Jacek Ziąber

To nie lekarz lecz wróżka nie przeczyta wyników badań i nie skieruje na badania tylko zagada pacjenta zaleci kupić poduszkę ortopedyczną i to jest leczenie !!! MAKABRA za co dostał ten człowiek tytuł naukowy

To nie lekarz lecz wróżka nie przeczyta wyników badań i nie skieruje na badania tylko zagada pacjenta zaleci kupić poduszkę ortopedyczną i to jest leczenie !!! MAKABRA za co dostał ten człowiek tytuł naukowy

Nie wiem kto wystawia te pozytywne opinie chodź dziwi mnie to iż na każdym portalu pojawiają sie zaraz po masie negatywnych,co do lekarza jeśli można go tak nazwać jedyny który nie obejrzał moich badać a lecze się od ponad 10 lat a wiedział o mnie wszystko,ludzie którzy wychodzili przede mną zniesmaczeni. Może w koncu czas na prywatną opiekę a nie na okradanie ludzi i obowiązkowe składki tak człowiek sobie zrobi badabia i za nie zapłaci.

Nie wiem kto wystawia te pozytywne opinie chodź dziwi mnie to iż na każdym portalu pojawiają sie zaraz po masie negatywnych,co do lekarza jeśli można go tak nazwać jedyny który nie obejrzał moich badać a lecze się od ponad 10 lat a wiedział o mnie wszystko,ludzie którzy wychodzili przede mną zniesmaczeni.
Może w koncu czas na prywatną opiekę a nie na okradanie ludzi i obowiązkowe składki tak człowiek sobie zrobi badabia i za nie zapłaci.

Zaangażowany lekarz, u którego leczę się już wiele lat. Duża wiedza i fachowość. Mało, u którego lekarza wizyty są tak drobiazgowe. Naprawdę polecam.

Zaangażowany lekarz, u którego leczę się już wiele lat. Duża wiedza i fachowość. Mało, u którego lekarza wizyty są tak drobiazgowe. Naprawdę polecam.

Leczę się u Pana Doktora od kilkunastu lat. Jest lekarzem konkretnym, życzliwym dla mnie jako pacjenta, bardzo chętnie odpowiada na zadawane pytania i zawsze wysłucha do końca. Bez żadnych zastrzeżeń wystawia mi skierowania na potrzebne badania. Jestem bardzo zadowolony, za co mu serdecznie dziękuje. W mojej ocenie Pan doktor cieszy się bardzo dobrą opinią. Czekając w kolejce do gabinetu również słyszę wiele pozytywnych i nieposzlakowanych opinii. Z czystym sumieniem polecam Pana Doktora jako specjalistę wysokiej klasy.

Leczę się u Pana Doktora od kilkunastu lat. Jest lekarzem konkretnym, życzliwym dla mnie jako pacjenta, bardzo chętnie odpowiada na zadawane pytania i zawsze wysłucha do końca. Bez żadnych zastrzeżeń wystawia mi skierowania na potrzebne badania. Jestem bardzo zadowolony, za co mu serdecznie dziękuje. W mojej ocenie Pan doktor cieszy się bardzo dobrą opinią. Czekając w kolejce do gabinetu również słyszę wiele pozytywnych i nieposzlakowanych opinii. Z czystym sumieniem polecam Pana Doktora jako specjalistę wysokiej klasy.

Lekarz z ogromnym doświadczeniem i zaangażowaniem w swoją pracę. Podczas pierwszej wizyty Pan doktor wysłuchał mnie dokładnie, zadawał wiele pytań, przeprowadzając tym samym wnikliwy wywiad. Następnie skierowana zostałam na wiele badań, a w dalszym etapie leczenia na rehabilitację. Polecam.

Lekarz z ogromnym doświadczeniem i zaangażowaniem w swoją pracę. Podczas pierwszej wizyty Pan doktor wysłuchał mnie dokładnie, zadawał wiele pytań, przeprowadzając tym samym wnikliwy wywiad. Następnie skierowana zostałam na wiele badań, a w dalszym etapie leczenia na rehabilitację. Polecam.

Zostałam zbadana przez lekarza biegłego, neurologa dr Jacka Ziąbera, na potrzeby Sądu. Badanie było pobieżne, doktor nie sprawdził nawet bólu korzeniowego, który występuje już po obu stronach i ma istotny wpływ w kwestii oceny stanu zdrowia i przyznania mi karty. Nie zapoznał się z moją dokumentacją, nie wiedział nawet jaką mam niepełnosprawność i z jakich kodów. Nie posiadał mojej dokumentacji podczas badania. Natomiast uparcie twierdził cytuję: „w ustawie jest napisane, że aby otrzymać kartę parkingową należy, mieć porażenie kończyn, poruszać się o dwu lub jednej kuli i przejść samodzielnie nie ...

