lekarz Małgorzata Munk

Po wglądzie w rezonans obiecała skierowanie na korektę nosa przy następnej wizycie, skierowania na kolejnej wizycie nie dała mimo że termin był oddalony od rejestracji o 4 miesiące. I w dodatku był oziębła.

Po wglądzie w rezonans obiecała skierowanie na korektę nosa przy następnej wizycie, skierowania na kolejnej wizycie nie dała mimo że termin był oddalony od rejestracji o 4 miesiące. I w dodatku był oziębła.

Jestem wieloletnim pacjentem pani doktor Munk niestety dzwoniąc o nowy termin dowiedziałam się że termin luty ale mówię że jestem chora i mam skierowanie pilne pani doktor tak się oburzyła że zaczęła krzyczeć że jest również chora że absolutnie do innego lekarza albo do suchej do laryngologa , rozumiem mówię to czy mogę się zapisać w takim razie na termin na luty w słuchawce słyszę nagle, że nie, nie mogę .... Brak słów ... Pierwsze pytanie czy wizyta prywatna czy na nfz ... Porażka wiele lat leczę u pani schorzenia ...

Jestem wieloletnim pacjentem pani doktor Munk niestety dzwoniąc o nowy termin dowiedziałam się że termin luty ale mówię że jestem chora i mam skierowanie pilne pani doktor tak się oburzyła że zaczęła krzyczeć że jest również chora że absolutnie do innego lekarza albo do suchej do laryngologa , rozumiem mówię to czy mogę się zapisać w takim razie na termin na luty w słuchawce słyszę nagle, że nie, nie mogę .... Brak słów ... Pierwsze pytanie czy wizyta prywatna czy na nfz ... Porażka wiele lat leczę u pani schorzenia a gdy już choroba pogłębiona pani doktor mnie nawet przyjąć nie chce na nfz bez tłumaczeń dlaczego ,na początku rozmowy jest termin luty na końcu po wybuchu złości w sumie o nic nagle wogule dla mnie terminu nie ma . Oburzona jestem zachowaniem pani doktor i na pewno tego tak nie dostawie. Zresztą nie pierwsza osoba mówi o takim podobnym zachowaniu pani doktor.

Bardzo miła i fajna pani doktor. Pomogła mi i skierowała tam gdzie trzeba, co się prawda nie był to ciężki przypadekprzypadek.

Bardzo miła i fajna pani doktor. Pomogła mi i skierowała tam gdzie trzeba, co się prawda nie był to ciężki przypadekprzypadek.

chodziło o przerośnięte migdałki u dziecka.pytanie proste - usunąć czy nie?po trzech miesiącach leczenia padła odpowiedź -"Nie wiem"

chodziło o przerośnięte migdałki u dziecka.pytanie proste - usunąć czy nie?po trzech miesiącach leczenia padła odpowiedź -"Nie wiem"

wszystko w porzadku, dobre podejscie, cena ujdzie. polecam

wszystko w porzadku, dobre podejscie, cena ujdzie. polecam

mam problem z moim synkiem ma 9 lat i często zapada na zapalenia gardła i ucha ,do Pai doktor trafiłam z plecenia znajomej i na szczęście postawiła trafną diagnozę,o wycięciu trzeciego migdałka.pomogło to na rok , teraz znowu zaczynają się problemy ,mam nadzieję że Pani doktor pomoże bo już nie wiem gdzie się udać i jak ulżyć synkowi.

mam problem z moim synkiem ma 9 lat i często zapada na zapalenia gardła i ucha ,do Pai doktor trafiłam z plecenia znajomej i na szczęście postawiła trafną diagnozę,o wycięciu trzeciego migdałka.pomogło to na rok , teraz znowu zaczynają się problemy ,mam nadzieję że Pani doktor pomoże bo już nie wiem gdzie się udać i jak ulżyć synkowi.