lekarz Małgorzata Siuda

Lekarz rodzinny

Liczba opinii: 14
Średnia ocen:2,7/5
Opinie:14
Zaufanie do kompetencji
2,6
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,6
Poświęcony czas
2,6
Kompleksowość podejścia
2,9
Uprzejmość
2,7
Godny polecenia
2,7
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Lekarz nie ma podejścia do małych dzieci. Córka miała po 10 dni gorączki lekarz dopiero na koniec choroby przepisał antybiotyk. Kolejna sytuacja osłuchała dziecko stwierdziła ze nic nie słyszy poprosiłam żeby zbadała 2 dziecko maluszek 6 miesięcy słyszała ze katar mu zalega tylko się spojrzała i powiedziała ze ona nie może. Co prawda maluch nie był zapisany ale będąc ze starsza córka 2 minuty by to zajęło. Szkoda czasu i nerw Pani już dawno powinna zakończyć swoją prace a napewno nie pracować z dziećmi bo nic nie pomaga wręcz przeciwnie

Lekarz nie ma podejścia do małych dzieci. Córka miała po 10 dni gorączki lekarz dopiero na koniec choroby przepisał antybiotyk. Kolejna sytuacja osłuchała dziecko stwierdziła ze nic nie słyszy poprosiłam żeby zbadała 2 dziecko maluszek 6 miesięcy słyszała ze katar mu zalega tylko się spojrzała i powiedziała ze ona nie może. Co prawda maluch nie był zapisany ale będąc ze starsza córka 2 minuty by to zajęło. Szkoda czasu i nerw Pani już dawno powinna zakończyć swoją prace a napewno nie pracować z dziećmi bo nic nie pomaga wręcz przeciwnie

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Kiedyś byłam zapisana do tej pani jako do lekarza rodzinnego. Raz zdarzył się przypadek, że oprócz "figurowania w papierach" musiałam się tam stawić na wizytę. Od razu usłyszałam "skąd się pani tu wzięła" i serię reprymend. Zdiagnozowała mi "R53 - Złe samopoczucie i zmęczenie", podczas gdy ciężko chorowałam i jakiś czas później trafiłam do szpitala. Uważam, że za takie czyny powinno się ponosić odpowiedzialność. Ostrzegam wszystkich przed tą osobą.

Kiedyś byłam zapisana do tej pani jako do lekarza rodzinnego. Raz zdarzył się przypadek, że oprócz "figurowania w papierach" musiałam się tam stawić na wizytę. Od razu usłyszałam "skąd się pani tu wzięła" i serię reprymend. Zdiagnozowała mi "R53 - Złe samopoczucie i zmęczenie", podczas gdy ciężko chorowałam i jakiś czas później trafiłam do szpitala. Uważam, że za takie czyny powinno się ponosić odpowiedzialność. Ostrzegam wszystkich przed tą osobą.

1,3/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
3,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Pani ”doktor” Siuda to najgorszy lekarz z jakim sie spotkałam, jeśli pacjent ma jakieś pytania lub próbuje kwestionować działanie leków to na niego krzyczy, moja córka ma żelazo 29 przy normie 50 pani doktor twierdzi że to norma i wina dojrzewania. Wstyd dla zawodu lekarza

Pani ”doktor” Siuda to najgorszy lekarz z jakim sie spotkałam, jeśli pacjent ma jakieś pytania lub próbuje kwestionować działanie leków to na niego krzyczy, moja córka ma żelazo 29 przy normie 50 pani doktor twierdzi że to norma i wina dojrzewania. Wstyd dla zawodu lekarza

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Do doktor Siudy trafiliśmy z półroczną córeczką z infekcją górnych dróg oddechowy (leczonych od tygodnia u innego lekarza u którego nie było już miejsc). Zaniepokoiła nas podwyższona temperatura, której wcześniej nie było. Dziecko zaczęło mniej jeść, niechętnie piło. Mimo, że katar był mniejszy, córka była bardziej płaczliwa, wyraźnie coś jej dolegało. Doktor Siuda po osłuchaniu dziecka nie stwierdziła nic niepokojącego, a jako przyczynę gorączki podała "zatkanie nosa" i zaleciła podanie Pedicetamolu. W nocy dziecko czuło się jeszcze gorzej. Nie mogło spać, całą noc płakało. Rano pojechaliśmy do innego lekarza. Lekarz ...