Zostałam zbadana przez lekarza biegłego, neurologa dr Jacka Ziąbera, na potrzeby Sądu. Badanie było pobieżne, doktor nie sprawdził nawet bólu korzeniowego, który występuje już po obu stronach i ma istotny wpływ w kwestii oceny stanu zdrowia i przyznania mi karty. Nie zapoznał się z moją dokumentacją, nie wiedział nawet jaką mam niepełnosprawność i z jakich kodów. Nie posiadał mojej dokumentacji podczas badania. Natomiast uparcie twierdził cytuję: „w ustawie jest napisane, że aby otrzymać kartę parkingową należy, mieć porażenie kończyn, poruszać się o dwu lub jednej kuli i przejść samodzielnie nie więcej niż 20 m.” Powoływał się na art. 8 ust 3a pkt. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym, dającej podstawę do wydania karty parkingowej. Skonsultowałam tę wersję z Rzecznikiem Praw Obywatelskich, który zaprzeczył takowej wersji. Dr. Ziąber na moje stwierdzenie, ze żyję w ciągłym bólu, który dopada mnie obojętnie gdzie i jest tak silny, że usztywnia mnie, wykręca w ósemki i nie mogę dać kroku, stwierdził „to za mało” Opinia Pana doktora miała być przedstawiona jako dowód w Sądzie. lekarz, który widzi w ustawie treści, których nie ma, nie może wydać rzetelnej, zgodnej z posiadaną wiedzą opinii.

Zgadzam się z negatywną opinią innych pacjentów . Pan Doktor bada pacjenta telepatycznie ,bez historii choroby ,bez zbadania wydaje opinie do sprawy w sądzie ZUS. Bardzo kiepski lekarz ,nie polecam.

Zgadzam się z negatywną opinią innych pacjentów . Pan Doktor bada pacjenta telepatycznie ,bez historii choroby ,bez zbadania wydaje opinie do sprawy w sądzie ZUS.
Bardzo kiepski lekarz ,nie polecam.

Podczas rutynowej kontroli naruszył mi dysk gdy poszłam prosić o pomoc udał że nie wie o co chodzi że pacjenci czekają i mam wyjść z gabinetu

Podczas rutynowej kontroli naruszył mi dysk gdy poszłam prosić o pomoc udał że nie wie o co chodzi że pacjenci czekają i mam wyjść z gabinetu

Absolutnie zgadzam się z opinią negatywną innych pacjentów. Wyszłam z wizyty zniesmaczona, z kartą informacyjną do rehabilitanta, masą niepotrzebnych rad, chaotyczną opinią o moim stanie. Ten dr to raczej strażnik pieniędzy NFZ ( a więc i moich ). No i jak widać, wszystkim mówi, ze jest biegłym, ale to świadczy o kompetencjach do leczenia. Nie radzę tam iść.

Absolutnie zgadzam się z opinią negatywną innych pacjentów. Wyszłam z wizyty zniesmaczona, z kartą informacyjną do rehabilitanta, masą niepotrzebnych rad, chaotyczną opinią o moim stanie. Ten dr to raczej strażnik pieniędzy NFZ ( a więc i moich ). No i jak widać, wszystkim mówi, ze jest biegłym, ale to świadczy o kompetencjach do leczenia. Nie radzę tam iść.

Nie polecam. Poszłam do P.Dr bo tracę wzrok i mam objawy SM. Szanowny dr stwierdził że moje objawy nie są neurologiczne i zamiast rezonansu wypisał mi druczek dla lekarza kierującego nie informując mnie o treści, która tam się znalazła. Diagnoza F-4 czyli zaburzenia lękowe... kpina. Jeżeli liczycie na fachową pomoc i badania nie liczcie na to. U dr możecie tylko uzyskać diagnozę bez żadnych badań, taką jaka pasuje Panu DR. Pozdrawiam i nie polecam Mama dwóch maluszków.

Nie polecam. Poszłam do P.Dr bo tracę wzrok i mam objawy SM. Szanowny dr stwierdził że moje objawy nie są neurologiczne i zamiast rezonansu wypisał mi druczek dla lekarza kierującego nie informując mnie o treści, która tam się znalazła. Diagnoza F-4 czyli zaburzenia lękowe... kpina. Jeżeli liczycie na fachową pomoc i badania nie liczcie na to. U dr możecie tylko uzyskać diagnozę bez żadnych badań, taką jaka pasuje Panu DR. Pozdrawiam i nie polecam Mama dwóch maluszków.