lekarz Adam Pradzyński

Pan Adam bardzo niemiły. Odmawia badania ze względu na to że byłam prywatnie u innego lekarza. Nawet nie raczył spojrzeć na badania krwi. Zdecydowanie nie polecam

Pan Adam bardzo niemiły. Odmawia badania ze względu na to że byłam prywatnie u innego lekarza. Nawet nie raczył spojrzeć na badania krwi. Zdecydowanie nie polecam

Brak kultury, komentarz o wcześniejszej spóźnionej pacjentce która przyszła na wizytę z dzieckiem nie na miejscu. + Komentarz na temat aborcji i uwaga! Po roku to pani powinna skończyć karmienie bo pokarm jest niewartosciowy. Proszę przyjść na cytologię po skończeniu karmienia. Może się Pani uda za miesiąc dwa.... Badanie ok ale cała niekulturalna otoczka mnie zniechęca. Nie pójdę drugi raz

Brak kultury, komentarz o wcześniejszej spóźnionej pacjentce która przyszła na wizytę z dzieckiem nie na miejscu. + Komentarz na temat aborcji i uwaga! Po roku to pani powinna skończyć karmienie bo pokarm jest niewartosciowy. Proszę przyjść na cytologię po skończeniu karmienia. Może się Pani uda za miesiąc dwa.... Badanie ok ale cała niekulturalna otoczka mnie zniechęca. Nie pójdę drugi raz

Znakomity lekarz. Uprzejmy, delikatny, spokojny i z poczuciem humoru. Polecam z całego serca. Doktor jest prawdziwą opoką.

Znakomity lekarz. Uprzejmy, delikatny, spokojny i z poczuciem humoru. Polecam z całego serca. Doktor jest prawdziwą opoką.

Odradzam powierzenie prowadzenia ciazy temu lekarzowi. Oprócz skierowania na badanie moczu,rady,żebym brała witaminki i nie wspolzyla przez okres ciąży( bez żadnego podania powodu) nie dowiedziałam się kompletnie nic. Zero wywiadu, brak wykonania cytologii, wizyta może trwała z 10min..nie dostalam żadnych wskazówek ani zaleceń. Nie chciał mi nawet dac zdjęcia USG z badania a po moim naleganiu dostalam je ze swistkiem papieru, na którym miał być rzekomo opis(reczny-nie do odczytania, ponieważ drukarki dr nie posiadał). Wizytę mogę porównać do wizyty u innego lekarza. Obydwoje przyjmowali mnie w ramach NFZ z tym,że ...

Odradzam powierzenie prowadzenia ciazy temu lekarzowi. Oprócz skierowania na badanie moczu,rady,żebym brała witaminki i nie wspolzyla przez okres ciąży( bez żadnego podania powodu) nie dowiedziałam się kompletnie nic. Zero wywiadu, brak wykonania cytologii, wizyta może trwała z 10min..nie dostalam żadnych wskazówek ani zaleceń. Nie chciał mi nawet dac zdjęcia USG z badania a po moim naleganiu dostalam je ze swistkiem papieru, na którym miał być rzekomo opis(reczny-nie do odczytania, ponieważ drukarki dr nie posiadał). Wizytę mogę porównać do wizyty u innego lekarza. Obydwoje przyjmowali mnie w ramach NFZ z tym,że ten drugi poświęcił mi 40 min,wykonał cytologię, dał skierowanie na badanie krwi( łącznie z badaniem na grupę krwi,które drPradzynski zlecił wykonać na własną reke) i moczu, objasil jak będzie wyglądał nasz plan spotkań, kiedy wykonywać USG, jak często wykonywać badania, jak je wykonywać będąc w ciąży, co jeść,czego unikać, co do kiedy przyjmować wraz z lista do wyboru, wykonał wywiad, pytał o przebytą rozyczke, żeby w razie czego zaszczepić, potraktował mnie po prostu kompleksowo i odpowiedzialnie. Po wizycie u dr Prądzyńskiego można czuć się zwyczajnie olanym. W trosce o zdrowie swoje i swojego dziecka radzę omijać lekarza tej kategorii.

