lekarz Krystyna Doellinger

Ta pani nie nadaje się nawet na weterynarza a co dopiero lekarz.... Ze zlamanej ręki zdjela mi szynę po tygodniu jak poszedłem do niej do kontroli i powiedziała że mogę iść do pracy. Nawet nie zrobiła powtórnego zdjęcia jak było w papierach ze szpitala wskazane. Stwierdziła że wszystko jest w porządku i nie ma żadnego złamania. Po wizycie u innego LEKARZA stwierdzono złamanie i założono mi gips na dwa miesiące. Później jeszcze rehabilitacja i trochę czasu zeszło zanim mogłem normalnie wrócić do pracy. Dziękuję....

Ta pani nie nadaje się nawet na weterynarza a co dopiero lekarz.... Ze zlamanej ręki zdjela mi szynę po tygodniu jak poszedłem do niej do kontroli i powiedziała że mogę iść do pracy. Nawet nie zrobiła powtórnego zdjęcia jak było w papierach ze szpitala wskazane. Stwierdziła że wszystko jest w porządku i nie ma żadnego złamania. Po wizycie u innego LEKARZA stwierdzono złamanie i założono mi gips na dwa miesiące. Później jeszcze rehabilitacja i trochę czasu zeszło zanim mogłem normalnie wrócić do pracy. Dziękuję....

Też byłam u "pani doktor" - chwała Bogu, że nie jest kardiologiem. Dlaczego nikt nie weryfikuje kompetencji lekarzy?

Też byłam u "pani doktor" - chwała Bogu, że nie jest kardiologiem. Dlaczego nikt nie weryfikuje kompetencji lekarzy?

Do tej pani pomyliła zerwane wiązadła w nodze ze złamaniem....mój brat zerwał wiązadła dlatego trafiliśmy do tej pani ale ona wywnioskowała ze to jest złamanie i założyła mu gips na 8 tyg. Potem trafiliśmy do normalnego lekarza który odrazu rozpoznał zerwane wiązadła.?

Do tej pani pomyliła zerwane wiązadła w nodze ze złamaniem....mój brat zerwał wiązadła dlatego trafiliśmy do tej pani ale ona wywnioskowała ze to jest złamanie i założyła mu gips na 8 tyg. Potem trafiliśmy do normalnego lekarza który odrazu rozpoznał zerwane wiązadła.?

Nie nie nie stanowcze nie tacy lekarze jak ta pani nie powinni być lekarzami...moje pytanie kto takich lekarzy dopuszcza do zawodu?? Kto takich lekarzy zatrudnia?? Leczyłem się u tej pani i bardzo tego żałuję proszę was nie popełniajcie tego błędu co Ja...moja przygoda z tą panią wyglądała następująco..doznałem urazu prawej nogi odwiedzając nasz oddział SOR gdzie po kilku godzinach oczekiwania łaskawie mnie przyjęli i udzielili "pomocy" stwierdzając stłuczenie łydki i małego krwiaka.. poczym zostałem skierowany na dalsze leczenie do lekarza rodzinnego..po wizycie w przychodni Lekarz skierował mnie do ortopedy z ...

