję się nie źle mając jedno nadnercze. Pan Janusz to wspaniały człowiek !!!będąc tak zajęty zna się na żartach , jest miły ,uprzejmy , wytłumaczył co trzeba , wysłuchał a przecież operuje tyle pacjentów to nie ma czasu na pogawędki. BARDZO PANU, PANIE PROFESORZE DZIĘKUJĘ !!!JEST PAN WIELKI!!!wdzięczna pacjentka Anna Adamus

Dzięki Panu profesorowi żyję ; operował guza na nadnerczu połączonego z żołądkiem , minęło 10 lat jak żyję i czuję się nie źle mając jedno nadnercze. Pan Janusz to wspaniały człowiek !!!będąc tak zajęty zna się na żartach , jest miły ,uprzejmy , wytłumaczył co trzeba , wysłuchał a przecież operuje tyle pacjentów to nie ma czasu na pogawędki. BARDZO PANU, PANIE PROFESORZE DZIĘKUJĘ !!!JEST PAN WIELKI!!!wdzięczna pacjentka Anna Adamus

rewelacyjny, zmienił moje życie, schudłem 80 kg i jest dokładnie tak, jak pofesor mówił przed operacją

rewelacyjny, zmienił moje życie, schudłem 80 kg i jest dokładnie tak, jak pofesor mówił przed operacją

Ten lekarz, zgodnie ze swoją całą wiedzą medyczną przeprowadził 4 operacje mojej żony, które były niepotrzebne, bo guz, który miała na wątrobie, jest niegroźny. W wyniku operacji moja żona umarła. Nikomu nie polecam, Strzeżcie się profesora Strzelczyka.

Ten lekarz, zgodnie ze swoją całą wiedzą medyczną przeprowadził 4 operacje mojej żony, które były niepotrzebne, bo guz, który miała na wątrobie, jest niegroźny. W wyniku operacji moja żona umarła.
Nikomu nie polecam, Strzeżcie się profesora Strzelczyka.

nikomu nie polecam tego człowieka bardzo niekompetentny w tym co robi

nikomu nie polecam tego człowieka bardzo niekompetentny w tym co robi

Ten lekarz nie zrobił na mnie dobrego wrażenia.Zapłaciłam wizytę a przyjmował mnie 5 min.Nie polecam,mi nie pomógł.

Ten lekarz nie zrobił na mnie dobrego wrażenia.Zapłaciłam wizytę a przyjmował mnie 5 min.Nie polecam,mi nie pomógł.

nie dobry lekarz słyszałem że miał kolejną nieudaną operacje

nie dobry lekarz słyszałem że miał kolejną nieudaną operacje