lekarz Grzegorz Myszkowski

W życiu nie spotkałam się z tak paskudnym podejściem do pacjenta! Całą wizytę byłam traktowana w arogancki sposób, ten doktor nie powinien pracować z ludźmi skoro ich nie znosi! Ubliżał mi, nie wysłuchał problemu, podważał moje zdanie podczas opisywania urazowej sytuacji i poddawał pod wątpliwość inteligencje po zadawanych pytaniach dotyczących bólu, z którym się do niego udałam. Nie pomógł nawet w 1 procencie! Zdecydowanie odradzam wizytę u tego opryskliwego człowieka

W życiu nie spotkałam się z tak paskudnym podejściem do pacjenta! Całą wizytę byłam traktowana w arogancki sposób, ten doktor nie powinien pracować z ludźmi skoro ich nie znosi! Ubliżał mi, nie wysłuchał problemu, podważał moje zdanie podczas opisywania urazowej sytuacji i poddawał pod wątpliwość inteligencje po zadawanych pytaniach dotyczących bólu, z którym się do niego udałam. Nie pomógł nawet w 1 procencie! Zdecydowanie odradzam wizytę u tego opryskliwego człowieka

Pomylony z powołaniem. Strasznie arogancki i nie słucha pacjenta . Przypisuje wszystkim alergie i złe powietrze w domu . Zero wyjaśnień ,pozostawienia pacjenta z problemem , gdzie karze wrócić po 2msx

Pomylony z powołaniem. Strasznie arogancki i nie słucha pacjenta . Przypisuje wszystkim alergie i złe powietrze w domu . Zero wyjaśnień ,pozostawienia pacjenta z problemem , gdzie karze wrócić po 2msx

okropna osoba, wredna do potęgi. Lekarz nie wysłuchał mojego problemu "zeby nie tracić czasu", za to zdążył wielokrotnie poniżyć mnie w rozmowie, skierował na badania które nic nie wykazały, nie postawil żadnej diagnozy i wystawił receptę. Gdy zapytałam co to za leki i jak działają, oświadczył ze to nie należy do jego obowiązków i dla niego dyskusja jest skończona. Nie polecam nikomu, oby ten Pan jak najszybciej zniknął ze służby zdrowia.

okropna osoba, wredna do potęgi. Lekarz nie wysłuchał mojego problemu "zeby nie tracić czasu", za to zdążył wielokrotnie poniżyć mnie w rozmowie, skierował na badania które nic nie wykazały, nie postawil żadnej diagnozy i wystawił receptę. Gdy zapytałam co to za leki i jak działają, oświadczył ze to nie należy do jego obowiązków i dla niego dyskusja jest skończona. Nie polecam nikomu, oby ten Pan jak najszybciej zniknął ze służby zdrowia.

arogancki,nieprzyjemny gbur i cham. Przestraszyl moje dziecko, zero podejścia, podjęcia rozmowy. Mój syn nie boi się żadnych badań ani lekarzy, mimo że ma 5 lat. Panu doktorowi udało się go wystraszyć jako pierwszej osobie w jego życiu. Wizyta u niego to kompletnie stracony czas. Zero rozmowym zero podejścia, tylko teksty do dziecka typu: "mam iść po ojca do Ciebie??!!" oraz " nie pan, tylko PAN DOKTOR". Gbur i cham jakiego nie spotkałam nigdy w życiu. Kazał nam wyjść z gabinetu bo dziecko przestraszone płakało. Pierwszy raz postąpiłam tak, że nie ...

arogancki,nieprzyjemny gbur i cham. Przestraszyl moje dziecko, zero podejścia, podjęcia rozmowy. Mój syn nie boi się żadnych badań ani lekarzy, mimo że ma 5 lat. Panu doktorowi udało się go wystraszyć jako pierwszej osobie w jego życiu. Wizyta u niego to kompletnie stracony czas. Zero rozmowym zero podejścia, tylko teksty do dziecka typu: "mam iść po ojca do Ciebie??!!" oraz " nie pan, tylko PAN DOKTOR". Gbur i cham jakiego nie spotkałam nigdy w życiu. Kazał nam wyjść z gabinetu bo dziecko przestraszone płakało. Pierwszy raz postąpiłam tak, że nie zapłaciłam lekarzowi za prywatną wizytę i powiedziałam, że jest chamem.

