dr n. med. Ewa Krajewska-Siuda

moim zdaniem bardzo dobry doktor. Polecam. Ma podejście do ludzi. bardzo uprzejmy. śmiało mogę polecić. Doskonały lekarz.

moim zdaniem bardzo dobry doktor. Polecam. Ma podejście do ludzi. bardzo
uprzejmy. śmiało mogę polecić. Doskonały lekarz.

Doskonały doktor z powołania. Zawsze wszystko wytłumaczy, pocieszy, ale bez zbędnych słow, konkretnie. I choć dojeżdżamy na wizytę 120km i wizyta jest droga to naprawdę warto. A przeszłam już wszystkich endokrynologów w Kielcach. Polecam

Doskonały doktor z powołania. Zawsze wszystko wytłumaczy, pocieszy, ale bez zbędnych słow, konkretnie. I choć dojeżdżamy na wizytę 120km i wizyta jest droga to naprawdę warto. A przeszłam już wszystkich endokrynologów w Kielcach. Polecam

Spotkanie takiego lekarza to wygrana na loterii, nagle stałam się świadoma swojej choroby, jak przebiega, jakie plany, co należy sprawdzać, choruję 12 lat odwiedziłam wielu endokrynologów, ale tak kompleksowa obsłużyła mnie tylko doktor Krajewska. Nigdy nie zostawia cię samego-szuka rozwiązań. Poza tym to fajna i mądra kobieta. Najwyższe rekomendacje

Spotkanie takiego lekarza to wygrana na loterii, nagle stałam się świadoma swojej choroby, jak przebiega, jakie plany, co należy sprawdzać, choruję 12 lat odwiedziłam wielu endokrynologów, ale tak kompleksowa obsłużyła mnie tylko doktor Krajewska. Nigdy nie zostawia cię samego-szuka rozwiązań. Poza tym to fajna i mądra kobieta. Najwyższe rekomendacje

Pani doktor bardzo wiele zawdzięczam. Jest niezwykle oddana. I nie bardzo rozumiem poprzedniej pani. Ja tez mam corke z chorą na graves-Basedowa. Nie wiem jakie są statystyki bo się na tym nie znam. Leczę córkę od 5 lat u pani Doktor Krajewskiej najpierw w Ligocie, potem na Powstańców i co jakis czas sprawdzała czynnik Trab i z tego co mi tłumaczyła podwyższony to choroba basedowa. Moja corka zawsze miała koło 10. Wiec nie wiem po co statystyka jak jes Trab.Kaśka miała 2 razy robioną próbę odstawienia i za każdym razem ...

Pani doktor bardzo wiele zawdzięczam. Jest niezwykle oddana. I nie bardzo rozumiem poprzedniej pani. Ja tez mam corke z chorą na graves-Basedowa. Nie wiem jakie są statystyki bo się na tym nie znam. Leczę córkę od 5 lat u pani Doktor Krajewskiej najpierw w Ligocie, potem na Powstańców i co jakis czas sprawdzała czynnik Trab i z tego co mi tłumaczyła podwyższony to choroba basedowa. Moja corka zawsze miała koło 10. Wiec nie wiem po co statystyka jak jes Trab.Kaśka miała 2 razy robioną próbę odstawienia i za każdym razem wracalyśmy do Metizolu,raz po 4 miesiącach,raz już po 2 miesiącach. Też zostałam wysłana do Gliwic na radiojod i też lekarka kazała wszystko odstawic. W maju tego roku przed maturą Kaśka schudła 5 kilo i miała tętno powyżej 120/ min, włosy zaczeły wypadać garściami. Nikt nas nie chciał przyjąc, pierwszy szybki, wolny termin do Gliwic dostałyśmy za miesiąc. I co niezawodna okazała się doktor Krajewska od razu nas przyjęła włączyła leczenie, pisała zaświadczenia bo wydawało się, że córka obleje maturę. Na szczeście wszystko dobrze się skończyło. Jak wyrównana wróciła do Gliwic to od razu zlecono radiojod. Jak na razie mamy spokój, ale i tak wszystko konsultuje z dr. Krajewską, do której mam bezgraniczne zaufanie. Więc zanim ktoś napisze jakieś pierdy ze statystyką to znaczy, że wogole nie wie na co jego dziecko choruje i jak to przebiega. Wyleczenie w tej chorobie chyba nie istnieje-sprawdż sobie statystyke. Z wdzięcznością dla dr. Krajewskiej, ktora mi nigdy nie odmowiła pomocy i to nie tylko w sprawie tarczycy. Magdalena i Kasia Filipczak.

