lekarz Jolanta Zamora-Podsiadło

Nie polecam, najgorsza wizyta na jakiej w życiu byłam. Kobieta arogancka, nieuprzejma, wywyższa się, jakbym co najmniej podważała jej kompetencje. Moje objawy skwitowała słowami "ja mam gorsze". Po tym, jak w mojej dokumentacji zauważyła, że wcześniej byłam w szpitalu, stwierdziła, że "jakieś dziwne mam te objawy" i sugerowała mi hipochondrię. Rozumiem, że jej pytania o mój ukończony kierunek studiów w tym kontekście miałby wskazywać na moją ewentualną niepoczytalność. Historie o jej wspaniałej córce zajmujące, ale mało interesujące. Zatrudnianie tej osoby to jakieś nieporozumienie, kpina z ochrony zdrowia. Ta osoba nie ...

Nie polecam, najgorsza wizyta na jakiej w życiu byłam. Kobieta arogancka, nieuprzejma, wywyższa się, jakbym co najmniej podważała jej kompetencje. Moje objawy skwitowała słowami "ja mam gorsze". Po tym, jak w mojej dokumentacji zauważyła, że wcześniej byłam w szpitalu, stwierdziła, że "jakieś dziwne mam te objawy" i sugerowała mi hipochondrię. Rozumiem, że jej pytania o mój ukończony kierunek studiów w tym kontekście miałby wskazywać na moją ewentualną niepoczytalność. Historie o jej wspaniałej córce zajmujące, ale mało interesujące.
Zatrudnianie tej osoby to jakieś nieporozumienie, kpina z ochrony zdrowia. Ta osoba nie powinna pracować z ludźmi.

Nie polecam, kobieta arogancka, uszczypliwa, zero empatii, wywyższa się nad człowiekiem. Kobieta nie nadaje się do pracy z ludzi.

Nie polecam, kobieta arogancka, uszczypliwa, zero empatii, wywyższa się nad człowiekiem. Kobieta nie nadaje się do pracy z ludzi.

Ta Pani nie nadaje się do leczenia kogokolwiek. Wykazuje wysokie cechy aspołeczne. Decyzje, którymi się kieruje ujmując subtelnie słowami są staroświeckie. Możliwość otrzymania od tej Pani skierowania na podstawowe badania morfologii, ob, crp praktycznie nie istnieje. Lekarz kategorii: „po co zapobiegać, jak można leczyć”. Dzięki tej Pani, bardzo szybko została podjęta decyzja o zmianie przychodni.

Ta Pani nie nadaje się do leczenia kogokolwiek. Wykazuje wysokie cechy aspołeczne. Decyzje, którymi się kieruje ujmując subtelnie słowami są staroświeckie. Możliwość otrzymania od tej Pani skierowania na podstawowe badania morfologii, ob, crp praktycznie nie istnieje. Lekarz kategorii: „po co zapobiegać, jak można leczyć”. Dzięki tej Pani, bardzo szybko została podjęta decyzja o zmianie przychodni.

Nie polecam ,ta Pani bardziej nadaje się na kowala a nie do leczenia ludzi. Zero szacunku ,beszczelna , młodych ludzi traktuje z pogardą i ma problem z daniem osobie chorej l4 jakby co najmniej ze swoich pieniędzy je opłacała i nie jest to odosobniony przypadek. Powinna leczyć tylko ludzi starszych którzy są na emeryturze bo im l4 już nie musi wystawiać.

Nie polecam ,ta Pani bardziej nadaje się na kowala a nie do leczenia ludzi. Zero szacunku ,beszczelna , młodych ludzi traktuje z pogardą i ma problem z daniem osobie chorej l4 jakby co najmniej ze swoich pieniędzy je opłacała i nie jest to odosobniony przypadek. Powinna leczyć tylko ludzi starszych którzy są na emeryturze bo im l4 już nie musi wystawiać.

Pani doktor bardzo konkretna i rzeczowa Dobiera leki na podstawie wyników badań indywidualnie podchodzi do pacjenta.

Pani doktor bardzo konkretna i rzeczowa Dobiera leki na podstawie wyników badań indywidualnie podchodzi do pacjenta.

Nie polecam.Osoba nieprzyjemna w kontakcie z pacjentem,nieżyczliwa.Traktuje ludzi z niemalże pogardliwie.Tak jest w przychodni na NFZ.

Nie polecam.Osoba nieprzyjemna w kontakcie z pacjentem,nieżyczliwa.Traktuje ludzi z niemalże pogardliwie.Tak jest w przychodni na NFZ.