lekarz Krystyna Cylich

Nie polecam tej Pani doktor. Jest bezczelna i arogancka,a jej uwagi są nie miejscu. Poczułam się znieważona i napewno zmienię lekarza.

Nie polecam tej Pani doktor. Jest bezczelna i arogancka,a jej uwagi są nie miejscu. Poczułam się znieważona i napewno zmienię lekarza.

Naprawdę bardzo rzadko korzystam z wizyt u lekarza. Staram się najpierw zastosować znane mi środki naturalne lub proszę o pomoc aptekarza. Ale czasem jest tak, że muszę skorzystać z pomocy lekarza i niestety mam bardzo złe doświadczenia związane z Panią Cylich. To, że jest wiecznie zmęczona i niezadowolona, to norma. Jednak rozwala mnie fakt, że kiedy mówię, że coś mi dolega, to słyszę, że Panią doktor też to samo dotyka lub boli i powiedziane jest to takim pretensjonalnym tonem, że mnie zatyka. Boję się o czymś powiedzieć, bo mam wrażenie, ...

Naprawdę bardzo rzadko korzystam z wizyt u lekarza. Staram się najpierw zastosować znane mi środki naturalne lub proszę o pomoc aptekarza. Ale czasem jest tak, że muszę skorzystać z pomocy lekarza i niestety mam bardzo złe doświadczenia związane z Panią Cylich. To, że jest wiecznie zmęczona i niezadowolona, to norma. Jednak rozwala mnie fakt, że kiedy mówię, że coś mi dolega, to słyszę, że Panią doktor też to samo dotyka lub boli i powiedziane jest to takim pretensjonalnym tonem, że mnie zatyka. Boję się o czymś powiedzieć, bo mam wrażenie, że odbierane jest to tak, jakbym zmyślała. Zero empatii. Kiedyś zaczęłam jej wprost współczuć samopoczucia i o dziwo spuściła z tonu i pokazała człowieczą twarz. Ale to ja przychodzę do niej po pomoc...
Pani doktor nigdy nie potwierdziła u mnie moich objawów, mówiąc, że tu nic nie ma, po czym przepisuje antybiotyk. Nie słucha co się do niej mówi. Na wszystko ma swoją teorię i brzmi to jak zarzut lub atak wyrażony w sposób raczej spokojny, aczkolwiek stanowczy. Masssakra. Poważnie rozważam zmianę lekarza. Nie polecam tej Pani i nie rozumiem dlaczego wykonuje pracę, której ewidentnie nie lubi.

Szalenie inteligentna i ciepła kobieta. Bardzo profesjonalny lekarz. Cechuje ją duża cierpliwość do pacjentów, którym poświęca wiele czasu. Nie bardzo rozumiem teksty w stylu "wszędzie podejrzewa" No bo czego to dotyczy? Jednej wizyty? Kilku osób? Całej rodziny? Opinie powinny dotyczyć konkretów, a nie złośliwych uogólnień, bo są odbierane jako niewiarygodne. Polecam Panią Krystyne Cylich!

Szalenie inteligentna i ciepła kobieta. Bardzo profesjonalny lekarz. Cechuje ją duża cierpliwość do pacjentów, którym poświęca wiele czasu. Nie bardzo rozumiem teksty w stylu "wszędzie podejrzewa" No bo czego to dotyczy? Jednej wizyty? Kilku osób? Całej rodziny? Opinie powinny dotyczyć konkretów, a nie złośliwych uogólnień, bo są odbierane jako niewiarygodne. Polecam Panią Krystyne Cylich!

Bardzo nie sympatyczna pani doktor,ze względu na nią i jej podejście do pacjenta zmieniłam przychodnię.TO LEKARZ JEST DLA PACJENTA a nie pacjent dla lekarza.Lekarz,który wszędzie doszukuje się symulowania,nie miły,arogancki,nigdy mnie z niczego nie wyleczył.Moja mama była dzisiaj u niej,bolało ja ucho i prosiła o jakiś antybiotyk a ta pani stwierdziła,że ''nic tam nie ma'' i nie dała jej nic! TO SKANDAL.Nie polecam,zdecydowanie odradzam tego lekarza.

Bardzo nie sympatyczna pani doktor,ze względu na nią i jej podejście do pacjenta zmieniłam przychodnię.TO LEKARZ JEST DLA PACJENTA a nie pacjent dla lekarza.Lekarz,który wszędzie doszukuje się symulowania,nie miły,arogancki,nigdy mnie z niczego nie wyleczył.Moja mama była dzisiaj u niej,bolało ja ucho i prosiła o jakiś antybiotyk a ta pani stwierdziła,że ''nic tam nie ma'' i nie dała jej nic! TO SKANDAL.Nie polecam,zdecydowanie odradzam tego lekarza.

Kompetentna, zawsze dostępna , a że czasami bez humoru to sie nie dziwię bo tylko dzięki Pani doktor Cylich ta Przychodnia jeszcze prosperuje . Bez przerwy przyjmuje swoich pacjentów i pacjentów innych lekarzy / np . dr Piotrowicz średnio przez 180 dni w każdym roku/. Kiedykolwiek wejdzie się do przychodni to pracuje tylko 2 lekarzy: Dr Cylich dla dorosłych i dr Grygoruk dla dzieci.

Kompetentna, zawsze dostępna , a że czasami bez humoru to sie nie dziwię bo tylko dzięki Pani doktor Cylich ta Przychodnia jeszcze prosperuje . Bez przerwy przyjmuje swoich pacjentów i pacjentów innych lekarzy / np . dr Piotrowicz średnio przez 180 dni w każdym roku/. Kiedykolwiek wejdzie się do przychodni to pracuje tylko 2 lekarzy: Dr Cylich dla dorosłych i dr Grygoruk dla dzieci.

Pani doktor może i czasem bywa sympatyczna, ale próbuje sama leczyć pacjenta zamiast w nie których przypadkach wypisać skierowanie do specjalisty... Miewa swoje humorki, czasem się jej nie dziwie, ale to jej praca i my pacjenci ją utrzymujemy. Rozważam od pewnego czasu zmianę przychodni, bo człowiekowi odechciewa się leczyć gdy widzi jakie ma lekarz podejście do pacjenta... I na koniec dodam że zgadzam się w 100 % z opinią wyżej, też miałam nie raz wrażenie że Pani doktor sugeruje że symuluję.

Pani doktor może i czasem bywa sympatyczna, ale próbuje sama leczyć pacjenta zamiast w nie których przypadkach wypisać skierowanie do specjalisty... Miewa swoje humorki, czasem się jej nie dziwie, ale to jej praca i my pacjenci ją utrzymujemy. Rozważam od pewnego czasu zmianę przychodni, bo człowiekowi odechciewa się leczyć gdy widzi jakie ma lekarz podejście do pacjenta... I na koniec dodam że zgadzam się w 100 % z opinią wyżej, też miałam nie raz wrażenie że Pani doktor sugeruje że symuluję.

Całkowity brak podejścia do pacjenta wszędzie podejrzewa ze pacjent symuluje, arogandzka i bezczelna tacy lekarze psuja opinie całej służby zdrowia nie polecam i ostrzegam przed takimi lekarzami .

Całkowity brak podejścia do pacjenta wszędzie podejrzewa ze pacjent symuluje, arogandzka i bezczelna tacy lekarze psuja opinie całej służby zdrowia nie polecam i ostrzegam przed takimi lekarzami .