Sławomir Zieniuk

Uważam, że Pan Sławomir wie co robi. Badałem się na początku w prywatnej placówce (Invicta). Okazało się, że plemniki są bardzo żywe, ruchliwe i o prawidłowej budowie, jednakże jest ich bardzo mało (około 2 mln na ml). Z racji bardzo drogiej kuracji, postanowiłem spróbować konsultacji także na NFZ. Pan Sławomir faktycznie jako zalecenia podaje luźne przewiewne spodnie oraz bawełniane majtki. Stanie o ile to możliwe w pracy i ogólnie nie przegrzewanie jąder. Dodatkowo faktycznie ma specyficzne podejście do pacjenta, widać że to "żołnierskie wychowanie", ale nomen omen w ciągu 4-5 ...

Uważam, że Pan Sławomir wie co robi. Badałem się na początku w prywatnej placówce (Invicta). Okazało się, że plemniki są bardzo żywe, ruchliwe i o prawidłowej budowie, jednakże jest ich bardzo mało (około 2 mln na ml). Z racji bardzo drogiej kuracji, postanowiłem spróbować konsultacji także na NFZ. Pan Sławomir faktycznie jako zalecenia podaje luźne przewiewne spodnie oraz bawełniane majtki. Stanie o ile to możliwe w pracy i ogólnie nie przegrzewanie jąder. Dodatkowo faktycznie ma specyficzne podejście do pacjenta, widać że to "żołnierskie wychowanie", ale nomen omen w ciągu 4-5 miesięcy sprawił, że ilość plemników powróciła do prawidłowego stanu. Można narzekać na brak "zrozumienia" i czułości w obejściu z Panem Sławomirem, ale udając się do lekarza nie o to chodzi. Pan Sławomir leczy PRZYCZYNY a nie OBJAWY. Koszt pełnego wyleczenia (zakończony szczęśliwym zajściem w ciążę) wyniósł zero złotych.

Ten pseudolekarz Sławomir Zieniuk kalający tytuł doktora nauk medycznych posługuje się chamstwem i prostactwem a jego pseudoporady lekarskie są "funta kłaków niewarte". Kompletny brak kultury osobistej nie wspominając już o etyce lekarskiej. Zachęcam aby omijać gabinet tego człowieka szerokim łukiem. Dziwię się, że decydenci pozwalają mu pełnić funkcję lekarza. Rozumiem że NFZ nie porywa jakością świadczonych usług ale w tym przypadku owa jakość pseudousług lekarskich w wykonaniu Sławomira Zieniuka sięga dna.

Ten pseudolekarz Sławomir Zieniuk kalający tytuł doktora nauk medycznych posługuje się chamstwem i prostactwem a jego pseudoporady lekarskie są "funta kłaków niewarte". Kompletny brak kultury osobistej nie wspominając już o etyce lekarskiej. Zachęcam aby omijać gabinet tego człowieka szerokim łukiem. Dziwię się, że decydenci pozwalają mu pełnić funkcję lekarza. Rozumiem że NFZ nie porywa jakością świadczonych usług ale w tym przypadku owa jakość pseudousług lekarskich w wykonaniu Sławomira Zieniuka sięga dna.

Zdecydowanie nie polecam. Skandaliczne, aroganckie zachowanie. Totalny brak szacunku i kultury. Szkoda czasu i sił.

Zdecydowanie nie polecam. Skandaliczne, aroganckie zachowanie. Totalny brak szacunku i kultury. Szkoda czasu i sił.

Pan doktor oczywiście nie należy do przyjemnych,zazwyczaj ma mało czasu dla pacjenta,czasami ponagla do wyjścia nawet nie tłumacząc dokładnie wyników badań.Co do kompetencji to jeszcze za wcześnie mi się wypowiadać.Z uprzejmością jest tak sobie,wyczuwa się przyzwyczajenia wojskowe,dryg,by wypełniać jego polecenia bez mrugnięcia okiem.Podejście raczej metodyczne,ilościowe a nie jakościowe.

