lekarz Andrzej Szczerbowski

Jestem po pierwszej wizycie z synkiem u Pana doktora. Na nfz. Miła atmosfera, doktor poświęcił na wizytę dużo czasu, wyjaśnił kilka rzeczy jeśli chodzi o pielęgnację synka, dał kilka wskazówek co robić. Faktycznie, trochę dużo opowiada o sprawach prywatnych, ale porusza w tej rozmowie dany problem i wskazówki jak postępować z alergią. Trzeba tylko mocno się skupić, by je wyłapać.

Jestem po pierwszej wizycie z synkiem u Pana doktora. Na nfz. Miła atmosfera, doktor poświęcił na wizytę dużo czasu, wyjaśnił kilka rzeczy jeśli chodzi o pielęgnację synka, dał kilka wskazówek co robić. Faktycznie, trochę dużo opowiada o sprawach prywatnych, ale porusza w tej rozmowie dany problem i wskazówki jak postępować z alergią. Trzeba tylko mocno się skupić, by je wyłapać.

To był mój pierwszy kontakt i jestem bardzo zadowolona. Lekarz wytłumaczył mi przyczyny i skutki mojego problemu,od ręki wykonano testy alergologiczne i dostałam skierowanie do laryngologa. Pierwszy raz szybko coś załatwiłam. Polecam lekarza.

To był mój pierwszy kontakt i jestem bardzo zadowolona. Lekarz wytłumaczył mi przyczyny i skutki mojego problemu,od ręki wykonano testy alergologiczne i dostałam skierowanie do laryngologa. Pierwszy raz szybko coś załatwiłam. Polecam lekarza.

NAJGORSZY LEKARZ U JAKIEGOKOLWIEK BYŁAM! 10 MIN WIZYTY Z CZEGO 9 MIN NA JEGO PRYWATNE OPOWIEŚCI Z ŻYCIA JEGO I JEGO PACJENTÓW (!) Z WYBUJAŁYM EGO W TLE! NIC NA TEMAT ALERGII, OPCJI LECZENIA, RÓŻNIĆ W TESTACH. LEKCEWAŻĄCY STOSUNEK DO MOJEJ NIELETNIEJ CÓRKI. ZERO PROFESJONALIZMU I WIEDZY PRZEKAZANEJ PACJENTOWI. ZDZIERANIE KASY Z PACJENTÓW! ŻEBY ZROBIĆ TESTY NALEŻY UMÓWIĆ SIĘ PONOWNIE NA WIZYTĘ I ZAPŁĄCIĆ KOLEJNE 200 ZŁ (CIEKAWE ZA CO ZAPŁACIŁAM POPRZEDNIO?!). PROSZĘ WYBRAC INNEGO LEKARZA BO TO DRWINA Z PACJENTÓW I MASZYNKA DO ROBIENIA PIENIĘDZY DLA PANA DOKTORA! PROSZĘ ...

NAJGORSZY LEKARZ U JAKIEGOKOLWIEK BYŁAM! 10 MIN WIZYTY Z CZEGO 9 MIN NA JEGO PRYWATNE OPOWIEŚCI Z ŻYCIA JEGO I JEGO PACJENTÓW (!) Z WYBUJAŁYM EGO W TLE! NIC NA TEMAT ALERGII, OPCJI LECZENIA, RÓŻNIĆ W TESTACH. LEKCEWAŻĄCY STOSUNEK DO MOJEJ NIELETNIEJ CÓRKI. ZERO PROFESJONALIZMU I WIEDZY PRZEKAZANEJ PACJENTOWI. ZDZIERANIE KASY Z PACJENTÓW! ŻEBY ZROBIĆ TESTY NALEŻY UMÓWIĆ SIĘ PONOWNIE NA WIZYTĘ I ZAPŁĄCIĆ KOLEJNE 200 ZŁ (CIEKAWE ZA CO ZAPŁACIŁAM POPRZEDNIO?!). PROSZĘ WYBRAC INNEGO LEKARZA BO TO DRWINA Z PACJENTÓW I MASZYNKA DO ROBIENIA PIENIĘDZY DLA PANA DOKTORA! PROSZĘ TRZYMAĆ SIĘ Z DALEKA - SZKODA PIENIĘDZY, CZASU I NERWÓW!

