lekarz Jarosław Woźniak

Lekarz cudowny!!! Bardzo rzeczowy, wyrozumiały, punktualny. Trafnie diagnozuje i dobiera leki. Ponadto w przypadku nagłej sytuacji zawsze odbiera telefon bądź oddzwania. Bardzo pomocny w leczeniu osób starszych z demencją i chorób pokrewnych. Bardzo naszej rodzinie pomógł. Polecam z czystym sumieniem Pana doktora Woźniaka jak i Przychodnię w Trzebini.

Lekarz cudowny!!! Bardzo rzeczowy, wyrozumiały, punktualny. Trafnie diagnozuje i dobiera leki. Ponadto w przypadku nagłej sytuacji zawsze odbiera telefon bądź oddzwania. Bardzo pomocny w leczeniu osób starszych z demencją i chorób pokrewnych. Bardzo naszej rodzinie pomógł. Polecam z czystym sumieniem Pana doktora Woźniaka jak i Przychodnię w Trzebini.

Moim zdaniem pana Jarosław jest doskonałym lekarzem. nie pozostaje obojętnym na żadne objawy zgłaszane przez pacjenta. nie oszczędza na skierowaniach i badaniach. cechuje się dobrym podejściem do pacjenta dużym spokojem i wyrozumiałością, cierpliwością. jest jednym z najlepszych lekarzy jakich udało mi się spotkać w różnych POZ. niestety przyszło mu pracować w najgorszej przychodni. świata nie będę opowiadał Czym jest Miejskie Centrum Medyczne w Libiążu, ale jest mi przykro że dobry lekarz jest źle oceniany z powodu beznadziejnej przychodni.

Moim zdaniem pana Jarosław jest doskonałym lekarzem. nie pozostaje obojętnym na żadne objawy zgłaszane przez pacjenta. nie oszczędza na skierowaniach i badaniach. cechuje się dobrym podejściem do pacjenta dużym spokojem i wyrozumiałością, cierpliwością. jest jednym z najlepszych lekarzy jakich udało mi się spotkać w różnych POZ. niestety przyszło mu pracować w najgorszej przychodni. świata nie będę opowiadał Czym jest Miejskie Centrum Medyczne w Libiążu, ale jest mi przykro że dobry lekarz jest źle oceniany z powodu beznadziejnej przychodni.

Lekarz który naraża swoich pacjentów na wystąpienie tzw."zespołu odstawiennego" wynikającego z braku lekarstw psychotropowych.Wielokrotne,nieudane próby dostania się do lekarza powodują w efekcie że pacjent zostaje bez leków.Nie można uzyskać samej recepty ani zaświadczenia o zażywanych lekach żeby inny lekarz mógł je przepisać a z informacji pacjentów wynika że żeby dostać się do Pana psychiatry ludzie czekają już od czwartej rano przed przychodnią!!To jest chore!Dlaczego w takim razie nie ustala się terminów.Lekarz psychiatra chyba wie najlepiej że objawy "zespołu odstawiennego" są często gorsze niż samej choroby

Lekarz który naraża swoich pacjentów na wystąpienie tzw."zespołu odstawiennego" wynikającego z braku lekarstw psychotropowych.Wielokrotne,nieudane próby dostania się do lekarza powodują w efekcie że pacjent zostaje bez leków.Nie można uzyskać samej recepty ani zaświadczenia o zażywanych lekach żeby inny lekarz mógł je przepisać a z informacji pacjentów wynika że żeby dostać się do Pana psychiatry ludzie czekają już od czwartej rano przed przychodnią!!To jest chore!Dlaczego w takim razie nie ustala się terminów.Lekarz psychiatra chyba wie najlepiej że objawy "zespołu odstawiennego" są często gorsze niż samej choroby