Pan doktor oczywiście nie należy do przyjemnych,zazwyczaj ma mało czasu dla pacjenta,czasami ponagla do wyjścia nawet nie tłumacząc dokładnie wyników badań.Co do kompetencji to jeszcze za wcześnie mi się wypowiadać.Z uprzejmością jest tak sobie,wyczuwa się przyzwyczajenia wojskowe,dryg,by wypełniać jego polecenia bez mrugnięcia okiem.Podejście raczej metodyczne,ilościowe a nie jakościowe.

Lekarz zdecydowanie nieuprzejmy, wręcz opryskliwy. Niezbyt zainteresowany problemem z jakim się przychodzi. Mało angażuje się w swoją pracę i historię choroby pacjenta. Mało konkretny, poświęca mało czasu na analizę problemu. Zdecydowanie odradzam!

Lekarz zdecydowanie nieuprzejmy, wręcz opryskliwy. Niezbyt zainteresowany problemem z jakim się przychodzi. Mało angażuje się w swoją pracę i historię choroby pacjenta. Mało konkretny, poświęca mało czasu na analizę problemu. Zdecydowanie odradzam!

Nie ocenię jego kompetencji bo nie jestem lekarzem. Jego zachowanie podczas wizyty jest niegrzeczne. Nie zależnie od tego czy jest dobrym czy złym specjalistą moim zdaniem nie powinien leczyć, osoba o takim charakterze swoim zachowaniem negatywnie wpływa na całą ocenę. W trakcie moich wizyt Pan Zieniuk, nie wykazywał zangażowania, za każdym razem musiałem opowiadać od początku z jakim problemem przyszedłem. Na czwartej wizycie miał pretensje o to, że nie prowadzę zeszytu z datami wizyt u niego (przy czym nigdy wcześniej nikt nie informował mnie o takim wymogu). Zgodzę się z ...

Nie ocenię jego kompetencji bo nie jestem lekarzem. Jego zachowanie podczas wizyty jest niegrzeczne. Nie zależnie od tego czy jest dobrym czy złym specjalistą moim zdaniem nie powinien leczyć, osoba o takim charakterze swoim zachowaniem negatywnie wpływa na całą ocenę. W trakcie moich wizyt Pan Zieniuk, nie wykazywał zangażowania, za każdym razem musiałem opowiadać od początku z jakim problemem przyszedłem. Na czwartej wizycie miał pretensje o to, że nie prowadzę zeszytu z datami wizyt u niego (przy czym nigdy wcześniej nikt nie informował mnie o takim wymogu). Zgodzę się z poprzednikiem, uważam że od takich informacji jest karta leczenia. Jeśli Pan Zieniuk nie dysponuje takim narzędziem powinien grzecznie poprosić o pomoc pacjenta.

Zdecydowanie nie polecam. byłem z problemem plemnikowym - niepłodnością. Lekarz niemiły, a wręcz chamski, okazuje złośc wobec pacjenta, obraża, zachowuje się opryskliwie. Jest zdecydowanym przeciwnikiem in vitro z pod znaku sierpa i krzyża czyli oszołomstwo w stylu radiomaryjnym. Zleca badania u własnej zony, które opisuje niepoważnie- jeden raz 30 % szybkich plemników to dobry wynik, innym razem 40% to wynik słaby. Przepisuje jakies witaminy i leki dla starców z prostatą, licząc na to, że morfologia plemnnika sie od tego poprawi. Szkoda czasu i cierpliwości ludzi marzących o własnycm dziecku. Ma ...

