lekarz Tadeusz Zieliński

Najgorszy lekarz, z jakim mieliśmy kontakt! Mąż z ogromnym bólem stopy, nie mógł na nią stanąć, oczekiwał ponad 30 minut na doktora, po czym doktor bardzo nieuprzejmie go potraktował - Ścisnął z całej siły obolałe miejsce, zwymyślał, że z taką bzdurą mąż przychodzi do szpitala, przepisał antybiotyki! żadnego prześwietlenia, nic... napisał "nie wymaga hospitalizacji"... mąż z bólu nie mógł spać po bardzo "delikatnym" obejściu doktora... następnego dnia odwiedził innego chirurga, prywatnie, okazało się, że ma ZŁAMANIE kości śródstopia, dostał zastrzyki przeciwzapalne, a nie antybiotyki. NIE POLECAM TEGO LEKARZA. brak empatii ...

Najgorszy lekarz, z jakim mieliśmy kontakt!
Mąż z ogromnym bólem stopy, nie mógł na nią stanąć, oczekiwał ponad 30 minut na doktora, po czym doktor bardzo nieuprzejmie go potraktował - Ścisnął z całej siły obolałe miejsce, zwymyślał, że z taką bzdurą mąż przychodzi do szpitala, przepisał antybiotyki! żadnego prześwietlenia, nic... napisał "nie wymaga hospitalizacji"... mąż z bólu nie mógł spać po bardzo "delikatnym" obejściu doktora...
następnego dnia odwiedził innego chirurga, prywatnie, okazało się, że ma ZŁAMANIE kości śródstopia, dostał zastrzyki przeciwzapalne, a nie antybiotyki.
NIE POLECAM TEGO LEKARZA. brak empatii do innych, przykre

Za pieniądze ksiądz się modli za pieniądze lud się podli bez względu na wykształcenie.oooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo

Za pieniądze ksiądz się modli za pieniądze lud się podli bez względu na wykształcenie.oooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo

doktor bardzo nieuprzejmy, wykrzykuje na pacjentów

doktor bardzo nieuprzejmy, wykrzykuje na pacjentów

Dnia 31-go grudnia moja mama,l.81,świeżo po grypie, została przywieziona pogotowiem z podejrzeniem pęknięcia kości śródstopia.Pan dr.po upływie ok.30 min.raczył zwolnić sanitariuszy z konieczności oczekiwania na jego decyzję co z pacjentką"zrzucić ją na kozetkę!".Udzielanie pomocy pan dr.ograniczał głównie na znęcaniu się psychicznym nad pacjentką,wykrzykując,że z powodu takiej bzdury śmiała wzywać pogotowie,że przecież w Bolkowie jest ośrodek i przyjmuje chirurg(w piątek za 5 dni!).Kiedy mama odezwała się,że z tym bólem nogi nie mogła by zajść do ośrodka,pan dr.orzekł,że jego to nic nie obchodzi,to już jej problem.Mama rozpłakała się,ale to nie zrobiło na ...

Dnia 31-go grudnia moja mama,l.81,świeżo po grypie, została przywieziona pogotowiem z podejrzeniem pęknięcia kości śródstopia.Pan dr.po upływie ok.30 min.raczył zwolnić sanitariuszy z konieczności oczekiwania na jego decyzję co z pacjentką"zrzucić ją na kozetkę!".Udzielanie pomocy pan dr.ograniczał głównie na znęcaniu się psychicznym nad pacjentką,wykrzykując,że z powodu takiej bzdury śmiała wzywać pogotowie,że przecież w Bolkowie jest ośrodek i przyjmuje chirurg(w piątek za 5 dni!).Kiedy mama odezwała się,że z tym bólem nogi nie mogła by zajść do ośrodka,pan dr.orzekł,że jego to nic nie obchodzi,to już jej problem.Mama rozpłakała się,ale to nie zrobiło na nim najmniejszego wrażenia,nadal znęcał się słownie i robił to przyjmując innego pacjenta.Wreszcie "łaskawie"w sposób "mało" delikatny obejrzał nogę,orzekając że "i tak rentgen pani nie uleczy",zlecił pielęgniarce zrobić zastrzyk przeciw bólowy,wypisał kartę informacyjną i do domu,a po nowym roku zgłosić się do rodzinnego po skierowanie do chirurga.CZY TEN PAN "DOKTOR" WIE CO TO JEST EMPATIA,POSZANOWANIE GODNOŚCI,KULTURA OSOBISTA? NIE WAŻNE ILE MA SIĘ FAKULTETÓW,LECZ CZY JEST SIĘ PRZYZWOITYM CZŁOWIEKIEM!











'

Lekarz rewelacja. Super podejście do pacjenta, bardzo uprzejmy i miły, a przede wszystkim z ogromną wiedzą. Nie spotkałem jeszcze lekarza, który codziennie nawet w weekend jest na oddziale 2 razy ( rano i wieczorem) i sprawdza czy wszyscy pacjenci dobrze się czują i czy wszystko jest w porządku. Rozmawia i tłumaczy co się dzieje i jak to naprawić. Po prostu lekarz na 5.

Lekarz rewelacja. Super podejście do pacjenta, bardzo uprzejmy i miły, a przede wszystkim z ogromną wiedzą. Nie spotkałem jeszcze lekarza, który codziennie nawet w weekend jest na oddziale 2 razy ( rano i wieczorem) i sprawdza czy wszyscy pacjenci dobrze się czują i czy wszystko jest w porządku. Rozmawia i tłumaczy co się dzieje i jak to naprawić. Po prostu lekarz na 5.

Odradzam "publiczne"wizyty u tego PANA DOKTORA.

Odradzam "publiczne"wizyty u tego PANA DOKTORA.