dr n. med. Krystyna Synowiec

PORAŻKA!!!! Dziecko z wysoką gorączkę i wymiotami a ona pyta czym mu nos czyszcze, czy woda morska?....ręce mi opadły jakie to "coś zadawalo pytania...przenigdy nie spotkałam się z takim "czyms-kims" ...nie powiedziała konkretnie co dziecku jest...ogolnie strasznie dziwna wizyta....zaczęła przeglądać wyniki sprzed 3 lat i mówi że z nich mozna coś wyczytać co dziecku jest ...ręce opadły po raz kolejny....pyta się po kilka razy te same pytania na które zostały udzielone odpowiedzi...długo by pisać...Ale uciekać jak najdalej od tej pseudo pani doktor...

PORAŻKA!!!! Dziecko z wysoką gorączkę i wymiotami a ona pyta czym mu nos czyszcze, czy woda morska?....ręce mi opadły jakie to "coś zadawalo pytania...przenigdy nie spotkałam się z takim "czyms-kims" ...nie powiedziała konkretnie co dziecku jest...ogolnie strasznie dziwna wizyta....zaczęła przeglądać wyniki sprzed 3 lat i mówi że z nich mozna coś wyczytać co dziecku jest ...ręce opadły po raz kolejny....pyta się po kilka razy te same pytania na które zostały udzielone odpowiedzi...długo by pisać...Ale uciekać jak najdalej od tej pseudo pani doktor...

Ja dziś byłam z córką na izbie przyjęć w Bolesławcu i akurat Pani doktor przyjmowała.Bardzo miła i sympatyczna Pani.Dobre podejście do dzieci,umie zagadać itp.Skrupulatnie wytłumaczyła nam co i jak.Polecam mimo złych opinii innych

Ja dziś byłam z córką na izbie przyjęć w Bolesławcu i akurat Pani doktor przyjmowała.Bardzo miła i sympatyczna Pani.Dobre podejście do dzieci,umie zagadać itp.Skrupulatnie wytłumaczyła nam co i jak.Polecam mimo złych opinii innych

To jakaś pomyłka, nie lekarz!!! Pierwszy raz miałam (nie)przyjemność spotkać dr w Lubaniu, po porodzie. Wiem, że pracuje w jakiejś przychodni pod Lubaniem, a ostatnio trafiłam na nią w szpitalu w Bolesławcu. Ona powinna już na emeryturze odpoczywać, a nie straszyć dzieci i rodziców w placówkach zdrowia !!!! Nawet położne i pielęgniarki uprzedzają, żeby brać poprawkę na to, co doktor mówi i robi i nie brać poważnie wszystkich jej słów. To, do ciężkiej, po co ją jeszcze gdziekolwiek trzymają, skoro jej diagnozy i porady nie są wiarygodne ??????!!!!!!!!!!! Dr poza ...

To jakaś pomyłka, nie lekarz!!! Pierwszy raz miałam (nie)przyjemność spotkać dr w Lubaniu, po porodzie. Wiem, że pracuje w jakiejś przychodni pod Lubaniem, a ostatnio trafiłam na nią w szpitalu w Bolesławcu. Ona powinna już na emeryturze odpoczywać, a nie straszyć dzieci i rodziców w placówkach zdrowia !!!!
Nawet położne i pielęgniarki uprzedzają, żeby brać poprawkę na to, co doktor mówi i robi i nie brać poważnie wszystkich jej słów. To, do ciężkiej, po co ją jeszcze gdziekolwiek trzymają, skoro jej diagnozy i porady nie są wiarygodne ??????!!!!!!!!!!!
Dr poza tym kompletnie nie słucha, co do niej się mówi, postawiła diagnozę, którą wyśmiali (dosłownie) dwaj niezależni lekarze, poza tym 7 tyg. dziecko, które już trochę wizyt u lekarzy różnych specjalności zaliczyło, tej pani po prostu się bało!! A ja zaczęłam żałować, że nie zdiagnozowałam dziecka przez internet...

