dr hab. n. med. Małgorzata Szelachowska

Nikomu nie polecam tej pani. Jeżeli chodzi o postawienie jakiej kolwiek diagnozy lub podpowiedzi o sposobie leczenia to tragedia. Wzruszenie ramionami w geście niewiedzy A na koniec wizyty? Niestety ale poproszę ××× zł.

Nikomu nie polecam tej pani. Jeżeli chodzi o postawienie jakiej kolwiek diagnozy lub podpowiedzi o sposobie leczenia to tragedia. Wzruszenie ramionami w geście niewiedzy A na koniec wizyty? Niestety ale poproszę ××× zł.

w2008 r leczyłam się u p.profesor z bardzo dobrym skutkiem-teraz po 6 latach powróciłam i jestem b,zadowolona -p,prof.docieka do przyczyny choroby a to jest b.ważne-dziękuję i polecam

w2008 r leczyłam się u p.profesor z bardzo dobrym skutkiem-teraz po 6 latach powróciłam i jestem b,zadowolona -p,prof.docieka do przyczyny choroby a to jest b.ważne-dziękuję i polecam

Tułałem się przez kilka lat po różnych lekarzach, alergologach i okulistach i zostawiłem mnustwo pieniedzy w prywatnych gabinetach.Miałem problemy z łzawieniem oczu. W końcu pomyślałem że mogę mieć problemy z tarczycą. Pani Szelachowska na pierwszej wizycie oświadczyła że mam zdrowe oczy i problem leży gdzie indziej. Okazało się że miałem guza przysadki mózgowej.Aż strach pomyśleć co by ze mną było gdybym nie spotkał jej na swojej drodze. Wspaniały lekarz który pomaga ludziom.

Tułałem się przez kilka lat po różnych lekarzach, alergologach i okulistach i zostawiłem mnustwo pieniedzy w prywatnych gabinetach.Miałem problemy z łzawieniem oczu. W końcu pomyślałem że mogę mieć problemy z tarczycą. Pani Szelachowska na pierwszej wizycie oświadczyła że mam zdrowe oczy i problem leży gdzie indziej. Okazało się że miałem guza przysadki mózgowej.Aż strach pomyśleć co by ze mną było gdybym nie spotkał jej na swojej drodze. Wspaniały lekarz który pomaga ludziom.

Byłam u pani doktor na wizycie która zaledwie trwała 5 minut i to lekarz ??

Byłam u pani doktor na wizycie która zaledwie trwała 5 minut i to lekarz ??

Wspaniały człowiek i lekarz.Ja leczę sie u Pani doktor od 2006 roku z dobrym dla mnie skutkiem.Miła ,sympatyczna i zawsze majaca czas dla pacjenta.

Wspaniały człowiek i lekarz.Ja leczę sie u Pani doktor od 2006 roku z dobrym dla mnie skutkiem.Miła ,sympatyczna i zawsze majaca czas dla pacjenta.

Po jednej wizycie miałam wrażenie,że w końcu trafiłam na lekarza z powołania.Od ponad roku tułałam się po gabinetach i nic.A tu na pierwszej wizycie.Ale to nie dlatego,że pieniądze ona ma coś takiego,jakiś siódmy zmysł do pacjenta.Jeśli ktoś mnie spyta o lekarza specjalistę endokrynologa to tylko pani prof.Małgorzata Szelachowska.Naprawdę do niej warto się udać.

Po jednej wizycie miałam wrażenie,że w końcu trafiłam na lekarza z powołania.Od ponad roku tułałam się po gabinetach i nic.A tu na pierwszej wizycie.Ale to nie dlatego,że pieniądze ona ma coś takiego,jakiś siódmy zmysł do pacjenta.Jeśli ktoś mnie spyta o lekarza specjalistę endokrynologa to tylko pani prof.Małgorzata Szelachowska.Naprawdę do niej warto się udać.

Bardzo dobry lekarz ma podejście do pacjenta po pierwszej wizycie dawka leku odpowiednio dobrana że tsh utrzymuje się w normie nie nacięga pacjętów na koszta.Jestem w ciąży po pierwszej wizycie Pani prof. kazała co miesiąc kontrolować tsh i ft4 a jak wyniki zaczną się pogarszać odwiedzić ją w gabinecie nastąpiło to po czterech miesiącach polecam.

Bardzo dobry lekarz ma podejście do pacjenta po pierwszej wizycie dawka leku odpowiednio dobrana że tsh utrzymuje się w normie nie nacięga pacjętów na koszta.Jestem w ciąży po pierwszej wizycie Pani prof. kazała co miesiąc kontrolować tsh i ft4 a jak wyniki zaczną się pogarszać odwiedzić ją w gabinecie nastąpiło to po czterech miesiącach polecam.

bardzo mila pani doktor podchodzi do pacjenta z sercem i oddaniem.

bardzo mila pani doktor podchodzi do pacjenta z sercem i oddaniem.