dr n. med. Sylwia Raczko

Beznadzieja. Brak diagnozy. Dała skierowanie do innego lekarza i to na tyle. Mówiąc ,że mam nadciśnienie i że przyjmuje na to leki zmierzyła było bardzo wysokie nic z tym nie zrobiła. Poprosiłam o skierowanie na badania ponieważ mam problemy ze stawami odmówiła. Żenada.

Beznadzieja. Brak diagnozy. Dała skierowanie do innego lekarza i to na tyle. Mówiąc ,że mam nadciśnienie i że przyjmuje na to leki zmierzyła było bardzo wysokie nic z tym nie zrobiła. Poprosiłam o skierowanie na badania ponieważ mam problemy ze stawami odmówiła. Żenada.

Sylwia Raczko „lekarka” z „Naszego Lekarza” odmówiła wysłuchania mnie – opiekuna - na temat zdrowia 99-letniej Pani i nakazała mi opuścić pokój. To niebywały skandal albowiem to ja jestem kilkunastoletnim całodobowym opiekunem 99-letniej Pani i dzięki Łasce Bożej i akupresurze udało mi się wyleczyć u mojej Gospodyni choroby, o leczeniu których polska medycyna nie ma zielonego pojęcia. Nadto przed kilkunastu laty Sylwia Raczko „lekarka” poradziła mojej Gospodyni na podwyższenie ciśnienia picie kawy i... trującej Coca coli! Tak jakby nie można było zastosować masażu ciała czy akupresury!

Sylwia Raczko „lekarka” z „Naszego Lekarza” odmówiła wysłuchania mnie – opiekuna - na temat zdrowia 99-letniej Pani i nakazała mi opuścić pokój. To niebywały skandal albowiem to ja jestem kilkunastoletnim całodobowym opiekunem 99-letniej Pani i dzięki Łasce Bożej i akupresurze udało mi się wyleczyć u mojej Gospodyni choroby, o leczeniu których polska medycyna nie ma zielonego pojęcia.
Nadto przed kilkunastu laty Sylwia Raczko „lekarka” poradziła mojej Gospodyni na podwyższenie ciśnienia picie kawy i... trującej Coca coli! Tak jakby nie można było zastosować masażu ciała czy akupresury!

Pani dr kompetentna ,uprzejma,poswięca dużo czasu na wizytę,jestem pod wrazeniem, cierpliwości wysłuchania pacjenta i informacji na temat choroby,zdecydowanie polecam..

Pani dr kompetentna ,uprzejma,poswięca dużo czasu na wizytę,jestem pod wrazeniem, cierpliwości wysłuchania pacjenta i informacji na temat choroby,zdecydowanie polecam..

Pani Doktor nigdy nie pomyliła się w diagnozowaniu mojej choroby. Zawsze wysłucha, co mam do powiedzenia. Wytłumaczy, co mi dolega. I co najważniejsze, skrupulatnie bada, osłucha, obejrzy. Tylko symulanci mogą mieć do p. Doktor pretensje, bo nie daje łatwo zwolnień.

Pani Doktor nigdy nie pomyliła się w diagnozowaniu mojej choroby. Zawsze wysłucha, co mam do powiedzenia. Wytłumaczy, co mi dolega. I co najważniejsze, skrupulatnie bada, osłucha, obejrzy.
Tylko symulanci mogą mieć do p. Doktor pretensje, bo nie daje łatwo zwolnień.

super lekarz poświęca czas pacjentowi dba o dobro pacjęta z czystym sumieniem polecam tę sympatyczną lekarkę

super lekarz poświęca czas pacjentowi dba o dobro pacjęta z czystym sumieniem polecam tę sympatyczną lekarkę

Najbardziej kompetentny lekarz, jakiego udało mi się spotkać!

Najbardziej kompetentny lekarz, jakiego udało mi się spotkać!

Uważam,że jest bardzo dobrym lekarzem!!!stawia trafne diagnozy leczę się u Niej od kilku lat i nie zmieniłabym na innego lekarza. podchodzi do pacjenta z wielka serdecznością,wysłucha co ma pacjent do powiedzenia i potrafi dokladnie wytłumaczyć na czym choroba polega.Dobrze dopasowuje leki(to nie prawda,że tylko drogie leki zapisuje)jak trzeba bez mrugnięcia daje skierowanie do specjalistów w celu zdiagnozowania danego schorzenia.jestem bardzo zadowolona i polecam Ja wszystkim moim znajomym.Pani doktor!życzę dalszych sukcesów!!!!

Uważam,że jest bardzo dobrym lekarzem!!!stawia trafne diagnozy
leczę się u Niej od kilku lat i nie zmieniłabym na innego lekarza.
podchodzi do pacjenta z wielka serdecznością,wysłucha co ma pacjent do powiedzenia i potrafi dokladnie wytłumaczyć na czym choroba polega.Dobrze dopasowuje leki(to nie prawda,że tylko drogie leki zapisuje)jak trzeba bez mrugnięcia daje skierowanie do specjalistów w celu zdiagnozowania danego schorzenia.jestem bardzo zadowolona i polecam Ja wszystkim moim znajomym.Pani doktor!życzę dalszych sukcesów!!!!

Od kilku miesięcy pani doktor nie jest w stanie zdiagnozować źródła kaszlu - nie przeprowadzając badań przepisuje na chybił trafił kolejne leki (drogie!), których działanie każe wypróbowywać przez kilka dni po czym pojawiać się ponownie w celu obserwacji - wtedy przepisuje kolejne leki i tak w kółko; dodatkowo wypisuje recepty na największe możliwe dawki i tak lek, który jest dostępny np. w 30 dawkach (ma być brany przez 2 tyg dwa razy dziennie) przepisuje w wersji 60 dawek (podobne zdarzenie miało miejsce kilkukrotnie); nie muszę dodawać, że dotychczasowa kuracja nie ...

Od kilku miesięcy pani doktor nie jest w stanie zdiagnozować źródła kaszlu - nie przeprowadzając badań przepisuje na chybił trafił kolejne leki (drogie!), których działanie każe wypróbowywać przez kilka dni po czym pojawiać się ponownie w celu obserwacji - wtedy przepisuje kolejne leki i tak w kółko; dodatkowo wypisuje recepty na największe możliwe dawki i tak lek, który jest dostępny np. w 30 dawkach (ma być brany przez 2 tyg dwa razy dziennie) przepisuje w wersji 60 dawek (podobne zdarzenie miało miejsce kilkukrotnie); nie muszę dodawać, że dotychczasowa kuracja nie dała żadnych pozytywnych efektów, a jedynie rozstrój układu pokarmowego i znaczny ubytek gotówki; zdecydowanie nie polecam!