Z pewnością mogę polecić doktora. Jego czujność wychwyciła błąd apteki, która wydala zły lek do odczulania dziecka. Jasno i przejrzyście przekazana informacja o leczeniu.

Z pewnością mogę polecić doktora. Jego czujność wychwyciła błąd apteki, która wydala zły lek do odczulania dziecka. Jasno i przejrzyście przekazana informacja o leczeniu.

Czytam opinie n.t. doktora Szczerbowskiego i zastanawiam się czy ze mną jest coś nie tak, czy może jest dwóch alergologów o tym nazwisku. Od pięciu lat leczy mojego syna. Na dzień dobry pochwalił pediatrę, że tak szybko i trafnie zdiagnozowała dziecko. Najpierw doktor przeprowadził testy i zalecił bardzo konkretną obserwację. Typowe leki dla alergików działały doraźnie, więc wspólnie zdecydowaliśmy o odczulaniu. Jest to długotrwały proces, ale w naszym przypadku przyniósł znakomite efekty. Podczas kilkuletniego leczenia żadne z naszych pytań nie zostało bez odpowiedzi. Zaznaczam, że syn nie jest pacjentem ,,prywatnym".

Czytam opinie n.t. doktora Szczerbowskiego i zastanawiam się czy ze mną jest coś nie tak, czy może jest dwóch alergologów o tym nazwisku. Od pięciu lat leczy mojego syna. Na dzień dobry pochwalił pediatrę, że tak szybko i trafnie zdiagnozowała dziecko.
Najpierw doktor przeprowadził testy i zalecił bardzo konkretną obserwację. Typowe leki dla alergików działały doraźnie, więc wspólnie zdecydowaliśmy o odczulaniu. Jest to długotrwały proces, ale w naszym przypadku przyniósł znakomite efekty. Podczas kilkuletniego leczenia żadne z naszych pytań nie zostało bez odpowiedzi.
Zaznaczam, że syn nie jest pacjentem ,,prywatnym".

Moim zdaniem najlepszy specjalista na Podbeskidziu. Kompetentny i posiadający ogromną wiedze. Wcześniej chodziłem do Pani Ewy L.M. ale zdecydowanie wybieram Pana Doktora Szczerbowskiego. Zresztą ilość pacjentów których przyjmuje jest najlepszym wyznacznikiem jego kompetencji

Moim zdaniem najlepszy specjalista na Podbeskidziu. Kompetentny i posiadający ogromną wiedze. Wcześniej chodziłem do Pani Ewy L.M. ale zdecydowanie wybieram Pana Doktora Szczerbowskiego. Zresztą ilość pacjentów których przyjmuje jest najlepszym wyznacznikiem jego kompetencji

Odczułam się od 3 lat, wcześniej profesjonalna diagnoza i odpowiedni dobór leków które przyniosły ogromną poprawę w alergii. A jak mamusie chcą pogadać albo się pożalić to wizyta u lekarza nie jest dobrym miejscem. Lekarz ma być kompetentny i wyleczyć, i to zadanie wykonuje celujaco

Odczułam się od 3 lat, wcześniej profesjonalna diagnoza i odpowiedni dobór leków które przyniosły ogromną poprawę w alergii. A jak mamusie chcą pogadać albo się pożalić to wizyta u lekarza nie jest dobrym miejscem. Lekarz ma być kompetentny i wyleczyć, i to zadanie wykonuje celujaco

Większość opinii dotyczących pana doktora mogę potwierdzić. Połowę czasu spędza na monologach pt chora służba zdrowia, krytyce matek które chodzą prywatnie do ginekologa w czasie ciąży a do alergologa z dzieckiem na nfz, krytyce kolegów lekarzy po fachu etc. Dwukrotnie miałam sugestię aby pojawić się z dzieckiem prywatnie, jednak zignorowałam je, staram się nie wchodzić w polemikę ani nie mówić zbyt wiele. Niestety próba zadania jakiegokolwiek pytania kończy się standardowym gadaniem. Jednak... dwukrotnie w ciągu 4 lat dziecko miało robione testy wziewne na nfz, astma oskrzelowa opanowana, skończyły się ciągłe ...