Zdecydowanie nie polecam. byłem z problemem plemnikowym - niepłodnością. Lekarz niemiły, a wręcz chamski, okazuje złośc wobec pacjenta, obraża, zachowuje się opryskliwie. Jest zdecydowanym przeciwnikiem in vitro z pod znaku sierpa i krzyża czyli oszołomstwo w stylu radiomaryjnym. Zleca badania u własnej zony, które opisuje niepoważnie- jeden raz 30 % szybkich plemników to dobry wynik, innym razem 40% to wynik słaby. Przepisuje jakies witaminy i leki dla starców z prostatą, licząc na to, że morfologia plemnnika sie od tego poprawi. Szkoda czasu i cierpliwości ludzi marzących o własnycm dziecku. Ma własne zdanie zupoełnie sprzeczne z resztą specjalistów i WHO, uważa sie za alfe i omegę, szkoda tylko, że nie przekłada sie to zupełnie na jakiekolwiek poczęcie dziecka.

Nie udzielam się na forach ale po przeczytaniu tych negatywnych opinii brak mojego komentarza - pozytywnego - przyprawił by mnie o wyrzuty sumienia, że ktoś zdecyduje się iść do "ślicznego/pachnącego/przemiłego" lekarzyny, który go będzie mamił obiecankami i opowieściami wyssanymi z palca (byle brzmiały wystarczająco mądrze i przekonująco) i jednocześnie ("zupełnie przypadkiem") doił z kasy - zamiast iść do Dr Sławomira Zieniuka. Tak Dr Zieniuk nie jest miły. Tak lecznica nie wzbudza zaufania wyglądem. Ale dla tych co chcą się wyleczyć = zlikwidować źródło problemu to NIE powinno mieć znaczenia! Jak ...

Nie udzielam się na forach ale po przeczytaniu tych negatywnych opinii brak mojego komentarza - pozytywnego - przyprawił by mnie o wyrzuty sumienia, że ktoś zdecyduje się iść do "ślicznego/pachnącego/przemiłego" lekarzyny, który go będzie mamił obiecankami i opowieściami wyssanymi z palca (byle brzmiały wystarczająco mądrze i przekonująco) i jednocześnie ("zupełnie przypadkiem") doił z kasy - zamiast iść do Dr Sławomira Zieniuka.

Tak Dr Zieniuk nie jest miły. Tak lecznica nie wzbudza zaufania wyglądem. Ale dla tych co chcą się wyleczyć = zlikwidować źródło problemu to NIE powinno mieć znaczenia!

Jak potrzebujesz aby Cię ktoś potrzymał za rękę i poopowiadał bajki to idź na kozetkę do psychologa.

Chcesz się dowiedzieć na co wskazują wyniki Twoich badań i co można zrobić, żeby je poprawić to idź do Dr Zieniuka i POSŁUCHAJ go, zaufaj i WYKONAJ zalecenia.

Usłyszysz suche fakty, konkretne porady a wyniki badań zostaną poddane krytycznej ocenie - zamiast jak gdzie indziej ślepe schematyczne działanie - często z góry zaprogramowane na komercyjny sukces kliniki.

Dla mnie wybór jest oczywisty dlatego Dr Zieniuka zdecydowanie polecam. Mi pomógł.

Jestwm pod opieka p.dr.Zieniuka juz kilka lat. Jest to lekarz wojskowy, posiada dlugoletnia praktyke i kilka specjalnosci.Mnie sluzy swoja wiedza w zakresie andrologii. Faktycznie ma specyficzny sposob bycia. Nie lubi spoznialskich /i slusznie/ oraz wymadrzania sie podczas wizytu.Przychodzac do Niego, chcemy aby nas ocenil medycznie, a nie narzucamy swoje uwagi, zakres badan itd.Jest krytyczny wobec wynikow, ktore odbiegaja od jego oceny. Podczas badania USG lekarz /" wagarowicz." napisal, ze mam guza nerki 46 mm, co bez podania wielkosci potwierdzil drugi po badaniu z kontrastem/Dr.Zieniuk stwierdzil, ze to niemozliwe, ze albo ...

