dr n. med. Andrzej Płoszyński

Bardzo słaby ginekolog, bez poczucia empatii oraz profesjonalizmu, po kontakcie z nim mam wrażenie ze jest wypalony zawodowo. Odczuwam wrażenie ze jest to idealny przykład lekarza przez którego system w Polsce nie działa, tzn. jak bierze pieniążki z portfela pacjenta to miły, a na NFZ „lekarz”, który na stole operacyjnym udziela niemiłych komentarzy ciężarnej. Ordynator w szpitalu w Redłowie - na złość brzydko zszywa nacięcie (opinia innych lekarzy i położnych, z którymi się konsultowaliśmy), straszny człowiek i słaby lekarz.

Bardzo słaby ginekolog, bez poczucia empatii oraz profesjonalizmu, po kontakcie z nim mam wrażenie ze jest wypalony zawodowo. Odczuwam wrażenie ze jest to idealny przykład lekarza przez którego system w Polsce nie działa, tzn. jak bierze pieniążki z portfela pacjenta to miły, a na NFZ „lekarz”, który na stole operacyjnym udziela niemiłych komentarzy ciężarnej. Ordynator w szpitalu w Redłowie - na złość brzydko zszywa nacięcie (opinia innych lekarzy i położnych, z którymi się konsultowaliśmy), straszny człowiek i słaby lekarz.

Najwspanialszy lekarz ginekolog jakie może sobie wymarzyć kobieta w każdym wieku. Konkretny, z dużą dawką empatii dla pacjentki. Dzięki przenikliwości i ogromnemu zaangażowaniu Pana doktora bardzo szybko pozbyłam się raka i dzisiaj jestem szczęśliwą babcią :)

Najwspanialszy lekarz ginekolog jakie może sobie wymarzyć kobieta w każdym wieku. Konkretny, z dużą dawką empatii dla pacjentki. Dzięki przenikliwości i ogromnemu zaangażowaniu Pana doktora bardzo szybko pozbyłam się raka i dzisiaj jestem szczęśliwą babcią :)

Genialny lekarz z intuicją. Szybko i kompetentnie się mną zajął kiedy trafiłam na odddział. Na bieżąco wiedziałam co się ze mną dzieje. Udzielał szczegółowych informacji mnie i mojemu mężowi. Fakt - jest rzeczowy i oczekuje rzeczowych informacji ale dzięki temu potrafi szybko i skutecznie dokonać prawidłowej diagnozy. Polecam z pełnym przekonaniem.

Genialny lekarz z intuicją. Szybko i kompetentnie się mną zajął kiedy trafiłam na odddział. Na bieżąco wiedziałam co się ze mną dzieje. Udzielał szczegółowych informacji mnie i mojemu mężowi. Fakt - jest rzeczowy i oczekuje rzeczowych informacji ale dzięki temu potrafi szybko i skutecznie dokonać prawidłowej diagnozy. Polecam z pełnym przekonaniem.

Jestem pacjentką dr Płoszyńskiego i drugiego tak empatycznego lekarza, zaangażowanego i sympatycznego to – wg mnie – można ze świecą szukać. Nie raz ratował mnie z różnych opresji, pozostając po swoim dyżurze w szpitalu by zrobić mi zabieg chirurgiczny. A gdy w 7 mc ciąży zaczęłam krwawić, to jego pomoc wychodziła poza zwykłe schematy i rady. On po prostu bardzo się przejął stanem zdrowia swojej pacjentki! Osobiście, z ręką na sercu, mogę polecić dr Płoszyńskiego jako nie tylko bardzo dobrego specjalistę, ale „ludzkiego lekarza”!

Jestem pacjentką dr Płoszyńskiego i drugiego tak empatycznego lekarza, zaangażowanego i sympatycznego to – wg mnie – można ze świecą szukać. Nie raz ratował mnie z różnych opresji, pozostając po swoim dyżurze w szpitalu by zrobić mi zabieg chirurgiczny. A gdy w 7 mc ciąży zaczęłam krwawić, to jego pomoc wychodziła poza zwykłe schematy i rady. On po prostu bardzo się przejął stanem zdrowia swojej pacjentki!
Osobiście, z ręką na sercu, mogę polecić dr Płoszyńskiego jako nie tylko bardzo dobrego specjalistę, ale „ludzkiego lekarza”!

Nie zgadzam się z negatywnymi opiniami na temat doktora Płoszyńskiego.Jestem jego pacjentka od ponad 2 lat.obecnie jestem w 14 tyg ciąży i doktor jest bardzo rzeczowy.Moja ciąża nie należy do poprawnych.doktor zajmuje się mną bardzo kompleksowo.polecam go wszystkim moim koleżankom.Dzięki niemu nie poroniłam bo w miarę szybko zareagował na problem.Zawsze ma czas mnie przyjąć nawet gdy niebyłam umówiona wcześniej a przypominam że nie płacę ani złotówki bo przyjmuje mnie na fundusz.

