dr n. med. Joanna Łączkowska-Przybylska

Po wizycie u Pani doktor jestem mocno rozczarowana. Jest nerwowa, a przy tym bardzo bardzo niemiła. W normalnym gabinecie lekarskim lekarz bada pacjenta, zapisuje leki i informuje jak ten ma je stosować. Tutaj pacjent wyrzucany jest na korytarz podczas wypisywania recepty, która jest mu wręczana na korytarzu, ciężko jest rozczytać te gryzmoły. Jeżeli pacjent nie zrozumie jak ma stosować leki, to już jego problem. A jeżeli już doczeka się wyjaśnienia, to Pani doktor udziela wyjaśnień w sposób pretensjonalny, pacjenta traktując z góry. Zero profesjonalizmu. To była moja ostatnia wizyta u ...

Po wizycie u Pani doktor jestem mocno rozczarowana. Jest nerwowa, a przy tym bardzo bardzo niemiła. W normalnym gabinecie lekarskim lekarz bada pacjenta, zapisuje leki i informuje jak ten ma je stosować. Tutaj pacjent wyrzucany jest na korytarz podczas wypisywania recepty, która jest mu wręczana na korytarzu, ciężko jest rozczytać te gryzmoły. Jeżeli pacjent nie zrozumie jak ma stosować leki, to już jego problem. A jeżeli już doczeka się wyjaśnienia, to Pani doktor udziela wyjaśnień w sposób pretensjonalny, pacjenta traktując z góry. Zero profesjonalizmu. To była moja ostatnia wizyta u Pani doktor. NIE POLECAM.

Zdawkowo traktuje pacjenta, nie rozumie o czym się do niej mówi, na manie wyższości, a podjęcie iście z minionej epoki

Zdawkowo traktuje pacjenta, nie rozumie o czym się do niej mówi, na manie wyższości, a podjęcie iście z minionej epoki

Uczciwa opinia pacjenta. Znam wielu lekarzy, którzy leczą ludzi, po to, żeby zgarniać $. Znam też takich, którzy dochodzą do przyczyny, szukają pierwotnych powstań przewlekłych chorób po to by podnieść jakość życia pacjenta. Niestety Pani Doktor do nich nie należy. Nie mam nic przeciwko temu, że przyjmuje w bloku, które jest przerobione na gabinet, ani, że maż Pani dr jest jej asystentem. Przed wizytą zadzwoniłem i chciałem porozmawiać czy w moim przypadku może mi pomóc i ma doświadczenie. Zostałem sprowadzony do parteru, słysząc "Jeśli Pan chce przyjść to proszę, na ...

Uczciwa opinia pacjenta. Znam wielu lekarzy, którzy leczą ludzi, po to, żeby zgarniać $. Znam też takich, którzy dochodzą do przyczyny, szukają pierwotnych powstań przewlekłych chorób po to by podnieść jakość życia pacjenta. Niestety Pani Doktor do nich nie należy. Nie mam nic przeciwko temu, że przyjmuje w bloku, które jest przerobione na gabinet, ani, że maż Pani dr jest jej asystentem.
Przed wizytą zadzwoniłem i chciałem porozmawiać czy w moim przypadku może mi pomóc i ma doświadczenie. Zostałem sprowadzony do parteru, słysząc "Jeśli Pan chce przyjść to proszę, na stronie internetowej może Pan poczytać. Nie mam czasu, żeby z Panem rozmawiać, bo przyjmuję pacjenta." Skusiłem się, bo tytul Dr i bogate CV i kariera naukowa mnie zwabiły.
Po przyjściu okazało się, że zostałem potraktowany hurtem - typu kolejny pacjent - tabletki i za miesiąc proszę się pokazać. O wywiad i moją historię to sam musiałem się prosić - żeby móc opowiedzieć od kiedy,co dokładnie jest i jakie problemy występują i występowały.
Co więcej asystentem jak wspomniałem był jak mniemam mąż Pani Doktor. Nie mam nic przeciwko gdyby nie to, że poprawnie nie potrafił obsłużyć sprzętu do endoskopii i zrobić zdjęć z badania i nagrać poprawnie zdjęcia na płytę. Dla mnie jak płacę 170 zł za badanie z opinią spodziewam się profesjonalizmu a nie NADĘTEGO EGO lekarza Pani Dr i braku zrozumienia czy kontaktu z pacjentem, który nie szuka przyczyny tylko przepisuje stertę leków za pokaźną kwotę, a jeśli nie zadziałają to silny antybiotyk. Technicznie może i dobrze - dlatego 2* - ale brakuje w dzisiejszych czasach zwłaszcza jakości i profesjonalizmu. Przy takich cenach prosi się, żeby Pani Dr sama nie umawiała klientów i nie odbierała telefonów podczas wizyt tylko warto byłoby delegować - może, albo jeżeli już to co najmniej na męża. Uprasza się o szczegółowy wywiad i zaciekawienie pacjentem. Mile widziane dochodzenie do przyczyny, tak aby w przyszłości nie występowały podobne historie. Poza tym ok. Duże nadzieje i jeszcze większe rozczarowanie z delikatnym uśmiechem Pani Doktor oraz totalnie brakiem umiejętności zarządzania emocjami wprowadzając niespokojną atmosferę. Nie za tę cenę, bo same tytuły to w dzisiejszych czasach za mało. Tytuły robią wrażenie, ale jak trafi kosa na kamień i wyjdzie szydło z worka to traci się klientów zamiast zyskać kolejne polecenia.
Dziękuję i ogólnie odradzam.