Nie dokońca zgadzam się tutaj z opiniami.Otóż przedstawiam fakt, że 4 lata leczyłam córke u dr Krajeskiej na nadczynność tarczycy.Rzadko wystepującej u dzieci. Statystyka Na nadczynność tarczycy choruje około 2% dorosłych w Polsce i jest to druga po cukrzycy najczęściej występującą choroba endokrynologiczna.14 Zapada na nią cztery razy więcej kobiet niż mężczyzn. Nadczynność tarczycy bardzo rzadko zdarza się u dzieci. Tylko 1 na 50 000 noworodków rodzi się z wrodzoną hipertyreozą, a wśród niemowląt i małych dzieci występuje ona 10-15 razy rzadziej niż u dorosłych. U ponad 70% chorych z ...

Nie dokońca zgadzam się tutaj z opiniami.Otóż przedstawiam fakt, że 4 lata leczyłam córke u dr Krajeskiej na nadczynność tarczycy.Rzadko wystepującej u dzieci. Statystyka
Na nadczynność tarczycy choruje około 2% dorosłych w Polsce i jest to druga po cukrzycy najczęściej
występującą choroba endokrynologiczna.14 Zapada na nią cztery razy więcej kobiet niż mężczyzn.
Nadczynność tarczycy bardzo rzadko zdarza się u dzieci. Tylko 1 na 50 000 noworodków rodzi się z
wrodzoną hipertyreozą, a wśród niemowląt i małych dzieci występuje ona 10-15 razy rzadziej niż u dorosłych.

U ponad 70% chorych z nadczynnością tarczycy przyczyną nadmiernej produkcji hormonów tarczycy jest
choroba genetyczna Gravesa-Basedowa. W drugiej kolejności za hipertyreozę odpowiada wole guzowate nadczynne.
Owszem super podejście i to wszystko co tu piszecie kobieta cud.W moim przypatku po długotrwałym leczeniu nie pomyślała żeby
odstwić leki i zobaczyć co będzie jak zwykły edykrolog dla dorosłych osób.
Pani droktor zmieniała tylko dawki leku żeby hormony utrzymać w normie.I na koniec kazła zrobic radiojod w Gliwicach na Onkologii. Tam trafiłam na dr Król i ona zachęciła żeby wstrzymać się i pomału odstawić leki i zobaczyć jakie będzie TSH.Tak też zrobiłam pomału zmniejszyła dawke leku i w koncu przestałyśmy brać leki, po roku zroiliśmy wyniki i co? okazało się że tarczyca jest w normie.Nie wiem ale jak posłuchałabym dr Krajewską to teraz moja corka miałaby niedoczynnośc tarczy i całe życie by brała letrox.Nie mowie że choroba może nie wrocic bo dziecko rośnie i hormony się zmieniają.I musze co poł roku kontrolować TSH.

Wspaniały lekarz i bardzo przystępna kobieta.

Wspaniały lekarz i bardzo przystępna kobieta.

Rewelacyjna lekarka! Wszystko tłumaczy, słucha, poświęca dużo czasu. Polecam.

Rewelacyjna lekarka! Wszystko tłumaczy, słucha, poświęca dużo czasu. Polecam.

Kompetentna!!!Zdecydowana,bardzo uważna, rzeczowa, przedstawia wszystkie za i przeciw. Czujesz, że dostajesz konkretną wiedzę i jestes bezpieczny w dobrych rękach.

Kompetentna!!!Zdecydowana,bardzo uważna, rzeczowa, przedstawia wszystkie za i przeciw. Czujesz, że dostajesz konkretną wiedzę i jestes bezpieczny w dobrych rękach.

Po dwóch pobytach dziecka w szpitalu endokrynologicznym i kilku rozmowach z lekarzami nic nie wiedziałam, byłam pełna obaw i wątpliwości. Wystarczyła jedna wizyta u pani doktor, a wszystko mi się rozjaśniło, okazało się, iż nic strasznego się nie dzieje, leczenie hormonalne jest póki co zbędne. Pani doktor w bardzo prosty sposób wyjaśniła mi, na co wskazują wyniki badań i czego można się spodziewać dalej. Gorąco polecam!

Po dwóch pobytach dziecka w szpitalu endokrynologicznym i kilku rozmowach z lekarzami nic nie wiedziałam, byłam pełna obaw i wątpliwości. Wystarczyła jedna wizyta u pani doktor, a wszystko mi się rozjaśniło, okazało się, iż nic strasznego się nie dzieje, leczenie hormonalne jest póki co zbędne. Pani doktor w bardzo prosty sposób wyjaśniła mi, na co wskazują wyniki badań i czego można się spodziewać dalej.
Gorąco polecam!

Świetny Lekarz i Człowiek. Gorąco polecam.

Świetny Lekarz i Człowiek.
Gorąco polecam.