Nie zgadzam się z negatywnymi opiniami na temat doktora Płoszyńskiego.Jestem jego pacjentka od ponad 2 lat.obecnie jestem w 14 tyg ciąży i doktor jest bardzo rzeczowy.Moja ciąża nie należy do poprawnych.doktor zajmuje się mną bardzo kompleksowo.polecam go wszystkim moim koleżankom.Dzięki niemu nie poroniłam bo w miarę szybko zareagował na problem.Zawsze ma czas mnie przyjąć nawet gdy niebyłam umówiona wcześniej a przypominam że nie płacę ani złotówki bo przyjmuje mnie na fundusz.

Ten człowiek nie nadaje się na lekarza, jest hamski, opryskliwyi nie posiada w sobie za grosz empati. nawet weterynarz ma lepsze podejście do zwierząt niż on do pacjentek, nie życze żadnej kobiecie aby trafila na niego. Kiedy przyjechałam z okropnymi bólami na odział to dał mi do zrozumienia że właśnie go obudziłam, miał pretensje do mnie o to ze poroniłam i że teraz bedzie musiał się mną zając, nakrzyczał na mnie że jak ja moge nie wiedzieć co się ze mną dzieje!!! i wogóle jakim prawem wszystko mnie boli. (może ...

Ten człowiek nie nadaje się na lekarza, jest hamski, opryskliwyi nie posiada w sobie za grosz empati. nawet weterynarz ma lepsze podejście do zwierząt niż on do pacjentek, nie życze żadnej kobiecie aby trafila na niego. Kiedy przyjechałam z okropnymi bólami na odział to dał mi do zrozumienia że właśnie go obudziłam, miał pretensje do mnie o to ze poroniłam i że teraz bedzie musiał się mną zając, nakrzyczał na mnie że jak ja moge nie wiedzieć co się ze mną dzieje!!! i wogóle jakim prawem wszystko mnie boli. (może staje się człowiekiem kiedy dostanie w łape) nie polecam nikomu, teraz nawet gdybym umierała z bólu to najpierw zapytam czy w danym szpitalu/przychodni przyjmuje ten człowiek bo jeśli tak to nie zostane tam nawet sekundy. nie potrafi poszanować intymności i godności pacjentki, gorszego "lekarza" przez całe swoje życie nie spotkałam a juz miałam z nimi troche do czynienia. facet nie zna kompletnie kodeksu etyki lekarskiej zgodnie z art 12 tego kodeksu , lekarz oraz położna powinni życzliwie oraz kulturalnie traktowac pacjenta, szanując ich godność osobistą i prawo do intymności jak rownież mówi o tym art 20 - 22 ustawy o prawach pacjenta. Reansumując "pan doktor" powinien się przekwalifikować i zacząć pracować w prosektorium, chodź i tak uważam że nieboszczyk zasługuje na szacunek

Pan Doktor jest super lekarzem. Jest bardzo kompetentny, a do tego bardzo miły i zawsze dyspozycyjny. Dzięki niemu mam synka.

Pan Doktor jest super lekarzem. Jest bardzo kompetentny, a do tego bardzo miły i zawsze dyspozycyjny. Dzięki niemu mam synka.

Dzięki lekarzowi urodziłam dziecko,wcześniej miałam 3 poronienia.

Dzięki lekarzowi urodziłam dziecko,wcześniej miałam 3 poronienia.

Przez ostatnie 3 miesiące ciąży mierzył tylko tętno dziecka, na dwa tygodnie przed porodem zbadał mnie i okazało się, że mam okropne żylaki na pochwie i w macicy, Pan doktor dał mi do zrozumienia, że go to nie interesuje jak urodzę w takim stanie dziecko. Pomogli mi lekarze w Pucku!!! Brudas!!! Nie zmienia podkładek na krześle ginekologicznym, za każdym razem musiałam się o to dopominać. Wizyty były prywatne!!!

Przez ostatnie 3 miesiące ciąży mierzył tylko tętno dziecka, na dwa tygodnie przed porodem zbadał mnie i okazało się, że mam okropne żylaki na pochwie i w macicy, Pan doktor dał mi do zrozumienia, że go to nie interesuje jak urodzę w takim stanie dziecko. Pomogli mi lekarze w Pucku!!! Brudas!!! Nie zmienia podkładek na krześle ginekologicznym, za każdym razem musiałam się o to dopominać. Wizyty były prywatne!!!

Rewelacyjny, kompetentny lekarz. Godny polecenia i często przeze mnie polecany znajomym którzy starają się o dziecko.

Rewelacyjny, kompetentny lekarz. Godny polecenia i często przeze mnie polecany znajomym którzy starają się o dziecko.