Do doktor Siudy trafiliśmy z półroczną córeczką z infekcją górnych dróg oddechowy (leczonych od tygodnia u innego lekarza u którego nie było już miejsc). Zaniepokoiła nas podwyższona temperatura, której wcześniej nie było. Dziecko zaczęło mniej jeść, niechętnie piło. Mimo, że katar był mniejszy, córka była bardziej płaczliwa, wyraźnie coś jej dolegało. Doktor Siuda po osłuchaniu dziecka nie stwierdziła nic niepokojącego, a jako przyczynę gorączki podała "zatkanie nosa" i zaleciła podanie Pedicetamolu. W nocy dziecko czuło się jeszcze gorzej. Nie mogło spać, całą noc płakało. Rano pojechaliśmy do innego lekarza. Lekarz wykonał PODSTAWOWE badanie stanu zapalnego CRP. Wynik to ponad 130 przy normie u zdrowego dziecka 5 !!! Dziecko natychmiast dostało skierowanie do szpitala. Podczas przyjęcia do szpitala (kilka godzin później), CRP wynosiło już 200 !!! Zdiagnozowano obustronne zapalenie uszu i odmiedniczkowe zapalenie nerek !!! Lekarz przyjmujący nas do szpitala powiedział, że BEZWGLĘDNIE w przypadku tak małego dziecka z gorączką należy wykonać CRP i badanie moczu, ponieważ zapalenie dróg moczowych jest częste i nie można tego bagatelizować. Gdyby doktor Siuda zleciła PODSTAWOWE badanie, być może zapalenie dróg moczowych nie doszłoby aż do nerek. Bardzo ufaliśmy jej wiedzy, a doprowadziła nas do szpitala i cierpienia dziecka. Unikajcie tego lekarza !!!

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Dziwię się że jeszcze ta "Pani" pracuje w zawodzie lekarza. ! Moja mam przyszła do tej "Pani" z guzem na szyi wielkości pięści. Siuda stwierdziła że to nic takiego, że samo sie wchłonie. Nie zleciła, badań, zdjęcia, niczego ! Mama chodziła z tym jeszcze miesiąc, dopóki nie poszła na badania prywatne. Oczywiscie nie wchlonelo sie, bo był to przerzut nowotworu drobnokomorkowego, gdyby były badania wykonane wcześniej, mama może kwalifikowala by się na chemię. A i jeszcze, gdyby lekarz dobrze oglądał pacjentów, zlecal odpowiednie profilaktyczne badania, słuchał na co skarży się ...

Dziwię się że jeszcze ta "Pani" pracuje w zawodzie lekarza. ! Moja mam przyszła do tej "Pani" z guzem na szyi wielkości pięści. Siuda stwierdziła że to nic takiego, że samo sie wchłonie. Nie zleciła, badań, zdjęcia, niczego ! Mama chodziła z tym jeszcze miesiąc, dopóki nie poszła na badania prywatne. Oczywiscie nie wchlonelo sie, bo był to przerzut nowotworu drobnokomorkowego, gdyby były badania wykonane wcześniej, mama może kwalifikowala by się na chemię. A i jeszcze, gdyby lekarz dobrze oglądał pacjentów, zlecal odpowiednie profilaktyczne badania, słuchał na co skarży się pacjent. To na pewno moja MAMA JESZCZE BY ZYLA

WięcejMniej
4,5/5
Zaufanie do kompetencji
4,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
3,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Doktor super, podejście do dzieci jaki i dorosłych na wysokim poziomie. Od noworodka mnie prowadzi a teraz moje maleńkie dziecko. :)

Doktor super, podejście do dzieci jaki i dorosłych na wysokim poziomie. Od noworodka mnie prowadzi a teraz moje maleńkie dziecko. :)

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Świetny lekarz z podejściem do dzieci i rodzica. Bardzo miła, sympatyczna. Zawsze pomocna. Nigdy nie miałem problemu dostać się do tego lekarza.