Nigdy przenigdy nie idźcie do tej baby! Ludzie, przecież ona jest najgorszym konowałem jakiego w życiu widziałam! Bezczelna baba, która śmie nazywać się "lekarzem-pediatrą" nie pomogła na pogotowiu w Lubaniu mojemu dziecku z wysoką gorączką i nie potrafiła powiedzieć co wogole mu jest! Po kilku sekundach nie pamiętała jakie dziecko ma objawy, a każde jej słowo było wypowiadane z tak wielką łaską, że ja zastanawiałam się po co przyszłam, bo chyba zawracam jej głowę. Niestety, ale ta pani nie powinna pracować w "zawodzie" już ładnych parę lat, a nadal przychodzi ...

Nigdy przenigdy nie idźcie do tej baby! Ludzie, przecież ona jest najgorszym konowałem jakiego w życiu widziałam! Bezczelna baba, która śmie nazywać się "lekarzem-pediatrą" nie pomogła na pogotowiu w Lubaniu mojemu dziecku z wysoką gorączką i nie potrafiła powiedzieć co wogole mu jest! Po kilku sekundach nie pamiętała jakie dziecko ma objawy, a każde jej słowo było wypowiadane z tak wielką łaską, że ja zastanawiałam się po co przyszłam, bo chyba zawracam jej głowę. Niestety, ale ta pani nie powinna pracować w "zawodzie" już ładnych parę lat, a nadal przychodzi do naszych dzieci i nie daj Boże któreś dziecko przyjdzie tak bardzo chore, że trzeba będzie szybko reagować... ona nie będzie pamiętać co z dzieckiem działo się 30 sekund wcześniej! Długo by pisać szczegóły jak ta "pani" się zachowała arogancko, bezczelnie, niekompetentnie, ale nie ma o kim. Naprawdę brak słów. ODRADZAM I PRZESTRZEGAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Z ta pania doktor mialam przyjemnosc 2a razy nie przyjemna ,chlodna do dzieci nie potrafi sie dobrze wypowiedziec na temat choroby dziecka jak bylysmy w szpitalu w Lubaniu nawet nie przyszla sprawdzic mojego dziecka nie powinna juz pracowac w szpitalu jest dawno na emeryturze i powinna siedziec w domu a nie straszyc rodzicow i dzieci

Z ta pania doktor mialam przyjemnosc 2a razy nie przyjemna ,chlodna do dzieci nie potrafi sie dobrze wypowiedziec na temat choroby dziecka jak bylysmy w szpitalu w Lubaniu nawet nie przyszla sprawdzic mojego dziecka nie powinna juz pracowac w szpitalu jest dawno na emeryturze i powinna siedziec w domu a nie straszyc rodzicow i dzieci

Miałam z tą panią styczność dwa razy. Raz zaraz po porodzie, drugi podczas wizyty na pogotowiu w Lubaniu. Zdecydowanie odradzam, jest nieuprzejma, oschła, całkowicie bez podejścia do dzieci. Na pogotowie zgłosiłam się z dzieckiem, które ma kilkudniowe zaparcie, a ona wypisała leki na kolkę, której już dawno nie było i całkowicie zignorowała to co się do niej mówi. Ona nie potrafi słuchać i uważa, że tylko ona ma rację. Zdecydowanie omijać!