Byłem na wizycie u pani doktor publicznie w przychodni ale odczułem że jestem tam niepotrzebny , 2 tygodnie po zabiegu i w tym samym szpitalu bez poprawy i bólowy zapisano szybko lek i wypad do innej poradni gdzie czas oczekiwania wynosi 3 miesiące a dalsze leczenie powiedziano mi że u lekarza rodzinnego . (czułem się jak by mnie wyrzucili na ulice pod tramwaj )

Byłem na wizycie u pani doktor publicznie w przychodni ale odczułem że jestem tam niepotrzebny , 2 tygodnie po zabiegu i w tym samym szpitalu bez poprawy i bólowy zapisano szybko lek i wypad do innej poradni gdzie czas oczekiwania wynosi 3 miesiące a dalsze leczenie powiedziano mi że u lekarza rodzinnego . (czułem się jak by mnie wyrzucili na ulice pod tramwaj )

Byłam u Pani dr na dwóch wizytach (publicznej i prywatnej) Jestem baardzo niezadowolona. Nie spelniła moich oczekiwań jako lekarz. Kiedy naprawdę potrzebowałam pomocy laryngologicznej zbagateliowala problem przepisując mi tylko kropelki do nosa i lek przeciwwirusowy,który stosuje się u osób z opryszczką. MASAKRA. Czułam się coraz gorzej i nie znając nikogo innego udałam się na wizytę prywatną. Najbardziej zszokowała mnie reakcja Pani Doktor,kóra powiedziała, że mnie nie pamięta i wyparła się tego, że zapisała mi w/w leki bez antybiotyku . Przez to sytuację leczyłam się ponad 3 tygodnie, bezskutecznie. NIE POLECAM!!!!!!!

Byłam u Pani dr na dwóch wizytach (publicznej i prywatnej) Jestem baardzo niezadowolona. Nie spelniła moich oczekiwań jako lekarz. Kiedy naprawdę potrzebowałam pomocy laryngologicznej zbagateliowala problem przepisując mi tylko kropelki do nosa i lek przeciwwirusowy,który stosuje się u osób z opryszczką. MASAKRA. Czułam się coraz gorzej i nie znając nikogo innego udałam się na wizytę prywatną. Najbardziej zszokowała mnie reakcja Pani Doktor,kóra powiedziała, że mnie nie pamięta i wyparła się tego, że zapisała mi w/w leki bez antybiotyku . Przez to sytuację leczyłam się ponad 3 tygodnie, bezskutecznie.
NIE POLECAM!!!!!!!

Bardzo miła,ciepła osoba,jako lekarz również osoba znająca się na tym co robi.

Bardzo miła,ciepła osoba,jako lekarz również osoba znająca się na tym co robi.

polecam Panią Doktor człowiek o wielkim sercu i przede wszystkim dokładny diagnosta.rewelacyjny lekarz.

polecam Panią Doktor człowiek o wielkim sercu i przede wszystkim dokładny diagnosta.rewelacyjny lekarz.

Nie polecam tego lekarza. Jest nerwowa.Poświęca mało czasu pacjentowi.Chętnie proponuje inną przychodnie.Nie mam zaufania do tego lekarza.

Nie polecam tego lekarza. Jest nerwowa.Poświęca mało czasu pacjentowi.Chętnie proponuje inną przychodnie.Nie mam zaufania do tego lekarza.

Polecam Panią Doktor pod każdym względem. Jest zawsze uprzejma, rzeczowa i chętna do pomocy. Do każdego pacjenta podchodzi indywidualnie. Choruję na zatoki od lat i ufam najbardziej właśnie Pani Doktor.

Polecam Panią Doktor pod każdym względem. Jest zawsze uprzejma, rzeczowa i chętna do pomocy. Do każdego pacjenta podchodzi indywidualnie. Choruję na zatoki od lat i ufam najbardziej właśnie Pani Doktor.

Polecam, Pani doktor bardzo miła, uprzejma, a co najwanizjesze zna sie na tym co robi. Pozdrawiam

Polecam, Pani doktor bardzo miła, uprzejma, a co najwanizjesze zna sie na tym co robi. Pozdrawiam