Jestwm pod opieka p.dr.Zieniuka juz kilka lat. Jest to lekarz wojskowy, posiada dlugoletnia praktyke i kilka specjalnosci.Mnie sluzy swoja wiedza w zakresie andrologii. Faktycznie ma specyficzny sposob bycia. Nie lubi spoznialskich /i slusznie/ oraz wymadrzania sie podczas wizytu.Przychodzac do Niego, chcemy aby nas ocenil medycznie, a nie narzucamy swoje uwagi, zakres badan itd.Jest krytyczny wobec wynikow, ktore odbiegaja od jego oceny. Podczas badania USG lekarz /" wagarowicz." napisal, ze mam guza nerki 46 mm, co bez podania wielkosci potwierdzil drugi po badaniu z kontrastem/Dr.Zieniuk stwierdzil, ze to niemozliwe, ze albo zle dostrojono aparaty, albo lekarz cos nie tak zdiagnozowal.W ocenie byl to guz wrastajacy w nerke, nie wykluczone ze zlosliwy.Zlecil badanie powtorne, w jego przychodni /panstwowa i nieplatna/,informujac, ze gdyby lekarz badajacy widzial to samo, to prosi o telefon, bo chce zobaczyc to sam.Przeprowadzone ponownie badania wykluczyly ten tyb guza, jego wielkosc.Faktycznie mam cyste o niewielkim milimetrowym wymiarze, ale poprzez zabarwienie jej tresci powoduje zaklocenie zdjecia. Zrobiono na jego zlecenie najdokladniejsze badanie, gdzie istnieje mozliwosc pobrania materialu. Nie bylo potrzeby.Co roku, bez problemow procz ogolnych badan PST, zleca pelne badania USG wszystkiego na co moze chorowac mezczyzna w moim wieku. Wyniki sa znakomite, leki zalecane rowniez.Odzyskalem sily,wigor i chec do zycia.Moj kolega po dwoch operacjach w USA, rowniez leczony przez p.Doktora, nie moze sie nachwalic jego wiedzy, a byl leczony przez znakomitych specjalistow. No coz, jedni chodza do lekarzy, aby sie leczyc inni aby wyspowiadac. Pan dr.leczy, ale ma czas i pogadac o zyciu,dzialce,polowaniach.Trzeba tylko widziec w nim specjaliste, a nie konowala. A bycie lekarzem wojskowym zobowiazuje.I dlatego dziwie sie, ze kazdy oczekuje /nawet gdy placi za wizyte/ cudow. gdy nie zawsze, jest szansa dac rodzinie dziecko,oczekiwane i pragnione.Ja oceniam dr.Zienuka bardzo wysoko i nie pisze tej opinii na zamowienie.

Masakra !!!!!!!!!! na ostatniej wizycie wielki pan doktor pomylil wyniki i leki !!! od innego pacjenta tylko ok 15 lat starszego odemnie !!! o kulturze rozmowy to zapewne nawet nic nie slyszał ,,, chorobliwe wojskowe nawyki "kalendarzyk" do prowadzenia wlasnoręcznie historii choroby ??? po wizycie wysyła do pielęgniarki po receptę a tam ZONK , pielęgniarka pytała mnie jakie leki ma przepisać -akurat była w zastępstwie tej profesjonalnej tak że odradzam w 100 % ,zapisuje leki eksperymentuje dopiero po naleganiu z łaski skierowanie na badania , których wyniki zamienia osobowo , ...

Masakra !!!!!!!!!! na ostatniej wizycie wielki pan doktor pomylil wyniki i leki !!! od innego pacjenta tylko ok 15 lat starszego odemnie !!! o kulturze rozmowy to zapewne nawet nic nie slyszał ,,, chorobliwe wojskowe nawyki "kalendarzyk" do prowadzenia wlasnoręcznie historii choroby ??? po wizycie wysyła do pielęgniarki po receptę a tam ZONK , pielęgniarka pytała mnie jakie leki ma przepisać -akurat była w zastępstwie tej profesjonalnej tak że odradzam w 100 % ,zapisuje leki eksperymentuje dopiero po naleganiu z łaski skierowanie na badania , których wyniki zamienia osobowo , bardzo nieprzyjemny w kontakcie powinni go zatrudnić jako orzecznika w Zus-ie .