Nie nie nie stanowcze nie tacy lekarze jak ta pani nie powinni być lekarzami...moje pytanie kto takich lekarzy dopuszcza do zawodu?? Kto takich lekarzy zatrudnia?? Leczyłem się u tej pani i bardzo tego żałuję proszę was nie popełniajcie tego błędu co Ja...moja przygoda z tą panią wyglądała następująco..doznałem urazu prawej nogi odwiedzając nasz oddział SOR gdzie po kilku godzinach oczekiwania łaskawie mnie przyjęli i udzielili "pomocy" stwierdzając stłuczenie łydki i małego krwiaka.. poczym zostałem skierowany na dalsze leczenie do lekarza rodzinnego..po wizycie w przychodni Lekarz skierował mnie do ortopedy z prośbą o dalsze leczenie na skierowaniu ujęty uraz łydki co stwierdzono na Sor.. ustalając termin wizyty niestety była ona dostępna tylko u Pani doktor Dollinger..Po tygodniu oczekiwania pojechałem na umówioną wizytę z dostępnymi do tej pory dokumentami..pani doktor nawet nie spytała co mi dolega tylko sugerując się dokumentami które dostarczylem i po zapoznaniu się z nią odrazu dostałem zje...że zawracam jej dup...bo na wypisie z Sor jest ujęte dalsze leczenie u lekarza rodzinnego...po chwili kłótni zostałem dopuszczony do opisania co mnie sprowadza jak ona nie widzi żadnego urazu..po opisaniu jej stwierdziła że zaczynam coś kręcić i kłamać ponieważ jest to nie możliwe żeby od urazu łydki które miałem stwierdzone uszkodziło się kolano..po czym łaskawie zbadała i stwierdziła duży obrzęk ,po chwili namysłu pani doktor usłyszałem że noga musi być unieruchomiona szyna gipsową..po założeniu szyny zostałem wypuszczony do domu z ustalonom wizyta kontrolna za 3 dni gdzie miałem usłyszeć diagnozę..stawiając się na wizytę kontrolną usłyszałem że opuchlizna na moim kolanie to nic innego jak (woda w kolanie)więc zostałem zaproszony do pokoju zabiegowego na usunięcie wody..po zakończeniu dostałem termin kontrolny za 7 dni..zgłaszając się ponownie pani doktor stwierdziła ponowne zebranie się wody i dalsze zabiegi pozbycia się płynu..po zabiegu spytałem się co jest przyczyną zbierania się płynu dostałem jednoznaczna odpowiedz ze jest uraz i to jest obrona kolana i zostałem wyproszony z gabinetu z kolejnym terminem..po 3 tygodniach została zdjęta mi szyna z nogi lecz kolano jakie było takie zostało..po 1.5 miesiąca leczenia stwierdziła potrzebę zrobienia pilnego usg kolana bo to nie możliwe ze nadal zbiera się płyn i kolano jest niestabilne..po wykonaniu badania usg które wykazało naderwane wiązadło krzyżowe udałem się na wizytę..po zapoznaniu się z opisem usłyszałem ze uraz powoli zaczyna się goic i ku mojemu zdziwieniu uslyszalem ze ona juz nic nie jest w stanie zrobic i postanowiła zakończyć leczenie(gdzie nie zapomniała zapytać czy jest potrzeba wpisu o zakończeniu leczenia w kartotece myśląc że tak zrobi) i otrzymalem skierowanie na pilna rehabilitacjwe..po miesiącu pracy okazało się ze niestety wiązadło zerwalo się do końca i czeka mnie operacja dzięki pani Dollinger wiec stanowczo nie polecam nie róbcie tego błędu co Ja

Cóż ... Gorszego lekarza nie mogłam spotkac ... Przyszłam do Pani doktor ponieważ bolała mnie ręka w nadgarstku ... z badań wynikało (które robiłam w przychodni na swoim osiedlu) że mam zespół nadciśnienia nadgarstka ... Kiedy weszłam do gabinetu opowiedziałam wszystko i takze dodałam że w chwili obecnej nie boli mnie ręka ... Oczywiscie 10 tys razy pytała sie czy boli, czy się nie uderzyłam a ja jej 10 tys razy odpowiadałam to samo ... Wkońcu nadszedł czas na recepte ... Długo się zastanawiała co mi wogóle wypisac ... Dostałam ...

