lekarz Joanna Kołaczek

niestety tylko liczy się przyjąć i lecimy dalej, zero pomocy, kompetencja bardzo słaba, w zasadzie to trafianie przy chorobie, nawet brakuje porządnego zbadania

niestety tylko liczy się przyjąć i lecimy dalej, zero pomocy, kompetencja bardzo słaba, w zasadzie to trafianie przy chorobie, nawet brakuje porządnego zbadania

Witam. Byłem dzisiaj z wizytą u pani Kołaczek ( 28.03.2017) Zadziwiła mnie jej ponadprzeciętna impertynencja i brak profesjonalizmu w podejściu do pacjenta.Pomijając całkowity brak umiejętności rozmowy z chorym.Poprosiłem o skierowanie na badania krwi pod kątem mojej dolegliwości.Oprócz tego poprosiłem dodatkowo o prewencyjne zbadanie OB.I tu zaczęły się schody.I tak oto , co usłyszłem od niej (w wolnym tłumaczeniu) ,, TO JA JESTEM LEKARZEM I MAM WIEDZĘ A TY JESTEŚ GŁUPKIEM,WIĘC NIE JESTEŚ STRONĄ DO JAKIEJKOLWIEK ROZMOWY" Prostactwo i grubiaństwo z chamstwem emanowało od tej pani z siłą niespotykaną.Odniosłem także wrażenie,że ...

Witam.
Byłem dzisiaj z wizytą u pani Kołaczek ( 28.03.2017)
Zadziwiła mnie jej ponadprzeciętna impertynencja i brak profesjonalizmu w podejściu do pacjenta.Pomijając całkowity brak umiejętności rozmowy z chorym.Poprosiłem o skierowanie na badania krwi pod kątem mojej dolegliwości.Oprócz tego poprosiłem dodatkowo o prewencyjne zbadanie OB.I tu zaczęły się schody.I tak oto , co usłyszłem od niej (w wolnym tłumaczeniu) ,, TO JA JESTEM LEKARZEM I MAM WIEDZĘ A TY JESTEŚ GŁUPKIEM,WIĘC NIE JESTEŚ STRONĄ DO JAKIEJKOLWIEK ROZMOWY" Prostactwo i grubiaństwo z chamstwem emanowało od tej pani z siłą niespotykaną.Odniosłem także wrażenie,że termin prewencja jest dla tej pani tworem całkowicie abstrakcyjnym.Bo jak można nazwać prewencją wypisanie skierowania na badania pod kątem chorób , na które się leczę.A tak właśnie nasza cudowna lekarz wyjaśniła pojęcie prewencji.Gabinet z tą osobą w środku proponuję omijać szerokim łukiem.Ale to pacjenci już chyba wiedzą , bo najłatwiej jest dostać się właśnie do tej pani.

Nie raz byłam u pani doktor, prosząc o skierowanie na badania tłumaczy się że nie może ich dać bo już były dane ponad rok temu i dopiero mogę powtórzyć za pół roku. Zero kompetencji ani wyrozumiałości dla pacjenta. Wizyta trwa 5 minut i wchodzi następna osoba. Gdzie następna osoba jest traktowana podobnie. Nie polecam wizyt u Pani doktor.

Nie raz byłam u pani doktor, prosząc o skierowanie na badania tłumaczy się że nie może ich dać bo już były dane ponad rok temu i dopiero mogę powtórzyć za pół roku. Zero kompetencji ani wyrozumiałości dla pacjenta. Wizyta trwa 5 minut i wchodzi następna osoba. Gdzie następna osoba jest traktowana podobnie. Nie polecam wizyt u Pani doktor.

Dzięuję Pani Doktor za ludzkie podejście do pacjenta (brakuje to wielu lekarzom, którzy traktują chorych przedmiotowo), chęć znalezienia przyczyny choroby i jej wyleczenia oraz za poświęcony czas. Serdecznie polecam. Nie jestem już młody bo mam 56 lat i na temat lekarzy mogę coś powiedzieć, w 80% nic miłego szkoda, że niewielu jest takich lekarzy. Ten tchórz, który wystawił negatywną opinię miałby chociaż trochę cywilnej odwagi żeby podać jakieś inicjały a nie podpisać się -anonim. Błotem potrafi rzucać każdy ale coś mądrego a zwłaszcza sensownego napisać potrafi niewielu. Znam wielu lekarzy ...

Dzięuję Pani Doktor za ludzkie podejście do pacjenta (brakuje to wielu lekarzom, którzy traktują chorych przedmiotowo), chęć znalezienia przyczyny choroby i jej wyleczenia oraz za poświęcony czas. Serdecznie polecam. Nie jestem już młody bo mam 56 lat i na temat lekarzy mogę coś powiedzieć, w 80% nic miłego szkoda, że niewielu jest takich lekarzy.
Ten tchórz, który wystawił negatywną opinię miałby chociaż trochę cywilnej odwagi żeby podać jakieś inicjały a nie podpisać się -anonim. Błotem potrafi rzucać każdy ale coś mądrego a zwłaszcza sensownego napisać potrafi niewielu. Znam wielu lekarzy młodych, zmanierowanych udających, ze coś wiedzą bo przeczytali Wikipedię a jakby przyszło się do takiego prywatnie no to już są geniusze do nagrody Nobla, szkoda tylko, że tak jak Pani Doktor Joasia Kołaczek nie próbują sie zainteresować pacjentem. Czasami wysłuchanie pacjenta daje więcej niz przepisanie lekrstw, które samemu się kupuję bo przecież jesteśmy społeczeństwem, które wszystko wie. Polecam

bardzo dobra specjalistka wcale nie jest nie miła jak pisza dla mnie liczy sie wiedza i skutecznośc a taka jest.

bardzo dobra specjalistka wcale nie jest nie miła jak pisza dla mnie liczy
sie wiedza i skutecznośc a taka jest.

D.Dobry. Niestety ta Pani to jakas pomyslka. Jest Piatek , mowie ze mam problemy z oddychaniem czy mogla by mnie zbadac. nie bylem zarejestrowany a poczekalnia pusta...nikogo!! prosze przyjsc w poniedzialek.

D.Dobry. Niestety ta Pani to jakas pomyslka. Jest Piatek , mowie ze mam problemy z oddychaniem czy mogla by mnie zbadac. nie bylem zarejestrowany a poczekalnia pusta...nikogo!! prosze przyjsc w poniedzialek.

Pani Kołaczek pomyliła się z powołaniem. Nie raz byłam świadkiem jak ordynarnie odzywa się do pacjentów, jak odmawiała zbadania dzieci z gorączką mówiąc, że „dziecko wytrzyma”, jak potraktowała starszą schorowaną panią mówiąc jej, że na badanie to niech przyjdzie jutro. Brak w niej empatii, jest zimna, wyrachowana. Zdecydowanie nie poleciłabym tego lekarza nikomu.

Pani Kołaczek pomyliła się z powołaniem. Nie raz byłam świadkiem jak ordynarnie odzywa się do pacjentów, jak odmawiała zbadania dzieci z gorączką mówiąc, że „dziecko wytrzyma”, jak potraktowała starszą schorowaną panią mówiąc jej, że na badanie to niech przyjdzie jutro. Brak w niej empatii, jest zimna, wyrachowana. Zdecydowanie nie poleciłabym tego lekarza nikomu.