Większość opinii dotyczących pana doktora mogę potwierdzić. Połowę czasu spędza na monologach pt chora służba zdrowia, krytyce matek które chodzą prywatnie do ginekologa w czasie ciąży a do alergologa z dzieckiem na nfz, krytyce kolegów lekarzy po fachu etc.
Dwukrotnie miałam sugestię aby pojawić się z dzieckiem prywatnie, jednak zignorowałam je, staram się nie wchodzić w polemikę ani nie mówić zbyt wiele. Niestety próba zadania jakiegokolwiek pytania kończy się standardowym gadaniem.
Jednak... dwukrotnie w ciągu 4 lat dziecko miało robione testy wziewne na nfz, astma oskrzelowa opanowana, skończyły się ciągłe zapalenia oskrzeli. Tak więc pomimo tych wszystkich niedogodności lekarza na razie nie zamierzam zmieniać.

Totalna porażka. Pół roku czekania na wizytę, dwie godziny zmarnowane przed gabinetem i potem 20 minut słuchania monologu p. doktora bez składu i ładu, kompletnie nie na temat. W ogóle nie słuchał co się do niego mówiło. Gadał o jakiś pierdołach, o swoim bratanku, o jakimś koledze weterynarzu, o ilości aptek w Polsce, pytał się MNIE o zawód... ciężko było mu przerwać. Dziecko osłuchał, ale nie powiedział nic na jego temat. Dał receptę na krople do nosa, ale ani słowa o dawkowaniu. Nie dał zaświadczenia dla pediatry, bo miał pretensje, ...

Totalna porażka. Pół roku czekania na wizytę, dwie godziny zmarnowane przed gabinetem i potem 20 minut słuchania monologu p. doktora bez składu i ładu, kompletnie nie na temat. W ogóle nie słuchał co się do niego mówiło. Gadał o jakiś pierdołach, o swoim bratanku, o jakimś koledze weterynarzu, o ilości aptek w Polsce, pytał się MNIE o zawód... ciężko było mu przerwać. Dziecko osłuchał, ale nie powiedział nic na jego temat. Dał receptę na krople do nosa, ale ani słowa o dawkowaniu. Nie dał zaświadczenia dla pediatry, bo miał pretensje, że pediatra leczyła dziecko przed nim (a kto miał leczyć?!). Ten doktor to kompletna pomyłka. Nie wiedziałam, że uczelnie medyczne mogą produkować takie buble!

Widzę że nie jestem tutaj pierwszą nie zadowoloną matką z pana lekarza Szczerbowskiego i jak mi wiadomo nie doktoryzowała się więc żadnym doktorem nie jest! Moja córka jest alergikiem ma silne AZS co usłyszałam od pana: ee tam nie ma się czym przejmować. Poprosiłam o przepisanie mleka dla córki przepisał mi jedną puszkę, jak zapytałam czy może przepisać mi choć 10 puszek ( 1 szt starcza na 5 dni) odpowiedział że nikt mi więcej nie przepisze a poza tym dziecko jest już duże i nie musi jeść samego mlek,a może ...

Widzę że nie jestem tutaj pierwszą nie zadowoloną matką z pana lekarza Szczerbowskiego i jak mi wiadomo nie doktoryzowała się więc żadnym doktorem nie jest!
Moja córka jest alergikiem ma silne AZS co usłyszałam od pana: ee tam nie ma się czym przejmować. Poprosiłam o przepisanie mleka dla córki przepisał mi jedną puszkę, jak zapytałam czy może przepisać mi choć 10 puszek ( 1 szt starcza na 5 dni) odpowiedział że nikt mi więcej nie przepisze a poza tym dziecko jest już duże i nie musi jeść samego mlek,a może gdyby była zdrowa to owszem mogła by wszystko jeść ale jeśli dieta dziecka opiera się tylko na mleku to co mam jej niby dać ? Zagłodzić? zaczął się tylko głupio uśmiechać i poinformował nie że WY matki zawsze coś wymyślacie i dużo mówicie ( owszem ale wiemy o czym, nie tak jak on) ostatecznie skierował nie do gastrologa bo według niego wysypka rany na ciele dziecka to nie objaw alergii. Proponuję panu wrócić z powrotem na fakultet bo prawdopodobnie zaliczył go pan na ściągach!

Również kierował nas na płatne badania do wyznaczonego przez niego laboratorium, potwierdzam również to że dużo mówi ale nie na temat i że jest ukierunkowany tylko na zysk a nie na pomoc dziecku.
NIE POLECAM jeśli nie wierzycie, zawsze możecie zmarnować czas :D