Nieprofesjonalny, niemiły, niesympatyczny !!! Nie udziela rzeczowych informacji, nie odpowiada na pytania. Zdecydowanie odradzam!!!

Nieprofesjonalny, niemiły, niesympatyczny !!! Nie udziela rzeczowych informacji, nie odpowiada na pytania. Zdecydowanie odradzam!!!

Zostałam potraktowana jak sz...ta. Nie nadaje się do życia z drugim człowiekiem. Cham. Nie powinien leczyć ludzi a nawet zwierząt.

Zostałam potraktowana jak sz...ta. Nie nadaje się do życia z drugim człowiekiem. Cham. Nie powinien leczyć ludzi a nawet zwierząt.

Cymbal i tyle. Zarozumialy. Widac ze niedowartosciowany jako lekarz i sie stara zrobic z siebie guru a generalnie sloma z butow wychodzi. Dziwie sie tylko ze ZUS pozostaje gluchy na te wszystkie opinie o nim. Chyba ze jest tani jak woda w przydroznej knajpie to go trzymaja.

Cymbal i tyle. Zarozumialy. Widac ze niedowartosciowany jako lekarz i sie stara zrobic z siebie guru a generalnie sloma z butow wychodzi. Dziwie sie tylko ze ZUS pozostaje gluchy na te wszystkie opinie o nim. Chyba ze jest tani jak woda w przydroznej knajpie to go trzymaja.

zła diagnoza w stosunku do przewlekle powracającej choroby ucha - przez okres 5 lat miałem jakieś 10-15 wizyt prywatnych (nie będę czekał 2 tygodnie z NFZ jak nie słyszę i ropa leci...), gdzie zawsze ucho mi płukano i dawano kropelki (każdorazowo wizyta ~50-100 zł), dopiero inny lekarz słusznie dostrzegł potrzebę operacji

zła diagnoza w stosunku do przewlekle powracającej choroby ucha - przez okres 5 lat miałem jakieś 10-15 wizyt prywatnych (nie będę czekał 2 tygodnie z NFZ jak nie słyszę i ropa leci...), gdzie zawsze ucho mi płukano i dawano kropelki (każdorazowo wizyta ~50-100 zł), dopiero inny lekarz słusznie dostrzegł potrzebę operacji

beznadziejna gnida cham, arogant, czeka go predzej cuzy pozniej sad

beznadziejna gnida cham, arogant, czeka go predzej cuzy pozniej sad

BUC jakich mało, chyba sodówka uderzyła mu do głowy, bo jest wielkim orzecznikem ZUS. No i co do punktualności, to bym nie powiedziała, że jest tak super. Lekarz, oprócz wiedzy powinien też, wydaje mi się mieć więcej empatii i szacunku do pacjenta. Jeśli nie lubi ludzi, drażnią go pacjenci, to po co wybrał taki zawód? A już jego zgryźliwości są doprawdy żenujące i niegodne profesji jaką wykonuje. A tak napodsumowanie - Jaśnie Panie na szczęście mam wybór i mogę iść do kogoś innego, gorzej jak trafię na Pana w ZUS-ie, ...

BUC jakich mało, chyba sodówka uderzyła mu do głowy, bo jest wielkim orzecznikem ZUS. No i co do punktualności, to bym nie powiedziała, że jest tak super. Lekarz, oprócz wiedzy powinien też, wydaje mi się mieć więcej empatii i szacunku do pacjenta. Jeśli nie lubi ludzi, drażnią go pacjenci, to po co wybrał taki zawód? A już jego zgryźliwości są doprawdy żenujące i niegodne profesji jaką wykonuje. A tak napodsumowanie - Jaśnie Panie na szczęście mam wybór i mogę iść do kogoś innego, gorzej jak trafię na Pana w ZUS-ie, tam to pewnie dopiero pokaże Pan "kto tu rządzi"....jeśli nie jest Pan w stanie się zmienić to współczuję i radzę zmienić zawód!!