Jacek Bialobłocki

Pan doktor pomylił powołanie sprawia wrażenie jakby był lekarzem za karę- nie polecam lepiej niech postawi na menedżerstwo.

Pan doktor pomylił powołanie sprawia wrażenie jakby był lekarzem za karę- nie polecam lepiej niech postawi na menedżerstwo.

Bardzo fajny , rzeczowy, kulturalny oraz oddany pacjentom lekarz i ordynator.Bardzo pomógł mojej mamie 81 letniej pacjentce szpitala. Bardzo cenimy z mamą Pana doktora .

Bardzo fajny , rzeczowy, kulturalny oraz oddany pacjentom lekarz i ordynator.Bardzo pomógł mojej mamie 81 letniej pacjentce szpitala. Bardzo cenimy z mamą Pana doktora .

Nie zasługuje na miano człowieka! Nie polecam najgorszemu wrogowi, Dla niego człowiek w podeszłym wieku to juz nie ratować , tylko czekac na smierć. Daleko ci Panie dyrektorze do doktora Gieldowskiego, ucz sie od niego kultury, uprzejmości i oddania dla pacjenta bezinteresownie!!!

Nie zasługuje na miano człowieka!
Nie polecam najgorszemu wrogowi,
Dla niego człowiek w podeszłym wieku to juz
nie ratować , tylko czekac na smierć.
Daleko ci Panie dyrektorze do doktora Gieldowskiego, ucz sie od niego kultury, uprzejmości i oddania dla pacjenta bezinteresownie!!!

Bardzo dobry lekarz dla NFZ i władz. Pacjenci to uciążliwy balast. Czekam kiedy ludzie powiedzą stop. Stary człowiek musi szukać szpitala w sąsiednim mieście. W Mławie nie przyjmą. Nie oceniam kompetencji ponieważ nie znam się na medycynie lecz arogancja i zarozumiałość dyskwalifikuje tego pana jako lekarza.

Bardzo dobry lekarz dla NFZ i władz. Pacjenci to uciążliwy balast. Czekam kiedy ludzie powiedzą stop. Stary człowiek musi szukać szpitala w sąsiednim mieście. W Mławie nie przyjmą. Nie oceniam kompetencji ponieważ nie znam się na medycynie lecz arogancja i zarozumiałość dyskwalifikuje tego pana jako lekarza.

Pan doktor zmusił mnie do zmiany stylu życia - dzięki Panu doktorowi żyję! Dziękuję, dziękuję, dziękuję!

Pan doktor zmusił mnie do zmiany stylu życia - dzięki Panu doktorowi żyję! Dziękuję, dziękuję, dziękuję!

najgorszy lekarz! on nie powinien leczyć ludzi! zero podejścia do pacjenta! nie polecam go nikomu!!!!!

najgorszy lekarz! on nie powinien leczyć ludzi! zero podejścia do pacjenta! nie polecam go nikomu!!!!!

czy ktoś to czyta i wyciąga wnioski? Mam wrażenie , że ten lekarz ma jakąś wiedzę medyczną ale będąc dyrektorem nie ma czasu na jej wykorzystanie. Pytanie : czy powinno się łaczyć te dwie funkcje i która bardziej na tym traci.

czy ktoś to czyta i wyciąga wnioski?
Mam wrażenie , że ten lekarz ma jakąś wiedzę medyczną ale będąc dyrektorem nie ma czasu na jej wykorzystanie.
Pytanie : czy powinno się łaczyć te dwie funkcje i która bardziej na tym traci.

ani to lekarz ani menadżer kto przelicza ludzkie życie na pieniądze nie zasługuje nawet na miano człowieka.

ani to lekarz ani menadżer kto przelicza ludzkie życie na pieniądze nie zasługuje nawet na miano człowieka.

Zdecydowanie najgorszy lekarz z jakim miałam do czynienia, choć nie ukrywam że bardzo wszechstronny- rozmawiając ze mną potrafił skupić jeszcze uwagę na czytaniu gazety i oglądaniu telewizji. Gratulacje !!!- tylko lekarze mają taką podzielność uwagi - co pozwala im pewnie skończyć medycynę i zostać wybitnym " specjalistą" jak ten Pan. Nie zgadzam się z opinią że jest on dobrym menadżerem, bo co to za filozofia zarządzać szpitalem i trzymnać puste łużka, bo to oszczędność!!!A pacjentów wypuszcza się do domu po 4 dniach jak minie stan zagrożenia życia- może umrą w ...

Zdecydowanie najgorszy lekarz z jakim miałam do czynienia, choć nie ukrywam że bardzo wszechstronny- rozmawiając ze mną potrafił skupić jeszcze uwagę na czytaniu gazety i oglądaniu telewizji. Gratulacje !!!- tylko lekarze mają taką podzielność uwagi - co pozwala im pewnie skończyć medycynę i zostać wybitnym " specjalistą" jak ten Pan. Nie zgadzam się z opinią że jest on dobrym menadżerem, bo co to za filozofia zarządzać szpitalem i trzymnać puste łużka, bo to oszczędność!!!A pacjentów wypuszcza się do domu po 4 dniach jak minie stan zagrożenia życia- może umrą w domnu, bo są staży i problem z głowy, przecież szpital zrobił co mógł- taka kolej rzeczy. Na rechabilitację przyjmuje tylko ludzi młodych i zdrowych bo tacy szybko "ozdrowieją" i można się będzie chlubić że się wyleczyło!!!A jak jest pacjent stary i nie daj boże po rozległym udzrze prawostronnym to się go trzyma do momentu odzyskania przytomności, oczywiście rodzina przychodzi się nim opiekować, zmieniać pościel- bo pralka się zepsuła, a dyrektorowi bardziej opłaca się kupić nową pościel niż zatrudnić personel do prania, ale to jest te błyskotliwe zarządzanie, a szpital znów ma długi chociaż łużka puste a w hospicjum są miejsca ale się tam nie przyjmuje bo po co dokładać do inetresu - jak już zachorowali to niech umierają w domu. Rodziena niech rechabilituje - bo to przecież takie proste i każdy potrafi. Zdecydowanie nie polecam.Empatia, empatia empatia i powołanie

Wyjątkowo nieprzyjemny lekarz. Pokazuje swoją wyższośc i władzę na kazdym kroku, no bo przeciez jest zarazem dyrektorem szpitala jak i ordynatorem odziału. Uważa się za osobę która pozjadała wszystkie rozumy. Mimo że często jego diagnoza jest błędna. Dla niego nie liczy się człowiek, to jest dla niego najmniej ważne. Najważniejsze jest ile kosztuje jego pobyt.

Wyjątkowo nieprzyjemny lekarz. Pokazuje swoją wyższośc i władzę na kazdym kroku, no bo przeciez jest zarazem dyrektorem szpitala jak i ordynatorem odziału. Uważa się za osobę która pozjadała wszystkie rozumy. Mimo że często jego diagnoza jest błędna. Dla niego nie liczy się człowiek, to jest dla niego najmniej ważne. Najważniejsze jest ile kosztuje jego pobyt.