lekarz Beata Szymanowska

Lekarka bardzo nieuprzejma, traktuje pacjenta z góry, a rodzica wpędza w niepotrzebne kompleksy sugerując złą pielęgnację i higienę w domu. Zamiast podbudować matkę, która i tak zmartwiona przychodzi z chorym dzieckiem, daje jej tylko poczucie, że jest beznadziejna i źle dba o swoje dziecko, choć to nieprawda. Diagnozy może i stawia dobre, ale przepisywane leki nie są adekwatne do choroby. Przepisuje od razu potężne antybiotyki zamiast dać szansę lekom nie robiącym takiego spustoszenia w organizmie (szczególnie u małego dziecka). Nie polecam tej Pani doktor. Warto wybrać się do kogoś pozytywniej ...

Lekarka bardzo nieuprzejma, traktuje pacjenta z góry, a rodzica wpędza w niepotrzebne kompleksy sugerując złą pielęgnację i higienę w domu. Zamiast podbudować matkę, która i tak zmartwiona przychodzi z chorym dzieckiem, daje jej tylko poczucie, że jest beznadziejna i źle dba o swoje dziecko, choć to nieprawda. Diagnozy może i stawia dobre, ale przepisywane leki nie są adekwatne do choroby. Przepisuje od razu potężne antybiotyki zamiast dać szansę lekom nie robiącym takiego spustoszenia w organizmie (szczególnie u małego dziecka). Nie polecam tej Pani doktor. Warto wybrać się do kogoś pozytywniej nastawionego do swojej pracy i ludzi.

Jest jednym z gorszych lekarzy nie potrafi dobrze zdiagnozować pacjenta ,przepisuje nie odpowiednie leki , jest nie uprzejma humorzasta zachowuje się jakby robiła łaskę że tam pracuje a bierze za to dobrą pensje.Nie spotkałam osoby która by ją pochwaliła chyba że z jej rodziny.Jak leczy dziecko to najpierw rozwija chorobę a potem jest już za póżno i trafia się da szpitala albo do innego specjalisty. Czas żeby w końcu ktoś zareagował i zrobił porządek w tej przychodni !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jest jednym z gorszych lekarzy nie potrafi dobrze zdiagnozować pacjenta ,przepisuje nie odpowiednie leki , jest nie uprzejma humorzasta zachowuje się jakby robiła łaskę że tam pracuje a bierze za to dobrą pensje.Nie spotkałam osoby która by ją pochwaliła chyba że z jej rodziny.Jak leczy dziecko to najpierw rozwija chorobę a potem jest już za póżno i trafia się da szpitala albo do innego specjalisty.
Czas żeby w końcu ktoś zareagował i zrobił porządek w tej przychodni !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Może i ma wiedze w swoim zawodzie ale jest bardzo nie miła, pójście na szczepienie z dzieckiem jest dla mnie udręką ponieważ pani doktor jw. bada i jest bardo nie uprzejma do wszystkiego się czepia a nie daj boże bedzie w złym humorze, ale jak prywatnie to bardzo chetnie przyjmnie i jest taka miła że aż nie dobrze się robi. . . osobiście mam nadzieje ze w końcu znajdzie sie w Łasinie inny pediatra to pani doktor straci na tym bardzo dużo klientów

Może i ma wiedze w swoim zawodzie ale jest bardzo nie miła, pójście na szczepienie z dzieckiem jest dla mnie udręką ponieważ pani doktor jw. bada i jest bardo nie uprzejma do wszystkiego się czepia a nie daj boże bedzie w złym humorze, ale jak prywatnie to bardzo chetnie przyjmnie i jest taka miła że aż nie dobrze się robi. . . osobiście mam nadzieje ze w końcu znajdzie sie w Łasinie inny pediatra to pani doktor straci na tym bardzo dużo klientów

Zawsze znajduje czas na wizyty swoich małych pacjentów i bada je naprawdę skrupulatnie i drobiazgowo a co najważniejsze nie faszeruje ich od razu antybiotykami co mi bardzo odpowiada bo to o zdrowie naszych dzieci przecież chodzi

Zawsze znajduje czas na wizyty swoich małych pacjentów i bada je naprawdę skrupulatnie i drobiazgowo a co najważniejsze nie faszeruje ich od razu antybiotykami co mi bardzo odpowiada bo to o zdrowie naszych dzieci przecież chodzi

Nie ma czasu dla małych pacjentów w przchodni ZOZ,natomiast namawia na wizyte w gabinecie prywatnym.Nie pracuje w wyznaczonych godzinach.

Nie ma czasu dla małych pacjentów w przchodni ZOZ,natomiast namawia na wizyte w gabinecie prywatnym.Nie pracuje w wyznaczonych godzinach.