Miałam z tą panią styczność dwa razy. Raz zaraz po porodzie, drugi podczas wizyty na pogotowiu w Lubaniu. Zdecydowanie odradzam, jest nieuprzejma, oschła, całkowicie bez podejścia do dzieci. Na pogotowie zgłosiłam się z dzieckiem, które ma kilkudniowe zaparcie, a ona wypisała leki na kolkę, której już dawno nie było i całkowicie zignorowała to co się do niej mówi. Ona nie potrafi słuchać i uważa, że tylko ona ma rację. Zdecydowanie omijać!

pani dr była dziś na zastępstwie w jednej z przychodni w bolesławcu. Stwierdziła u dziecka szereg chorób ( dodam ze była to wizyta przed szczepieniem, a kilka dni wcześniej dziecko oglądał lekarz na bilansie), odmówiła wypisania recept na mleko, gdyż brakowało podstaw a dziecko nie wyglądało jakby miało skazę ( nie wygladało ponieważ w końcu mleko które przepisał lekarz prowadzący było strzałem w dzisiątkę), nieprzyjemna, oschła, brak podejscia do dziecka, moja mała smieje sie do ludzi, jej sie bała i płakała, a co mnie ta wizyta nerwów kosztowała...szkoda słów, najgorszy ...

pani dr była dziś na zastępstwie w jednej z przychodni w bolesławcu. Stwierdziła u dziecka szereg chorób ( dodam ze była to wizyta przed szczepieniem, a kilka dni wcześniej dziecko oglądał lekarz na bilansie), odmówiła wypisania recept na mleko, gdyż brakowało podstaw a dziecko nie wyglądało jakby miało skazę ( nie wygladało ponieważ w końcu mleko które przepisał lekarz prowadzący było strzałem w dzisiątkę), nieprzyjemna, oschła, brak podejscia do dziecka, moja mała smieje sie do ludzi, jej sie bała i płakała, a co mnie ta wizyta nerwów kosztowała...szkoda słów, najgorszy lekarz, najbardziej niekompetetnty, Nie polecam.

W dniu 09.04.2011 r. "Pani doktor" na dyżure w Łużyckim Centrum Medycznym w Lubaniu nie udzieliła pomocy dziecku z gorączką, wymiotami ogólnie osłabionym siedząc przy pielęgniarce na pogotowiu wyszła i powiedziała żeby na nią czekać po trzech godzinach oczekiwania na pytanie kiedy będzie doktorka jak się w/w określa pielęgniarka powiedziała że "Pani doktor" powiedziała żeby jej nie ściągać jak nie będzie poważnego przypadku, dziecku udzieliła pomocy Pani Doktor z pogotowia ze Zgorzelca. Ludzie omijajcie Szpital Lubański z daleka udawajcie się do Zgorzelca.

W dniu 09.04.2011 r. "Pani doktor" na dyżure w Łużyckim Centrum Medycznym w Lubaniu nie udzieliła pomocy dziecku z gorączką, wymiotami ogólnie osłabionym siedząc przy pielęgniarce na pogotowiu wyszła i powiedziała żeby na nią czekać po trzech godzinach oczekiwania na pytanie kiedy będzie doktorka jak się w/w określa pielęgniarka powiedziała że "Pani doktor" powiedziała żeby jej nie ściągać jak nie będzie poważnego przypadku, dziecku udzieliła pomocy Pani Doktor z pogotowia ze Zgorzelca. Ludzie omijajcie Szpital Lubański z daleka udawajcie się do Zgorzelca.

Nieuprzejma, sprawia wrażenie niobecnej. Nie potrafi postawić konkretnej diagnozy. Nie ma podeścia do dzieci. Najgorsza wizyta u pediatry jaką zdarzyło mi się doświadczyć!

Nieuprzejma, sprawia wrażenie niobecnej. Nie potrafi postawić konkretnej diagnozy. Nie ma podeścia do dzieci. Najgorsza wizyta u pediatry jaką zdarzyło mi się doświadczyć!

Ta pani to chyba najgorszy lekarz jakiego zdarzyło mi się spotkać. Nie kwestionuje wiedzy i kompetencji tej pani, ale jej podejście do pacjenta to już zupełnie inna historia. Nieuprzejma, oschła.

Ta pani to chyba najgorszy lekarz jakiego zdarzyło mi się spotkać. Nie kwestionuje wiedzy i kompetencji tej pani, ale jej podejście do pacjenta to już zupełnie inna historia. Nieuprzejma, oschła.