dr n. med. Piotr Landowski

Lekarz okropny, człowiek idzie zestresowany na badanie, które nie jest przyjemne a spotyka lekarza siedzącego jak za karę. Byleby się kasa zgadzała w portfelu. Bardzo nieprzyjemny, arogancki, bez zrozumienia dla pacjenta. Tragiczne podejście, kolonoskopia robiona na szybko, na siłę, nie zważając na ból, bo jak to tłumaczył "nie będzie siedział do północy". Naprawdę nie polecam badania u tego jak się sam zwie lekarza. Szkoda że nie ma systemu, gdzie przy dużej ilości skarg dostaje się zakaz wykonywania tego zawodu, który wiąże się nie tylko z leczeniem ale też duża empatia ...

Lekarz okropny, człowiek idzie zestresowany na badanie, które nie jest przyjemne a spotyka lekarza siedzącego jak za karę. Byleby się kasa zgadzała w portfelu. Bardzo nieprzyjemny, arogancki, bez zrozumienia dla pacjenta. Tragiczne podejście, kolonoskopia robiona na szybko, na siłę, nie zważając na ból, bo jak to tłumaczył "nie będzie siedział do północy". Naprawdę nie polecam badania u tego jak się sam zwie lekarza. Szkoda że nie ma systemu, gdzie przy dużej ilości skarg dostaje się zakaz wykonywania tego zawodu, który wiąże się nie tylko z leczeniem ale też duża empatia do pacjentów.

Badanie , które budzi niepokój i pewnego rodzaju zażenowanie jednak Pan doktor od pierwszej chwili prowadzi je w tak umiejętny sposób aż trudno uwierzyć że to się dzieje w ramach finansowania NFZ. Empatia i profesjonalizm !

Badanie , które budzi niepokój i pewnego rodzaju zażenowanie jednak Pan doktor od pierwszej chwili prowadzi je w tak umiejętny sposób aż trudno uwierzyć że to się dzieje w ramach finansowania NFZ.
Empatia i profesjonalizm !

Lekarz kilkukrotnie stwierdził, że powinnam pojawić się wcześniej na wizycie mimo, że pojawiłam się o wyznaczonej godzinie. W bardzo arogancki sposób kazał mi się rozebrać i jak najszybciej kłaść do badania. Brak jakichkolwiek informacji na temat samego badania mimo, iż poinformowałam, że jest to moje pierwsze tego typu badanie. Użyta została maść znieczulająca z lidokainą (o tym poinformowała mnie pielęgniarka), której działanie zaczyna się po około 2,3 minutach ale Pan Piotr nie miał czasu na czekanie. Kilkukrotnie dałam znać, że badanie sprawia mi ogromny ból, nie dyskomfort a ból. Pan ...

Lekarz kilkukrotnie stwierdził, że powinnam pojawić się wcześniej na wizycie mimo, że pojawiłam się o wyznaczonej godzinie.
W bardzo arogancki sposób kazał mi się rozebrać i jak najszybciej kłaść do badania. Brak jakichkolwiek informacji na temat samego
badania mimo,
iż poinformowałam, że jest to moje pierwsze tego typu badanie. Użyta została maść znieczulająca z lidokainą (o tym poinformowała
mnie pielęgniarka), której działanie zaczyna się po około 2,3 minutach ale Pan Piotr nie miał czasu na czekanie.
Kilkukrotnie dałam znać, że badanie sprawia mi ogromny ból, nie dyskomfort a ból. Pan Piotr nie był tym faktem zainteresowany.
Standardowo, prawidłowo wykonane, badanie kolonoskopii trawa od 15 do 30 min. Moje badanie z rozebraniem się i ubraniem trwało może
10 min.
Po badaniu miałam kilka pytań, ponieważ siostra miała raka jelita grubego. Nie mogłam liczyć na żadną odpowiedź bo nie było na to czasu.
Na jedyne pytanie, które udało mi się zadać, podczas gdy Pan Piotr wręcz rzucił mi opis, "co ile lat muszę takie badanie wykonywać z uwagi
na obciążenie genetyczne", usłyszałam, że za 10 lat....
Rak mojej siostry rozwijał się 10 lat do stanu krytycznego....

Zaznaczam że to było badanie bardzo bolesne i nieprzyjemne. Kompletny brak empatii i zrozumienia.Usłyszałam wiele przykrych słów,łącznie z tym że mam więcej do P.doktora nie przychodzić.I bez tej informacji od P.doktora więcej razy bym nie przyszła.Nie polecam.