Świetny lekarz z podejściem do dzieci i rodzica. Bardzo miła, sympatyczna. Zawsze pomocna. Nigdy nie miałem problemu dostać się do tego lekarza.

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Najlepszy lekarz! Od ponad pięciu lat doktor Siuda „prowadzi” w zdrowiu i chorobie moją córeczkę. Zawsze mogę liczyć na zdroworozsądkowe podejście, dokładnie osłuchanie i obejrzenie mojego dziecka. 100% mojego zaufania!

Najlepszy lekarz! Od ponad pięciu lat doktor Siuda „prowadzi” w zdrowiu i chorobie moją córeczkę. Zawsze mogę liczyć na zdroworozsądkowe podejście, dokładnie osłuchanie i obejrzenie mojego dziecka.
100% mojego zaufania!

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Najgorsza lekarz z jakim się spotkałam. Lekarz który nie chce przyjąć dziecka rocznego z wysoką gorączka bo ma swoich pacjentów i ma pretensje ze się ją o to prosi. Stałam w ciazy z dzieckiem na rekach i prosilam o przyjecie dziecka. A Pani lekarz z pretensją do mnie ze nas nie przyjmnie bo mam swojego lekarza prowadzacego ktory juz w tym dniu nie pracował. Zachowanie poniżej godności lekarza pediatry. Omijać z daleka. Dodatkowo spóźnia się i na części przyjmowania dzieci chorych przyjmuje osoby starsze.

Najgorsza lekarz z jakim się spotkałam. Lekarz który nie chce przyjąć dziecka rocznego z wysoką gorączka bo ma swoich pacjentów i ma pretensje ze się ją o to prosi. Stałam w ciazy z dzieckiem na rekach i prosilam o przyjecie dziecka. A Pani lekarz z pretensją do mnie ze nas nie przyjmnie bo mam swojego lekarza prowadzacego ktory juz w tym dniu nie pracował. Zachowanie poniżej godności lekarza pediatry. Omijać z daleka.
Dodatkowo spóźnia się i na części przyjmowania dzieci chorych przyjmuje osoby starsze.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Małgorzata Siuda to na pewno nie lekarz, a już na pewno nie pediatra...Odebrałam córkę ze żłobka z temperaturą i od razu pojechałam do przychodni Zdrowie, nie było naszej lekarz prowadzącej więc skierowano nas do Siudy, żeby zapytać czy nas przyjmie..Mimo, że nikogo nie było do niej na wizytę usłyszałam od niej odpowiedź, że mam nie panikować temperatura ponad 38 st. to nic strasznego i że nas nie przyjmie....Mając już doświadczenie, że córka mam temp. zazwyczaj przy zapaleniu ucha poszłam do dyrekcji przychodni- Doktor Iwona Górska, powiedziałam o zaistniałej sytuacji i ...

Małgorzata Siuda to na pewno nie lekarz, a już na pewno nie pediatra...Odebrałam córkę ze żłobka z temperaturą i od razu pojechałam do przychodni Zdrowie, nie było naszej lekarz prowadzącej więc skierowano nas do Siudy, żeby zapytać czy nas przyjmie..Mimo, że nikogo nie było do niej na wizytę usłyszałam od niej odpowiedź, że mam nie panikować temperatura ponad 38 st. to nic strasznego i że nas nie przyjmie....Mając już doświadczenie, że córka mam temp. zazwyczaj przy zapaleniu ucha poszłam do dyrekcji przychodni- Doktor Iwona Górska, powiedziałam o zaistniałej sytuacji i od razu zostałam przyjęta. ..I co się okazało powiększone migdały ostre zapalnie ucha prawego i stan zapalny w uchu lewym..Doktor Górska super lekarz, bardzo dobrym podejściem do dzieci. Siuda chyba pomyliła się z powołaniem..NIE POLECAM

WięcejMniej
Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat