lekarz Piotr Lubarski

U doktora leczę się od 30 lat. Nie mam zamiaru przenieść się gdziekolwiek indziej. Diagnoza zawsze w 100% trafna leki dobierane w 100% trafnie, które po dniu-dwóch działają na tyle, ze praktycznie już brak większych objawów choroby. Lekarz jaki jedyny dobrał nawet w 100% trafnie leki na alergię, których stosowanie alergolodzy tylko kontynuowali. To świadczy o doświadczeniu i wiedzy tego człowieka. Co do uprzejmości-zawsze miły i konkretny. Być może nie jest największym luzakiem wśród lekarzy-ale to lekarz w przychodni a nie stand-uper :) panu doktorowi również należy się odrobina wyrozumiałości-każdy ...

U doktora leczę się od 30 lat. Nie mam zamiaru przenieść się gdziekolwiek indziej. Diagnoza zawsze w 100% trafna leki dobierane w 100% trafnie, które po dniu-dwóch działają na tyle, ze praktycznie już brak większych objawów choroby. Lekarz jaki jedyny dobrał nawet w 100% trafnie leki na alergię, których stosowanie alergolodzy tylko kontynuowali. To świadczy o doświadczeniu i wiedzy tego człowieka. Co do uprzejmości-zawsze miły i konkretny. Być może nie jest największym luzakiem wśród lekarzy-ale to lekarz w przychodni a nie stand-uper :) panu doktorowi również należy się odrobina wyrozumiałości-każdy z nas jest tylko człowiekiem.

U doktora Lubarskiego byłam z jedenastomiesiecznym synem na wizycie w weekend. Syn był przeziebiony i miał zapalenie spojowki - pan doktor nieumytymi rękoma badał oko syna a następnie odmówił osluchania dziecka ponieważ cyt. "Jutro będziesz musiała iść z nim na kontrolę więc lekarz go zbada"...ręce opadają, jeszcze nigdy żaden lekarz nie odmówił zbadania dziecka!!! Zero higieny, lekarz mało przyjemny, sam z siebie nic nie powiedział moim zdaniem kompletnie nie nadaje się na pediatre. Widać ze tylko odhaczal wizyty pacjentów bo w gabinecie byliśmy chwilkę, a wychodzący przed nami rodzice z ...

U doktora Lubarskiego byłam z jedenastomiesiecznym synem na wizycie w weekend. Syn był przeziebiony i miał zapalenie spojowki - pan doktor nieumytymi rękoma badał oko syna a następnie odmówił osluchania dziecka ponieważ cyt. "Jutro będziesz musiała iść z nim na kontrolę więc lekarz go zbada"...ręce opadają, jeszcze nigdy żaden lekarz nie odmówił zbadania dziecka!!! Zero higieny, lekarz mało przyjemny, sam z siebie nic nie powiedział moim zdaniem kompletnie nie nadaje się na pediatre. Widać ze tylko odhaczal wizyty pacjentów bo w gabinecie byliśmy chwilkę, a wychodzący przed nami rodzice z dziećmi wychodzili z gabinetu bardzo niezadowoleni delikatnie mówiąc. Nie wiem dlaczego Citomed zatrudnienia takich lekarzy..na pewno nigdy więcej do niego nie wrócę..

Byłem dziś z synem(4lata) na dyżurze świątecznym w citomedzie. Pan dr w żaden sposób nie próbuj nawiązać rozmowy z małym pacjentem. Co ze względu na charakterystyczny wygląd Pana dr doprowadziło u mojego syna do płaczu i braku chęci współpracy. Standardowo daje się badac nawet lekarzowi, ktorego pierwszy raz widzi na oczy. Najgorsze było pokazanie gardla normalnie syn otwiera szeroko buzie i pokazuje cale gardlo bez uzycia patyczka ktorego cholernie sie boi. Tu mozna bylo zrobic tak samo jednak pan nie mial latarki, kiedy zaproponowalem ze poswiece swoja z telefonu dr ...

