lekarz Dorota Szczygielska

Bardzo polecam Panią dr, która jako jedyna dermatolog za każdym razem mi pomogła. Czy to bolesna zmiana na skórze, z którą byłam wcześniej u kilku innych lekarzy i ich maści mi nic nie pomogły, czy kurzajki, które od razu mi na miejscu usuwala, czy problem z plamka na ciele u dziecka, gdzie nawet prywatny lekarz nic nie umiał zdziałać. Pani dr Dorota jest najlepszym dermatologiem, u ktorej zawsze otrzymuje fachową pomoc.

Bardzo polecam Panią dr, która jako jedyna dermatolog za każdym razem mi pomogła. Czy to bolesna zmiana na skórze, z którą byłam wcześniej u kilku innych lekarzy i ich maści mi nic nie pomogły, czy kurzajki, które od razu mi na miejscu usuwala, czy problem z plamka na ciele u dziecka, gdzie nawet prywatny lekarz nic nie umiał zdziałać. Pani dr Dorota jest najlepszym dermatologiem, u ktorej zawsze otrzymuje fachową pomoc.

Gorszej lekarki w życiu swoim na szczęście nie spodkałam, beszczelna, zarozumiała kobieta i kopletny brak zainteresowania chorobą tylko gdzie i u kogo się było, powiedziałam ,ze mam powikłania po laserze robia mi sie zgrubienia na powiekach, swędzi mnie twarz i mam reakcję na światło, wyladowałam ze wstrząsem na pogotowiu i że lekarz który mi to robił zabieg mnie odesłał, a ta nic siedzi, oczami przewraca,zła jak osa i ciągle mnie poniża, dogaduje i zero pomocy, potem ze złością zapytała czego od niej oczekuję, więc powiedziałam , że niczego , wstałam ...

Gorszej lekarki w życiu swoim na szczęście nie spodkałam, beszczelna, zarozumiała kobieta i kopletny brak zainteresowania chorobą tylko gdzie i u kogo się było, powiedziałam ,ze mam powikłania po laserze robia mi sie zgrubienia na powiekach, swędzi mnie twarz i mam reakcję na światło, wyladowałam ze wstrząsem na pogotowiu i że lekarz który mi to robił zabieg mnie odesłał, a ta nic siedzi, oczami przewraca,zła jak osa i ciągle mnie poniża, dogaduje i zero pomocy, potem ze złością zapytała czego od niej oczekuję, więc powiedziałam , że niczego , wstałam i wyszłam z płaczem, możę trzeba było zaproponować pieniądze , może wtedy jej wysokość byłaby bardziej pogodna!!!!!! Odradzam, szkoda zdrowia, więcej się dowiesz w internecie i zawsze przyjemniej!!!! Jak wykasuje tą opinię napiszę drugą( było ich dużo więcej na portalu), ale ja będę cierpliwa, bo jej płacą za poradę, a farmazony niech zachowa dla swoich bliskich i rodziny, dno i tyle!!!!!!!!!!!!!!!! Pomoc nie została mi w żadnym stopniu udzielona, mam nadzieję , że nie dostanę wstrząsu ponownie, ja tak tego nie zostawię !!!!Pozrawiam i odradzam, dałabym 0 punktów, ale nie ma takiej opcji

Jestem zadowolona, Doktor Szczygielska podczas wizyty była kompetentna, konkretna. Udało nam się opanować trądzik różowaty. Bez "czułości" ale za to profesjonalnie wytłumaczyła sposób postępowania przy mojej dolegliwości. Ma poczucie humoru, które być może nie każdy akceptuje i rozumie ale cenię ją za porządek i zachodni standard. W publicznej służbie zdrowia to perełka.

Jestem zadowolona, Doktor Szczygielska podczas wizyty była kompetentna, konkretna. Udało nam się opanować trądzik różowaty. Bez "czułości" ale za to profesjonalnie wytłumaczyła sposób postępowania przy mojej dolegliwości. Ma poczucie humoru, które być może nie każdy akceptuje i rozumie ale cenię ją za porządek i zachodni standard. W publicznej służbie zdrowia to perełka.

wizyta nie doszła do skutku, gdyż dotarłem pod gabinet lekarski trzy minuty po "wywołaniu"; po wyjściu pacjenta, który został przyjęty pod moją nieobecność, pani doktor poinformowała mnie, że mój czas porady właśnie się skończył i zostałem wylogowany; pouczyła mnie, że teraz czekają na wizytę inni pacjenci ... a w ogóle, to moja karta pacjenta jest jakaś niekompletna (?) i mam się udać do rejestracji; moje pytanie : jak się leczyć u takiej arogantki ?

wizyta nie doszła do skutku, gdyż dotarłem pod gabinet lekarski trzy minuty po "wywołaniu"; po wyjściu pacjenta, który został przyjęty pod moją nieobecność, pani doktor poinformowała mnie, że mój czas porady właśnie się skończył i zostałem wylogowany; pouczyła mnie, że teraz czekają na wizytę inni pacjenci ... a w ogóle, to moja karta pacjenta jest jakaś niekompletna (?) i mam się udać do rejestracji; moje pytanie : jak się leczyć u takiej arogantki ?