Cóż ... Gorszego lekarza nie mogłam spotkac ... Przyszłam do Pani doktor ponieważ bolała mnie ręka w nadgarstku ... z badań wynikało (które robiłam w przychodni na swoim osiedlu) że mam zespół nadciśnienia nadgarstka ... Kiedy weszłam do gabinetu opowiedziałam wszystko i takze dodałam że w chwili obecnej nie boli mnie ręka ... Oczywiscie 10 tys razy pytała sie czy boli, czy się nie uderzyłam a ja jej 10 tys razy odpowiadałam to samo ... Wkońcu nadszedł czas na recepte ... Długo się zastanawiała co mi wogóle wypisac ... Dostałam maść i jakieś tabletki i mam je stosowac przez 2 tyg i jeżeli ból nie minie (chodz wcale mnie wtedy ręka nie bolała) bedę musiała chodzic z szyną gipsowa przez 10 dni. Oczywiscie nie posłuchałam jej i teraz szukam innego lekarza ortopedy ... Totalna porażka ... jak ona jeszcze może leczyc ludzi ...

Szczerze, gdybym wcześniej przeczytała opinie tutaj nie wybralabym pani doktor do leczenia..Ale niestety nie miałam dużego wyboru..Ból był nie do zniesienia, nogą spuchnieta..Pani doktor skierowała mnie na RTG, którego nawet nie wzięła do ręki, ci więcej, stan mojej nogi oceniła, nawet na nią nie spoglądając, byłam w bucie, a mam uszkodzone coś w środstopiu..Zaleciła szyne gipsowa i tyle..Noga mnie boli, nie byłam i nie jestem nią w stanie ruszyć w żadna stronę, nie wiem co mi dolega, i chyba z tym problemem tak zostanę..Po tygodniu kontrola, zobaczymy z jakim skutkiem

Szczerze, gdybym wcześniej przeczytała opinie tutaj nie wybralabym pani doktor do leczenia..Ale niestety nie miałam dużego wyboru..Ból był nie do zniesienia, nogą spuchnieta..Pani doktor skierowała mnie na RTG, którego nawet nie wzięła do ręki, ci więcej, stan mojej nogi oceniła, nawet na nią nie spoglądając, byłam w bucie, a mam uszkodzone coś w środstopiu..Zaleciła szyne gipsowa i tyle..Noga mnie boli, nie byłam i nie jestem nią w stanie ruszyć w żadna stronę, nie wiem co mi dolega, i chyba z tym problemem tak zostanę..Po tygodniu kontrola, zobaczymy z jakim skutkiem

Pani jest przykładem absurdalenj niekompetencji, to że nie potrafi rozopoznać schorzenia czy prostego złamania to jedno. Nie potrafi się zachować, chodzi i krzyczy po kolei na wszystkich pacjentów. Ja byłem któryś z kolei i sześć osób przede mną zostało okrzyczanych przez panią (łącznie ze starszymi osobami w wieku 65+). Pani odmówiła mi chęci leczenia.

Pani jest przykładem absurdalenj niekompetencji, to że nie potrafi rozopoznać schorzenia czy prostego złamania to jedno. Nie potrafi się zachować, chodzi i krzyczy po kolei na wszystkich pacjentów. Ja byłem któryś z kolei i sześć osób przede mną zostało okrzyczanych przez panią (łącznie ze starszymi osobami w wieku 65+). Pani odmówiła mi chęci leczenia.

Kobieta sprawia wrażenie znudzonej i zupełnie obojętnej na problemy pacjenta.

Kobieta sprawia wrażenie znudzonej i zupełnie obojętnej na problemy pacjenta.

brak kompetencji i zainteresowannia choroba u tej lekarki doprowadził do chodzenia ze złamaną koscia udową jeszcze przez miesiac w bólu i okropnych cierpieniach

brak kompetencji i zainteresowannia choroba u tej lekarki doprowadził do chodzenia ze złamaną koscia udową jeszcze przez miesiac w bólu i okropnych cierpieniach

Bo 3 tygodniach w gipsie 3 dni na rozruszanie stopy!!! Po skręceniu.

Bo 3 tygodniach w gipsie 3 dni na rozruszanie stopy!!! Po skręceniu.