Byłem dziś z synem(4lata) na dyżurze świątecznym w citomedzie. Pan dr w żaden sposób nie próbuj nawiązać rozmowy z małym pacjentem. Co ze względu na charakterystyczny wygląd Pana dr doprowadziło u mojego syna do płaczu i braku chęci współpracy. Standardowo daje się badac nawet lekarzowi, ktorego pierwszy raz widzi na oczy. Najgorsze było pokazanie gardla normalnie syn otwiera szeroko buzie i pokazuje cale gardlo bez uzycia patyczka ktorego cholernie sie boi. Tu mozna bylo zrobic tak samo jednak pan nie mial latarki, kiedy zaproponowalem ze poswiece swoja z telefonu dr sie oburzyl i powiedzial ze wie jak to sie robi i kazal mocno przytrzymac dziecko. Skonczylo sie na placzu i wymiotach spowodowanych wpychaniem patyczka. Ostatecznie brak jakiejkolwiek diagnozy. Tylko jakis syropek na gardlo. Na pytanie czy nie powinnismy podac zapobiegawczo ibum (tem. ciała ok 38 st.) stanowcze nie! Nie polecam tego goscia osobiscie bede go omijać szerokim łukiem. Jakis czas temu trafiłem na niego na dyżurze tylko ze na tuwima. Wowczas przy zwyklej infekcji drog oddechowych stwierdzile na "oko" ze syn najprawdopodobniej ma zapalenie drog moczowych, co po badaniu moczu kolejnego dnia okazalo sie nieprawdą. Szkoda słów takie osoby nie powinny być pediatrami. Dzisiejsza wizyta był dla mnie traumatycznym przezyciem, az boje sie pomyslec co czuł mój syn. Obiecalem mu ze juz nigdy tego pana nie zobaczy na oczy. Az strach pomyslec gdzie chodzili wcześniej ludzie ktory piszą dobre opinie o tym gościu.

Nie rozumiem tych negatywnych komentarzy... Ja do doktora jeżdżę z Trójmiasta, bo tu dopiero partaczy na pęczki. A to że doktor mówi per "TY"...no i co z tego? Kompetentny fachowiec w swojej dziedzinie! U moich dzieci zawsze trafia z diagnozą i prostuje to co nie jeden pseudo specjalista zaniedbał. Dla mnie to lekarz z powołania, bada bardzo kompleksowo, a przede wszystkim nie leczy teorią spychologii, a dzieci zdrowieją i to jest najważniejsze!

Nie rozumiem tych negatywnych komentarzy... Ja do doktora jeżdżę z Trójmiasta, bo tu dopiero partaczy na pęczki. A to że doktor mówi per "TY"...no i co z tego? Kompetentny fachowiec w swojej dziedzinie! U moich dzieci zawsze trafia z diagnozą i prostuje to co nie jeden pseudo specjalista zaniedbał. Dla mnie to lekarz z powołania, bada bardzo kompleksowo, a przede wszystkim nie leczy teorią spychologii, a dzieci zdrowieją i to jest najważniejsze!

pan doktor nie ma pojecia o byciu milym i kulturze osobistej wali na ty jak bym sie z nim w piaskownicy bawila dogaduje jak by nie wiadomo kim byl chyba za kare przyjmuje bo takiego buca to ja w zyciu nie spotkalam zero konretow zenada nie polecam a panu doktorowi polecam przejsc na emeryture

pan doktor nie ma pojecia o byciu milym i kulturze osobistej wali na ty jak bym sie z nim w piaskownicy bawila dogaduje jak by nie wiadomo kim byl chyba za kare przyjmuje bo takiego buca to ja w zyciu nie spotkalam zero konretow zenada nie polecam a panu doktorowi polecam przejsc na emeryture

Świetny lekarz! Leczę u niego 3 moich dzieci :) jeszcze się nigdy nie zawiodłam! Zawsze dokładnie bada, odpowiada na wszystkie zadawane pytania, pogodny, z sercem do ludzi!

Świetny lekarz! Leczę u niego 3 moich dzieci :) jeszcze się nigdy nie zawiodłam! Zawsze dokładnie bada, odpowiada na wszystkie zadawane pytania, pogodny, z sercem do ludzi!

P. Lubarski leczy mojego syna od 18-nastu lat (wcześniej przez rok dziecko było zapisane do innego lekarza). To lekarz Lubarski włożył wiele serca w leczenie mojego dziecka. Syn tak często chorował, że potrafiłam być w przychodni dwa razy w tygodniu i nigdy nie usłyszałam złego słowa. Życzliwy, kulturalny, z poczuciem humoru, zawsze wytłumaczył zasady leczenia. Nie dalej, jak wczoraj syn był u lekarza; otrzymał skierowanie na komplet badań, skierowanie do specjalisty, leki. Polecam. Ps. "Dzisiejsi", "współcześni" młodzi rodzice nie tylko są nastawieni na konsumpcję, ale jeszcze są nieomylni i doskonali ...