Bylam ostatnio w poradni k i trafilam na niego choc zawsze chodze do Sankowskiego. Byl mily ,zawstydzilam sie bo jest przystojny. Dodam ze mam 36 lat.

Bylam ostatnio w poradni k i trafilam na niego choc zawsze chodze do Sankowskiego. Byl mily ,zawstydzilam sie bo jest przystojny. Dodam ze mam 36 lat.

sympatyczny ale i specyficzny zarazem, pilnuje terminów badań

sympatyczny ale i specyficzny zarazem, pilnuje terminów badań

lekarz bez interesowny.tylko kasa.zrobił mi prywatnie nadzerke oczywiscie sprzetem szpitalnym bez znieczulenia.po roku trafiłam do szpitala z 8 cm.torbielem który rosnie kilka lat.od czwartku do poniedziałku czekałam na operacje.w sobote bóle mineły.cały dzień chodziłam za nim a by zrobił mi usgbez skutku tłumaczył sie pogodom czekał az dam mu kase.w czasie operacji okazało sie ze torbiel pek,gdyby faktycznie byłby to torbiel krwotoczny pewnie juz by mnie nie było.

lekarz bez interesowny.tylko kasa.zrobił mi prywatnie nadzerke
oczywiscie sprzetem szpitalnym bez znieczulenia.po roku trafiłam do szpitala z 8 cm.torbielem który rosnie kilka lat.od czwartku do poniedziałku czekałam na operacje.w sobote bóle mineły.cały dzień chodziłam za nim a by zrobił mi usgbez skutku tłumaczył sie pogodom czekał az dam mu kase.w czasie operacji okazało sie ze torbiel pek,gdyby faktycznie byłby to torbiel krwotoczny pewnie juz by mnie nie było.

kiedy rodziłam syna wszystko robiły położne a kiedy pan P.raczył sie pojawić nawet mnie nie dotknął(zbadał)a poród był skomplikowany,stanął na po drugiej stronie sali żując gumę w taki sposób że nawet nie potrafię tego opisać no i co chwilę informował położne że wychodzi i idzie się przejść nie wymagam żeby lekarz był cały czas obecny na sali porodowaj ale żeby był chociaż na oddziale w godzinach pracy!!nie polecam tego lekarza!!!

kiedy rodziłam syna wszystko robiły położne a kiedy pan P.raczył sie pojawić nawet mnie nie dotknął(zbadał)a poród był skomplikowany,stanął na po drugiej stronie sali żując gumę w taki sposób że nawet nie potrafię tego opisać no i co chwilę informował położne że wychodzi i idzie się przejść nie wymagam żeby lekarz był cały czas obecny na sali porodowaj ale żeby był chociaż na oddziale w godzinach pracy!!nie polecam tego lekarza!!!

Najgorszy lekarz jakiego znam. Zależy mu tylko na kasie!Traktuje kobiety jak bankomat. Nie szanuje kobiet. Przetoczę część jego zdania: ..."Te głupie kobiety i tak mi przyniosą te pieniądze w zębach" W ogóle się nie zna. Nie potrafi odczytać na USG, że dziecko jest źle ułożone. W szpitalu wciska swój numer telefonu i zaprasza na wizyty prywatne. W życiu bym do niego nie poszła. Odradzam Wszystkim.

Najgorszy lekarz jakiego znam.
Zależy mu tylko na kasie!Traktuje kobiety jak bankomat.
Nie szanuje kobiet.
Przetoczę część jego zdania: ..."Te głupie kobiety i tak mi przyniosą te pieniądze w zębach"
W ogóle się nie zna. Nie potrafi odczytać na USG, że dziecko jest źle ułożone. W szpitalu wciska swój numer telefonu i zaprasza na wizyty prywatne.
W życiu bym do niego nie poszła. Odradzam Wszystkim.

Bardzo uprzejmy lekarz. Cechuje go duża fachowość w wykonywanym zawodzie.

Bardzo uprzejmy lekarz. Cechuje go duża fachowość w wykonywanym zawodzie.