lekarz Krystyna Manthey-Knypińska

Korzystam z usługi lekarskiej Pani Krystyny od wielu lat i nie przeszkadza mi fakt opóźnień bo wiem że warto poczekać. Według mnie Pani Krystyna jest osoba empatyczną i nigdy nie poczułam się podczas wizyty jako kolejny" ktoś" do zbadania. Obecnie rzadko spotykana cecha wśród lekarzy. Dlatego bardzo sobie ją cenię.

Korzystam z usługi lekarskiej Pani Krystyny od wielu lat i nie przeszkadza mi fakt opóźnień bo wiem że warto poczekać. Według mnie Pani Krystyna jest osoba empatyczną i nigdy nie poczułam się podczas wizyty jako kolejny" ktoś" do zbadania. Obecnie rzadko spotykana cecha wśród lekarzy. Dlatego bardzo sobie ją cenię.

Pani doktor bardzo rzeczowo traktuje każdą wizytę w gabinecie w przychodni, odklepać i do widzenia. Wychodzi szybciej niż ma w grafiku, do tego na usg nie potrafiła wykryć braku paluszków lewej dłoni odradzam lekarza. Dysponuje powojennym sprzętem

Pani doktor bardzo rzeczowo traktuje każdą wizytę w gabinecie w przychodni, odklepać i do widzenia. Wychodzi szybciej niż ma w grafiku, do tego na usg nie potrafiła wykryć braku paluszków lewej dłoni odradzam lekarza. Dysponuje powojennym sprzętem

Strach się bać,bardzo nieuprzejma.Nikomu nie polecam.Po każdej wizycie doprowadzała mnie do płaczu.

Strach się bać,bardzo nieuprzejma.Nikomu nie polecam.Po każdej wizycie doprowadzała mnie do płaczu.

Byłam u niej ze 2-3 razy w Przychodni Wzgórze Wolności z zakażeniem grzybiczym. Wyleczyła mnie. Była pierwszym lekarzem, który przypisał lekarstwo także mojemu mężowi. Poleciła mi też PlivaFem, po którym moje problemy zniknęły:) Może badanie nie było superdelikatne, ale bywało gorzej. Lekarka dość sympatyczna, rzeczowa. Niestety potrafi przychodzić z opóźnieniem i przez to na początku wizyty robi się duża kolejka.

Byłam u niej ze 2-3 razy w Przychodni Wzgórze Wolności z zakażeniem grzybiczym. Wyleczyła mnie. Była pierwszym lekarzem, który przypisał lekarstwo także mojemu mężowi. Poleciła mi też PlivaFem, po którym moje problemy zniknęły:)
Może badanie nie było superdelikatne, ale bywało gorzej. Lekarka dość sympatyczna, rzeczowa. Niestety potrafi przychodzić z opóźnieniem i przez to na początku wizyty robi się duża kolejka.

Świetny fachowiec. Od razu przy pierwszej wizycie po wywiadzie i następnie wykonanym badaniu rozpoznała PCO. Nie okazała się ignorantką jak niestety wielu wielu specjalistów. Przyczyniła się do tego że zaczęłam leczenie i dziś jestem w ciąży:) Wielki szacunek.

Świetny fachowiec. Od razu przy pierwszej wizycie po wywiadzie i następnie wykonanym badaniu rozpoznała PCO. Nie okazała się ignorantką jak niestety wielu wielu specjalistów. Przyczyniła się do tego że zaczęłam leczenie i dziś jestem w ciąży:) Wielki szacunek.

Zgadzam się z moja poprzedniczką, odradzam Pania Manthey-Knypińską, mnie również leczyła ciągle tymi samymi antybiotykami, wizyty były bardzo bolesne. Teraz jestem na etapie szukania innego lekarza.

Zgadzam się z moja poprzedniczką, odradzam Pania Manthey-Knypińską, mnie również leczyła ciągle tymi samymi antybiotykami, wizyty były bardzo bolesne. Teraz jestem na etapie szukania innego lekarza.

Tragedia nikomu nie polecam. Jestem młodą dziewczyną nie mogę zajść w ciążę ciągle były jakieś komplikacje. Byłam leczona przez prawie rok antybiotykami w kółko tymi samymi na zapalenie. po roku czasu zrezygnowałam z usług i poszłam do innego lekarza ginekologa. okazało się że rzekome zapalenie to po prostu plamienia spowodowane zaburzeniami hormonalnymi.Ponadto badania były bolesne a podejście pani doktor pozostawiało wiele do życzenia.

Tragedia nikomu nie polecam. Jestem młodą dziewczyną nie mogę zajść w ciążę ciągle były jakieś komplikacje. Byłam leczona przez prawie rok antybiotykami w kółko tymi samymi na zapalenie. po roku czasu zrezygnowałam z usług i poszłam do innego lekarza ginekologa. okazało się że rzekome zapalenie to po prostu plamienia spowodowane zaburzeniami hormonalnymi.Ponadto badania były bolesne a podejście pani doktor pozostawiało wiele do życzenia.