P. Lubarski leczy mojego syna od 18-nastu lat (wcześniej przez rok dziecko było zapisane do innego lekarza). To lekarz Lubarski włożył wiele serca w leczenie mojego dziecka. Syn tak często chorował, że potrafiłam być w przychodni dwa razy w tygodniu i nigdy nie usłyszałam złego słowa. Życzliwy, kulturalny, z poczuciem humoru, zawsze wytłumaczył zasady leczenia. Nie dalej, jak wczoraj syn był u lekarza; otrzymał skierowanie na komplet badań, skierowanie do specjalisty, leki. Polecam. Ps. "Dzisiejsi", "współcześni" młodzi rodzice nie tylko są nastawieni na konsumpcję, ale jeszcze są nieomylni i doskonali i najlepsi w każdej dziedzinie.

Przepisałam dziecko do tego lekarza ze względu na brak kompetencji poprzedniego. Różnica ogromna na plus. Po podaniu leku dziecko przestało kaszleć i nastąpiła zdecydowana poprawa.Leczymy dziecko właśnie u tego lekarza jak żaden inny zna się na łagodzeniu objawów alergii.

Przepisałam dziecko do tego lekarza ze względu na brak kompetencji poprzedniego. Różnica ogromna na plus. Po podaniu leku dziecko przestało kaszleć i nastąpiła zdecydowana poprawa.Leczymy dziecko właśnie u tego lekarza jak żaden inny zna się na łagodzeniu objawów alergii.

Pan doktor pełniąc dyżur w placówce Citomed w niedzielę przyjął syna z gorączką i bólem brzucha . Po badaniu stwierdził zapalenie pęcherza oraz zapalenie górnych dróg oddechowych.(dziecko nie miało najmniejszego kataru oraz nie skarżyło się na ból podczas oddawania moczu). Nie dał skierowania na specjalistyczne badania nie przepisał żadnego leku po mimo sugestii o zapaleniu wyrostka wykluczył go ( "na oko"). Kazał iść w poniedziałek do przychodni na ul. Uniwersytecką i zrobić odpłatnie badanie moczu.( nie wiadomo dlaczego odpłatnie). Całe szczęście ,że w poniedziałek poszedłem do prawdziwego lekarza który po ...

Pan doktor pełniąc dyżur w placówce Citomed w niedzielę przyjął syna z gorączką i bólem brzucha . Po badaniu stwierdził zapalenie pęcherza oraz zapalenie górnych dróg oddechowych.(dziecko nie miało najmniejszego kataru oraz nie skarżyło się na ból podczas oddawania moczu). Nie dał skierowania na specjalistyczne badania nie przepisał żadnego leku po mimo sugestii o zapaleniu wyrostka wykluczył go ( "na oko"). Kazał iść w poniedziałek do przychodni na ul. Uniwersytecką i zrobić odpłatnie badanie moczu.( nie wiadomo dlaczego odpłatnie). Całe szczęście ,że w poniedziałek poszedłem do prawdziwego lekarza który po badaniu natychmiast wypisał skierowanie do szpitala i kazał niezwłocznie się tam udać.Syn trafił od razu na stół operacyjny gdzie stwierdzono - zapalenie otrzewnej ,ropień okołowyrostkowy , zapalenie zgorzelinowe wyrostka robaczkowego. Pan Lubarski mógł się pomylić jak każdy ale jeśli jest choć małe podejrzenie zapalenia wyrostka należy je wykluczyć badaniami a nie na oko, bo każda minuta jest ważna.Zdecydowani nie polecam.

Polecam z całego serca. Wyleczył u dziecka chroniczną skłonność do angin, gryp, zapaleń gardła itp. Żaden inny lekarz nie zwrócił uwagi na naturalną "urodę" organizmu dziecka. Poprzedni faszerowali mi tylko córkę antybiotykami. Od 4 lat córka ani razu nie zachorowała pomimo nawracających w szkole "epidemii".

Polecam z całego serca. Wyleczył u dziecka chroniczną skłonność do angin, gryp, zapaleń gardła itp. Żaden inny lekarz nie zwrócił uwagi na naturalną "urodę" organizmu dziecka. Poprzedni faszerowali mi tylko córkę antybiotykami. Od 4 lat córka ani razu nie zachorowała pomimo nawracających w szkole "epidemii".