Zaznaczam że to było badanie bardzo bolesne i nieprzyjemne.
Kompletny brak empatii i zrozumienia.Usłyszałam wiele przykrych słów,łącznie z tym że mam więcej do P.doktora nie przychodzić.I bez tej informacji od P.doktora więcej razy bym nie przyszła.Nie polecam.

Poszłam na badanie w ramach profilaktyki (64l.) Duży stres. Okazało się, że Pan Doktor to lekarz, który jest z pacjentem od początku do końca wizyty. Tworzy taką atmosferę w czasie badania , że chciałoby się , żeby tak było w każdym gabinecie lekarskim. Bardzo dziękuję .

Poszłam na badanie w ramach profilaktyki (64l.) Duży stres. Okazało się, że Pan Doktor to lekarz, który jest z pacjentem od początku do końca wizyty. Tworzy taką atmosferę w czasie badania , że chciałoby się , żeby tak było w każdym gabinecie lekarskim.
Bardzo dziękuję .

Wspaniałe podejście do pacjenta, jak i obszerna wiedza medyczna! Z pewnością najmilszy i najbardziej słuchający lekarz jakiego kiedykolwiek spotkałam :) Polecam

Wspaniałe podejście do pacjenta, jak i obszerna wiedza medyczna! Z pewnością najmilszy i najbardziej słuchający lekarz jakiego kiedykolwiek spotkałam :) Polecam

Jeżeli ktoś z was będzie chciał iść na kolonoskopię to tylko do tego lekarza. W pełni profesjonalne podejście. Nastawcie się też na ciekawą rozmowę (robi zapewne to aby odwrócić waszą uwagę od badania). Wyszedłem z badania zadowolony, co po przeczytanych w internecie uwagach, jest po prostu nieprawdopodobne. Zdziwiłem się przed chwilą, że jest pediatrą. Jeżeli ma takie podejście do dorosłych, to zapewne dzieci również są w dobrych rękach. Podsumowując : jak najbardziej POLECAM!!! I bez obaw.

Jeżeli ktoś z was będzie chciał iść na kolonoskopię to tylko do tego lekarza. W pełni profesjonalne podejście. Nastawcie się też na ciekawą rozmowę (robi zapewne to aby odwrócić waszą uwagę od badania). Wyszedłem z badania zadowolony, co po przeczytanych w internecie uwagach, jest po prostu nieprawdopodobne. Zdziwiłem się przed chwilą, że jest pediatrą. Jeżeli ma takie podejście do dorosłych, to zapewne dzieci również są w dobrych rękach. Podsumowując : jak najbardziej POLECAM!!! I bez obaw.

W 2000r zachorowalam na przewlekla chorobe jelit, w szpitalu przelezalam wiele miesiecy. Moim lekarzem prowadzącym byl dr. Landowski. Dzięki jego poradom, odpowiedniemu leczeniu,jego staraniom i poświęceniu, wyzdrowialam. Trwalo to ok 6 lat. Nigdy tego nie zapomne!!!

W 2000r zachorowalam na przewlekla chorobe jelit, w szpitalu przelezalam wiele miesiecy. Moim lekarzem prowadzącym byl dr. Landowski. Dzięki jego poradom, odpowiedniemu leczeniu,jego staraniom i poświęceniu, wyzdrowialam. Trwalo to ok 6 lat. Nigdy tego nie zapomne!!!

Jeśli lekarz leczy w taki sposób jak dr Landowski, nie rozumiem - po co 6 lat studiów? Mam dzieci bezlaktozowe, a mimo to nie uzyskałam ŻADNEJ porady od dr Landowskiego. Wiem tyle, co przeczytam w internecie, a to i tak o wiele więcej od informacji uzyskanych od "specjalisty". Katastrofa.

Jeśli lekarz leczy w taki sposób jak dr Landowski, nie rozumiem - po co 6 lat studiów? Mam dzieci bezlaktozowe, a mimo to nie uzyskałam ŻADNEJ porady od dr Landowskiego. Wiem tyle, co przeczytam w internecie, a to i tak o wiele więcej od informacji uzyskanych od "specjalisty". Katastrofa.

Bardzo miły, super podejście do dziecka, wszystko dokładnie wytłumaczył, podpowiedział jakie badania można by jeszcze zrobić (nasz syn od 2 m-cy kaszle, leczony na różne sposoby przez innych lekarzy - bez efektu). Naprawdę polecam.

Bardzo miły, super podejście do dziecka, wszystko dokładnie wytłumaczył, podpowiedział jakie badania można by jeszcze zrobić (nasz syn od 2 m-cy kaszle, leczony na różne sposoby przez innych lekarzy - bez efektu). Naprawdę polecam.